Autor Wątek: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]  (Przeczytany 36051 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Temat do dyskusji o wydarzeniach w grze.

Proponuje się udzielać po skończeniu gry - aby uniknąć tego, że ktoś dowie się czegoś, co jest jeszcze przed nim.


Magiq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-12-2005
  • Wiadomości: 2 814
  • Reputacja: 66
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 23, 2010, 13:24:34 pm »
To kucharz  :grin: :lol:
Tak mi Elfor powiedział  :-x

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 24, 2010, 07:57:50 am »
Ok - skończyłem grę, więc mogę rozpocząć dyskusję  :angel:

Moje ogólne zakończenie wyglądało tak:
1. Madison, Ethan i Jayden - przeżyli. Madison i Ethan założyli nową rodzinę. Jayden wycofał się z FBI(trochę przesadzał ze wspomagaczami :P ), ale nie jestem przekonany, że jest to złe zakończenie...
2. Scott Shelby - dead

Ulubione sceny:
1. Galeria handlowa - genialnie oddane emocje jakich mogą doświadczyć rodzice, gubiący swoje dziecko.
2. Wizyta u Nathaniela - przyznam się, że nie wytrzymałem napięcia i nacisnąłem R1
3. Wyzwanie z amputacją - lokacja prosto z Silent Hill z motywem Piły, kiedy zebrałem wszystkie narzędzia i usiadłem przed stołem, wrażenia były ogromne
4. "Bezsenność" Madison - fajny klimat.
5. Shelby jako niańka - scena urzekła mnie swoim całkowitym oderwaniem od okoliczności w jakich się rozgrywa - wokół prochy, zakrwawiona wanna, ledwie żywa matka - niedoszła samobójczyni.
6. Madison u Doktora Śmierć

Mam trochę pytań i wątpliwości, kilka rzeczy wydaje mi się być niespójnych - poczekam aż więcej osób przejdzie grę - muszę jeszcze przemyśleć kilka wydarzeń.





« Ostatnia zmiana: Lutego 24, 2010, 08:35:15 am wysłana przez A-n »

Magiq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-12-2005
  • Wiadomości: 2 814
  • Reputacja: 66
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 24, 2010, 17:59:27 pm »
U mnie również założyli rodzinę i również mimo wszystko śmierć pana origami(szok że to był on)
A Jayden został bohaterem w tv i wywalił prochy do kibla, ale odjebała mu szajba (zbyt długo widać kozystałem z VR okularów)
Ogólnie najprościej porównać trofea żeby zobaczyć kto jak przeszedł

Motyw z piły zajebisty i Doktor Śmierć to znów motyw z Hostela równie udany

Zjebali z naspiami bo pokazują alternatywne zachowania(przykładowo ja nie zabiłem dilera)

Kilku rzeczy nie kumam również ale to jezcze przemyślę na spokojnie :)

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 24, 2010, 19:09:46 pm »
Zastanawiam się dlaczego żona opuściła Ethana oraz jak to się stało, że koleś mający poważne stany depresyjne może opiekować się dzieckiem?
Skąd Madison wiedziała, gdzie szukać Ethana po scenie z amputacją palca?
Jak Shelby uzyskał dostęp do broni znajdującej się w policyjnym depozycie. Wydawało mi się, że przestał być gliną 10 lat wcześniej, a Jayden mówi, że broń skradziono 5 lat temu...

Magiq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-12-2005
  • Wiadomości: 2 814
  • Reputacja: 66
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 24, 2010, 20:17:27 pm »
Co do pierwszego też się zdziwiłem że żona odeszła on ma problemy ze sobą a do tego dzieciaka pod opieką.
Z Madison to w momencie jak dowiadujemy się że jest dziennikarką to można sobie dopowiedzieć że go śledziła. Wiem że raz też wykonywała telfon do jakiegoś znajomego(nie wiem kogo)
A Shelbiemu czuje że mógł pomagać ten glina, bo na koniec ewidentnie chce zamknąc a potem nawet zabić Ethana.

W ogóle rozjebuje mnie to że najsypatyczniejsza postać okazuje się największym skurwielem XD Pięknie to rozegrali panowie z QD  :D

maly_pinki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 21-06-2008
  • Wiadomości: 4 089
  • Reputacja: 44
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #6 dnia: Lutego 24, 2010, 21:09:16 pm »
Nie czytałem tutaj postów, ale czy to prawda, że Scott Shelby jest zabójcą? Jakieś cwele piszą o tym wszędzie pod newsami... Jeśli to prawda to chyba ch** mnie strzeli bo klimat gry już popsuty...
Wszystko od nowa, od początku...

