Nie wiem co oznacza 'już' bo dwa dni temu przyszła mi z USA koszulka i za shipping zapłaciłem 15 dolców. Umówiłem się z gościem, ze wyśle jako prezent, bez ubezpieczenia, z zadeklarowaną wartością 10 dolarów. Nikt do niczego się nie przyczepił, wszystko poszło zgodnie z planem, nie ma mowy o tym, że paczka była otwierana.
Więcej, połowa ludzi z forum o koszykówce sprowadza sobie w ten sposób rzeczy i też nie ma problemów. Jedynym jest cło bo tutaj jest loteria, albo się uda albo nie, ale więkoszości udaje się bez.
Teraz idą do mnie jeszcze dwie, wcześniej już kilka kupiłem, za kazdym razem ten sam schemat.