Ankieta

Jak często chodzisz do kościoła?

co niedzielę
często
sporadycznie
nie chodzę

Autor Wątek: Kondycja Kościoła w Polsce teraz i w przyszłości  (Przeczytany 187635 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Kondycja Kościoła w Polsce teraz i w przyszłości
« dnia: Kwietnia 12, 2010, 15:31:20 pm »
Nasuwa się mi od jakiegoś czasu pytanie:
Czy katolicyzm ma szanse przetrwać w Polsce przez następne kilkadziesiąt lat, w takiej formie w jakiej jest obecnie, czy raczej dane nam będzie widzieć jego rozłam?

Osobiście jestem zdania, że nastąpi to drugie. Z każdym pokoleniem powinna rosnąć liczba ateistów, agnostyków, czy po prostu ludzi nie praktykujących. Kościołów w Polsce jest natomiast zbyt dużo i w końcu zaczną pustoszeć i przynajmniej część z nich trzeba będzie usunąć. Zdałem sobie z tego sprawę gdy raz przejeżdżałem tramwajem przez miasto. Co kilkaset (czasem kilkadziesiąt) metrów widać kościół. Myślę, że proces rozpadu, który już się zaczął nabierze siły za jakieś kilkanaście lat.
Dla ścisłości muszę dodać, że osobiście na pewno nie jestem ateistą, jeśli już agnostykiem.

Ciekawi mnie jak wy postrzegacie ten problem. Czy zgadacie się ze mną, czy nie? Czy dobrze, że jest w społeczeństwie coraz więcej osób niewierzących, czy raczej źle?

Wszelkie opinie są mile widziane :)
« Ostatnia zmiana: Lipca 07, 2016, 12:18:34 pm wysłana przez Wooyek »

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 12, 2010, 15:42:50 pm »
Ja ze zgrozą stwierdzam, że kościół powolutku wychodzi na przeciw czemuś takiemu, co się nazywa logiczne myślenie i nieśmiało zaczyna się zastanawiać nad debilnością części swoich wymysłów. Niestety, jeśli ta firma zrzuci z siebie szaty średniowiecznej ciemnoty, to na nowo zacznie przyciągać do siebie ludzi, a to byłaby wielka strata dla ludzkości, która dopiero co zaczęła małymi kroczkami zmierzać ku laicyzacji.

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 12, 2010, 15:49:14 pm »
Wystarczy spojrzeć na Zachód i wyciągnąć wnioski. Kościół katolicki może nie upadnie całkowicie (Ameryka Południowa powinna go utrzymywać), ale w końcu jego znaczenie mocno spadnie i u nas wraz z rozwojem i kolejnymi kilkoma pokoleniami. Lecz Polsce nie 'grozi' to w najbliższym czasie.

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 12, 2010, 15:51:45 pm »
Czy dobrze, że jest w społeczeństwie coraz więcej osób niewierzących, czy raczej źle?
A co dobrego może być w tym, że coraz więcej ludzi jest niewierzących?

Głupie pytanie jakich mało.

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 12, 2010, 15:52:57 pm »
A co w tym jest złego, Piter?
Podobnie jak POK jestem agnostykiem, co nie oznacza kompletnego ateisty, ale odrzucam te pierdoły jakie narzucają mi klechy.

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 12, 2010, 15:55:08 pm »
Czy dobrze, że jest w społeczeństwie coraz więcej osób niewierzących, czy raczej źle?
A co dobrego może być w tym, że coraz więcej ludzi jest niewierzących?

No jak to co? Głupie pytanie. Na przykład to, że coraz więcej osób odrzuca kult zabobonów, bożków, sztucznego ograniczania myśli i wolności, mentalnego samogwałtu, dewocji...

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 12, 2010, 16:05:53 pm »
Czy dobrze, że jest w społeczeństwie coraz więcej osób niewierzących, czy raczej źle?
A co dobrego może być w tym, że coraz więcej ludzi jest niewierzących?

No jak to co? Głupie pytanie. Na przykład to, że coraz więcej osób odrzuca kult zabobonów, bożków, sztucznego ograniczania myśli i wolności, mentalnego samogwałtu, dewocji...
O jakiej sekcie mówisz?

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #7 dnia: Kwietnia 12, 2010, 16:10:35 pm »
Hehehehehe, no właśnie, sekcie. Dziękuję :wink2:

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #8 dnia: Kwietnia 12, 2010, 16:11:28 pm »
Lmao :angel:

Sora

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 18-03-2005
  • Wiadomości: 1 279
  • Reputacja: 0
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #9 dnia: Kwietnia 12, 2010, 17:17:47 pm »
Czy dobrze, że jest w społeczeństwie coraz więcej osób niewierzących, czy raczej źle?
A co dobrego może być w tym, że coraz więcej ludzi jest niewierzących?