Madman

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 20-06-2007
  • Wiadomości: 2 317
  • Reputacja: 36
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #7 dnia: Lutego 24, 2010, 21:53:22 pm »
Madison i Ethan założyli rodzinę??  :o

U mnie wyglądało to trochę inaczej..
- Ethan z Shaunem wprowadzili się do nowego mieszkania
- Madison została medialną bohaterką i wydała książkę "Heavy Rain"
- Jayden zginął w walce ze Scottem na końcu i został zmielony..
- Origami killer na wolności spaceruje sobie ulicami miasta


Nie czytałem tutaj postów, ale czy to prawda, że Scott Shelby jest zabójcą? Jakieś cwele piszą o tym wszędzie pod newsami... Jeśli to prawda to chyba ch** mnie strzeli bo klimat gry już popsuty...
Nie, to nie on. A teraz nie czytaj już spoilerów tylko weź sie do grania ^^

Soul

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 28-04-2007
  • Wiadomości: 3 496
  • Reputacja: 16
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #8 dnia: Lutego 24, 2010, 22:43:55 pm »
Shelby jest zabójcą.

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #9 dnia: Lutego 24, 2010, 22:58:53 pm »
Fajnie, że są możliwe tak różne zakończenia.
Ja teraz gram dokonując prawie zawsze tych złych wyborów - olałem Laurę, gdy przyszedł do jej mieszkania Troy, naściemniałem glinom, psychologowi, syna olewam - ciekaw jestem co z tego wyniknie...

Madman

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 20-06-2007
  • Wiadomości: 2 317
  • Reputacja: 36
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #10 dnia: Lutego 24, 2010, 23:25:30 pm »
Shelby jest zabójcą.
Ja tu sie staram jeszcze uratować chłopaka, a ty prosto z mostu mu odpowiedź dajesz  :P
I cały misterny plan szlag trawił  :evil:

Wuher

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 20-05-2004
  • Wiadomości: 1 622
  • Reputacja: 5
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #11 dnia: Lutego 24, 2010, 23:55:10 pm »
Żeby nie było, że to ja spoilowałem - zostalem po prostu wyprzedzony. Oto dowód, coś nad czym pracowałem długie godziny, doskonale zaszyfrowany spoiler którego prawdopodobnie nikt na tym forum by nie rozszyfrował:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Wrzucam do tego tematu bo słyszałem, ze pewni ludzie są już bardzo wkur**eni i nie chce permabana.

Magiq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-12-2005
  • Wiadomości: 2 814
  • Reputacja: 66
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #12 dnia: Lutego 25, 2010, 08:07:51 am »
Nie czytałem tutaj postów, ale czy to prawda, że Scott Shelby jest zabójcą? Jakieś cwele piszą o tym wszędzie pod newsami... Jeśli to prawda to chyba ch** mnie strzeli bo klimat gry już popsuty...

Gra ma tyle do zaoferowania że tylko trochę popsuli Ci zabawę.
A klimat to masz jak trzeba w scenie ala Silent hill/Piła czy u doktorka :)

Madman

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 20-06-2007
  • Wiadomości: 2 317
  • Reputacja: 36
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #13 dnia: Lutego 25, 2010, 08:27:02 am »
Udało się komuś z was uratować Lauren i wyciągnąć ją z topiącego się auta? Było to w ogóle możliwe?

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #14 dnia: Lutego 25, 2010, 08:29:21 am »
Udało się komuś z was uratować Lauren i wyciągnąć ją z topiącego się auta? Było to w ogóle możliwe?
Tak, ja ją uratowałem...

Magiq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-12-2005
  • Wiadomości: 2 814
  • Reputacja: 66
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #15 dnia: Lutego 25, 2010, 08:40:45 am »
Ja też :) Później się w sobie zakochują nawet  :grin:

Tomasz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-12-2009
  • Wiadomości: 3 106
  • Reputacja: 42
  • TUSKU CHYTRUSKU TY je**ny ZŁODZIEJU!!!!
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #16 dnia: Lutego 25, 2010, 08:51:34 am »
Moze mi ktoś wyjaśnić dlaczego główny bohater którym sterujemy na samym początku, ląduje w więzieniu i sie powiesza? Mi możecie śmiało odpisywać bo ja gry i tak nie kupie a jestem ciekaw  :angel:

Madman

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 20-06-2007
  • Wiadomości: 2 317
  • Reputacja: 36
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #17 dnia: Lutego 25, 2010, 09:48:19 am »

Tak, ja ją uratowałem...

