Nie zjada bez pierdnięcia, to wywyższanie Killzona nad wszystko jest trochę przesadzone ; ) grałem parę godzin, Killzone jest świetny graficznie i to jest fakt, ale jest bardzo liniowy, skryptowany jak cholera i jest, z tego co widziałem, bardzo anty sandboxowy. Można zrobić całą grę która dziać się będzie w małym pomieszczeniu, wykorzystywać 100% mocy ps3 i wtedy też mówić, że to killer graficzny, ale co z tego ;P
Crysis jest bardziej otwarty, a przynajmniej dobrze takiego udaje, więc musi mieć mniej fajerwerków na konsoli, dopiero na PC będzie pewnie dx11, full hd i masa wszystkiego.