Głupio tylko, że praktycznie już miałem umówionych ludzi i teraz jak tu im powiedzieć, że zmieniam ekipę. Głupio mi po prostu. Zaliczki nikomu nie dałem, ale taka różnica w cenie robocizny pozwoli mi zaoszczędzić około 12tyś na całości. Za to zrobię sobie taras i kupię meble ratanowe takie jak chciałem.
Mimo wszystko sprawdź dokładnie, co ta tańsza ekipa bierze na siebie, bo nie raz widziałem majstra co konkretnie gadał, a na robocie same problemy, niejeden pięknie śpiewa i mydli oczy, a kombinator pierwszej próby. Byli tacy, co np. umówili się na ocieplanie, ale kładli wełnę tylko między krokwiami (materiał pierwotnie oczywiście po ich stronie), bo "dodatkowa warstwa to panie trza dopłacić, ale tyle wystarczy, będzie grzało" oczywiście pomijając tak "trywialny" czynnik jak mostek cieplny, albo dawali bez naddatku, bez dokładnej izolacji, nawet były takie dzwońce, co bandażu i wkrętów między płyty gk żałowali. Trzeba uważać
A ta pierwsza ekipa, jeśli to nie znajomi, albo koneksje rodzinne to nie ma się co szczypać na takim etapie, i tak robotę gdzieś złapią, fachowcy mają wzięcie, a jak nie, to może zmiękną i zejdą z ceny