Ja też :) Później się w sobie zakochują nawet  :grin:
Ja nie dałem rady.. A później z zemsty nie dałem staremu pigułek i wyszedłem z rezydencji słuchając jak prosi o litość  :evil:

Moze mi ktoś wyjaśnić dlaczego główny bohater którym sterujemy na samym początku, ląduje w więzieniu i sie powiesza? Mi możecie śmiało odpisywać bo ja gry i tak nie kupie a jestem ciekaw  :angel:
Osobiście nie doprowadziłem do takiej kolejności wydarzeń, ale podejżewam że powiesił się bo miał świadomość, że przez to iż nie może wyjść z więzienia i ratować syna- jego syn zginie. Ale to tylko przypuszczenie.

Magiq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-12-2005
  • Wiadomości: 2 814
  • Reputacja: 66
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 25, 2010, 10:12:24 am »
Też typa olałem i wyszedłem z rezydencji, swoją drogą wyrąbane to było jak się ochrone wybijało. Swoją drogą ciekawe co by było jak by każdy trafił Shelbiego

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #19 dnia: Lutego 25, 2010, 10:34:01 am »
To już jest w miejscu, w którym bohater może zginąć, więc..

Madman

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 20-06-2007
  • Wiadomości: 2 317
  • Reputacja: 36
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #20 dnia: Lutego 25, 2010, 11:00:29 am »
Obejrzałem właśnie recenzje na gametrailers i nadziałem się na spoiler mimo, że już przeszedłem grę  :lol:
Mieliście jakąś akcję w rzeźni?..

Magiq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-12-2005
  • Wiadomości: 2 814
  • Reputacja: 66
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #21 dnia: Lutego 25, 2010, 11:03:12 am »
No walka z tym łysym kolesiem. Ja akurat wygrałem ale ciekaw co jest jak się przegra  :angel:

Wiadomość scalona: Lutego 25, 2010, 11:44:32 am
Ciekaw jestem jak by wyglądała scena u zegarmistrza jeśli by zbyć Laure i iść tam samemu  :evil:
« Ostatnia zmiana: Lutego 25, 2010, 11:44:32 am wysłana przez Magiq »

Madman

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 20-06-2007
  • Wiadomości: 2 317
  • Reputacja: 36
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #22 dnia: Lutego 25, 2010, 12:22:27 pm »
No walka z tym łysym kolesiem. Ja akurat wygrałem ale ciekaw co jest jak się przegra  :angel:


Ja chyba nie miałem czegoś takiego, albo poprostu nie pamiętam. Tzn goniłem jakiegoś łysego typa po markecie, ale uciekł mi.. Gdybym gonił go dalej dotarlibyśmy do rzeźni? Czy może chodzi o jakiegoś innego łysola..

Magiq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-12-2005
  • Wiadomości: 2 814
  • Reputacja: 66
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #23 dnia: Lutego 25, 2010, 12:24:15 pm »
Jęsli łysy o którym mówimy to ten drugi podejrzany to Tak dotarł byś do rzeźni i fajnie się idzie pierw z gnatem wśród mięsa a potem jest walka  :)

adriano

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 06-07-2007
  • Wiadomości: 6 441
  • Reputacja: 4
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #24 dnia: Lutego 25, 2010, 12:57:34 pm »
Niezła scena - ale mogłaby być nieco mroczniejsza.
Chodzenie z latarką po tej chłodni, albo w całkowitej ciemności reagując tylko na słuch...

Magiq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-12-2005
  • Wiadomości: 2 814
  • Reputacja: 66
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #25 dnia: Lutego 25, 2010, 13:15:35 pm »
Ogólnie mogla trwać ta scena dłużej, samo to chodzenie wśród mięsa było fajne  :)

Madman

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 20-06-2007
  • Wiadomości: 2 317
  • Reputacja: 36
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #26 dnia: Lutego 25, 2010, 13:59:31 pm »
Czyli mam już motywację żeby zagrać drugi raz   :angel:

Wuher

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 20-05-2004
  • Wiadomości: 1 622
  • Reputacja: 5
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #27 dnia: Lutego 25, 2010, 14:14:55 pm »
Cytuj
albo w całkowitej ciemności reagując tylko na słuch...

Sounds pretty Fahrenheit there.

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #28 dnia: Lutego 25, 2010, 15:34:37 pm »
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
« Ostatnia zmiana: Lutego 25, 2010, 20:20:58 pm wysłana przez tytacz »

gawi

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 26-04-2006
  • Wiadomości: 671
  • Reputacja: 3
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #29 dnia: Lutego 25, 2010, 20:23:15 pm »
Skończyłem. Lauren uratowana z tonącego samochodu, odwdzięczyła się kulką w łeb Scotta. Ethan, Shaun i Madison kupili mieszkanie i założyli rodzine. Niestety Jayden zmielił się w tej maszynie podczas walki ze Scottem, bo niestety jeden przycisk źle wcisnąłem pod koniec walki. Dilera zabiłem, tego fanatyka też :D. Palca uciąłem nożyczkami. Wypiłem truciznę. Kurcze, wyborów sporo. Co się dzieje jeśli nie wykonamy jakiegoś zadania Ethanem np. nie utniemy palca, albo nie zabijemy dilera ? I jak do cholery Madison przeżyła wybuch gazu w mieszkaniu po schowaniu się w lodówce :D ?!

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #30 dnia: Lutego 25, 2010, 20:25:28 pm »
Ja nie zabiłem dilera i miałem niepełny adres. Pod koniec gry mogłem jechać do trzech różnych miejsc, ale usłyszałem na nagraniu mewy i statki, więc wiedziałem, że trzeba się kierować nad wodę  8)

gawi

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 26-04-2006
  • Wiadomości: 671
  • Reputacja: 3
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #31 dnia: Lutego 25, 2010, 21:09:02 pm »
Zagrałem jeszcze raz od sceny w mieszkaniu Shelbiego. Wyskoczyłem Madison przez okno. Niestety jak można się domyśleć... zabiła się. Następnie udało mi się wygrać walkę Jaydena ze Scottem. Scott spadł na dół i go zmieliło. W końcówce powiedzieli o Madison w wiadomościach. Ethan znalazł mieszkanie z synem (to samo w którym zamieszkałby z Madison). Jaydenowi się poj**ało we łbie od Iwo. Lauren opluła grób Shelbiego :).

pawel_k

  • Gość
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #32 dnia: Lutego 25, 2010, 21:35:45 pm »
ja po przejściu jestem zawiedziony. za dużo nielogiczności, za dużo durnych rozwiązań na widok których nawet dzieci skrzywiłyby się że coś jest nie teges. końcówka to straszny melodramat i film klasy C. sporo wątków źle zrobionych, generalnie za dużo "Piły" a za mało "Siedem"

jako całość gra jest ok, ale z mojej strony to tylko 7/10 :(


KKRT

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-09-2006
  • Wiadomości: 5 153
  • Reputacja: 18
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #33 dnia: Lutego 26, 2010, 00:40:59 am »
Kurcze sfailowalem ostro podczas gry i mialem bardzo dziwny koniec.

Mialem 6 wyborow Ethanem by podjechac po syna i wybralem jakas restauracje niestety :P I teraz pytanie, jesli wypilem trucizne, to czemu potem mam scene w ktorej Ethan strzela sobei w leb przy biurku pelnym origamii?

Ktos przeszedl rozmowe Shelbiego z tym nadzianym kolesiem? Kto to jest dla niego, ze go tak sciga?

Jayden mi zginal i pod koniec ten porucznik zalozyl sobie okulary Jaydena [nie wiem skad je mial, jesli upadly mi podczas walki z Mad Jack'iem, mimo, ze ostatnie qte dobrze zagralem ...] i co najdziwniejsze odpalila sie uber lokacje na gorze nad kanionem i w scenie pojawil sie Jayden! - WTF? O co tutaj chodzilo tworcom, to nie wiem.

Madison mi niestety zginela podczas walki z Doktorkiem, szkoda, bo nie nagralem sie nia za bardzo ;\

Gra bardzo fajna i na pewno ogram ja jeszcze raz, ale na nizszym poziomie trudnosci, bo czasem jednak sobie z QTE nie radzilem tak jakbym chcial.
« Ostatnia zmiana: Lutego 26, 2010, 02:54:24 am wysłana przez KKRT »

Agst07

  • Człowiek dobrej roboty
  • *****
  • Rejestracja: 21-03-2006
  • Wiadomości: 708
  • Reputacja: 0
  • Visca el Barca!
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #34 dnia: Lutego 26, 2010, 00:56:48 am »
U mnie za to zginął Shellby(został zmielony) i Ethan. Jayden został sławny ale od używania okularków chyba dostaje na głowę, bo widzi jakieś czołgi. Madison została sławna i wydała książkę pod tytułem Heavy Rain,a przy rozdawaniu autografów ktoś jej powiedział, że potrzebuje godniejszego przeciwnika niż origami killer, i zniknął. A Ethan'a zastrzelili policjanci na czele z tym gburem Carterem, i to jeszcze na oczach shauna :(.

Dobra przed chwilą odpaliłem jeszcze raz ostatnią scene i prawidłowo wykonałem QTE Madison. Ethan przeżył, i razem ze swoim synem i Madison kupują dom. Niestety przemieliło mi Jaydena, a Shellby jest na wolności. A i maiłem podobną scene co KKRT - Carter założył okulary Jaydena po czym przeniosło go nad kanion, i tam się pojawił Norman.

Ogólnie gra jest bardzo dobra, i jestem ciekaw jakie są inne zakończenia także pogram w nią jeszcze nie raz.
« Ostatnia zmiana: Lutego 26, 2010, 01:21:21 am wysłana przez Agst07 »

lupinator

  • Gość
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #35 dnia: Lutego 26, 2010, 02:07:32 am »
Moje oryginalne zakończenie - Madison zginęła przy skoku z okna, Ethan wypił trucizne, miałem 3 adresy, wybrałem źle, Shellby zginął przemielony w walce z Jadenem, który od okularków ześwirował, ale został bohaterem, bo uratował dzieciaka, z którym Ethan zamieszkał później w mieszkaniu, szkoda, że bez Madison.

Genialna gra.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #36 dnia: Lutego 26, 2010, 04:42:12 am »
Nie przeszedłem jednej próby - nie strzeliłem gościowi w łeb. Miałem trzy adresy i wybrałem ten, który pokrywał się z wcześniejszymi ustaleniami Jaydena - wybrałem dobrze. Madison schowała się w lodówce i przeżyła wybuch. Cała trójka zamieszkała razem. Shelby skończył jako mielonka. Jayden został bohaterem. Dragi spuścił w kiblu - pojawiły się co prawda uboczne skutki odstawienia, ale dla niego to pewnie i tak najlepsza opcja. Dla mnie zakończenie idealne. Nic nie spieprzyłem. Mój Heavy Rain skończył się dokładnie tak, jakbym sobie tego życzył.

Ktos przeszedl rozmowe Shelbiego z tych nadzianym kolesiem? Kto to jest dla niego, ze go tak sciga?

Do niego należała budowa na której zginął brat Scotta. Próba utopienia w jeziorze też pewnie swoje dołożyła  ;)

Co się dzieje jeśli nie wykonamy jakiegoś zadania Ethanem np. nie utniemy palca, albo nie zabijemy dilera ?

Na koniec masz niedokładny adres i kilka możliwości do wyboru - możesz wybrać źle.

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #37 dnia: Lutego 26, 2010, 12:44:45 pm »
Tak jak myślałem. Brat był wkur**ony, że to Scott, bo to była jego ulubiona postać w grze :D. Na końcu dodał "Teraz to już wszyscy mogą zginąć"  :lol:

elfor

  • J-23
  • *****
  • Rejestracja: 19-11-2007
  • Wiadomości: 1 404
  • Reputacja: 4
  • Wór 1000 Team
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #38 dnia: Lutego 26, 2010, 15:17:55 pm »
Ja odcialem palucha siekierka, wczesniej dwa lyki wody i kawalek drewna do ryja sobie wsadzilem, najlepszy moment w grze jak dla mnie. Dragi zaczalem brac dopiero od drugiej proby xD, zabilem dilera, zabilem tego pojeba z krzyzami xD, zapomnialem uratowac Lauren z tonacego auta :D, nie łyknąłem trucizny, Madison na koncu z Ethanem kupili mieszkanie a Jayden widzial czolgi bez bryli. Zajebista gierka

juve26

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-12-2006
  • Wiadomości: 2 613
  • Reputacja: 20
  • 04.12.2006 - 16.08.2010 †
Odp: Heavy Rain - dyskusja o fabule PO skończonej grze[SPOJLER ALERT]
« Odpowiedź #39 dnia: Lutego 27, 2010, 06:02:35 am »
Ta próba z odcięciem sobie palca była szokująca dla mnie. 5 minut i człowieka panika ogarnia, co ma robić :o Jak dla mnie najmocniejszy moment w grze.
U mnie zginął Shelby, Jayden został bohaterem, ale został również świrem od okularków. Madison wraz z Ethanem i dzieckiem wprowadzili się do nowego mieszkania. Kurka, troszkę zbyt 'happy' ten ending :P

Ale jednej rzeczy nie rozumiem - dlaczego Shelby podszywał się w ogóle za tego detektywa i prowadził śledztwo? Albo coś w grze przeoczyłem, albo jest to w innym endingu wyjaśnione. Nie potrafię zrozumieć tego zachowania, no.