No jak to co? Głupie pytanie. Na przykład to, że coraz więcej osób odrzuca kult zabobonów, bożków, sztucznego ograniczania myśli i wolności, mentalnego samogwałtu, dewocji...

A przeszkadza ci to ? nie kumam takich ludzie ja je**e. Nie wierzysz, nie interesuje cie to, to masz to w dupie a nie walczysz z calym swiatem i kazdemu wmawiasz jaki kosciol zly i nie dobry. Gdyby nie miedzy innymi ten kosciol bylbys w czarnej dupie teraz
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 12, 2010, 17:58:35 pm wysłana przez Sora »

Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 8 000
  • Reputacja: 132
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #10 dnia: Kwietnia 12, 2010, 17:49:31 pm »
W Polsce upadek szybko nie nastąpi, bo wciąż jest masa ludzi wierzących i jakoś nie widzę spadku tzw formy  :lol:  Sam w Boga wierzę, wierzę że jest życie po śmierci, ale nie wierzę w Kościół, to jest wręcz mafia, jest Ksiądz i jest Ksiądz, jeden powie za pogrzeb co łaska, dasz 200 zł, powie że za mało i tak dojdziemy do 500, jeszcze podczas pogrzebu po kolejną kasę wyjdzie z tacką, innemu da się 300 zł, to nawet stówkę-dwie odda że nie potrzebuje tyle. Chodzą za kolędą i zapisują co kto ile dał kasy w kopercie, ile było osób, jeden nie da bierzmowania córce faceta, ponieważ " tata nie chodzi do kościoła". Mam swoją wiarę, ale kościoła do tego nie potrzebuję.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #11 dnia: Kwietnia 12, 2010, 18:21:42 pm »
Czy dobrze, że jest w społeczeństwie coraz więcej osób niewierzących, czy raczej źle?
A co dobrego może być w tym, że coraz więcej ludzi jest niewierzących?

Głupie pytanie jakich mało.
Sam nie znam na to odpowiedzi, więc dlatego się pytam. Wspólnie zawsze łatwiej zbliżyć się do prawdy. Nie napisałem przecież, że to dobrze, ani nawet tego nie zasugerowałem, więc nie rozumiem o co Ci chodzi. Poza tym mógłbyś jakoś uargumentować swoją postawę, bo na razie wyszedłeś na kompletnego ignoranta :-?

Jeśli religia i wiara są bezpodstawne to chyba lepiej, żeby ludzie nie byli okłamywani, nie oszukiwali samych siebie i nie robili rzeczy irracjonalnych (np dawali datki na rzecz nieistniejącego bóstwa, czy modlili się do niego).
Jeśli jednak wiara faktycznie jest uprawomocniona, to źle by się stało gdyby ludzi przestali wierzyć.

Poza tym można zadać pytanie: Czy religia nam coś daje i przyczynia się do poprawy życia na świecie, czy raczej nic nie daje, lub nawet pogarsza tylko sprawę?

Czy dobrze, że jest w społeczeństwie coraz więcej osób niewierzących, czy raczej źle?
A co dobrego może być w tym, że coraz więcej ludzi jest niewierzących?

No jak to co? Głupie pytanie. Na przykład to, że coraz więcej osób odrzuca kult zabobonów, bożków, sztucznego ograniczania myśli i wolności, mentalnego samogwałtu, dewocji...

A przeszkadza ci to ? nie kumam takich ludzie ja je**e. Nie wierzysz, nie interesuje cie to, to masz to w dupie a nie walczysz z calym swiatem i kazdemu wmawiasz jaki kosciol zly i nie dobry.
Każdy ma prawo wierzyć w co tylko zechce. Jego sprawa. Jak ktoś chce wierzyć w Zeusa to nic nam do tego. Problem zaczyna się wtedy gdy zaczyna przekonywać innych do własnych wierzeń. Wiara powinna być dobrowolna, a nie narzucana. Nie twierdzę jednak, że Kościół jest zły. Nie twierdzę również, że jest dobry. Na pewno jest części i tak i tak, ale w jakim stopniu ciężko powiedzieć.

Cytuj
Gdyby nie miedzy innymi ten kosciol bylbys w czarnej dupie teraz
Nie zgadzam się. Możliwe, że byłoby tak jak mówisz, a możliwe, że byłoby o wiele lepiej. Kościół miał swoje gorsze i lepsze lata, a jego wpływ na dzisiejszy obraz świata był ogromny. Co jednak byłoby gdyby instytucja Kościoła nie istniała, tego nikt nie jest w stanie powiedzieć i można tylko sobie gdybać. Poza tym wtedy pewnie nie byłoby nas na świecie ;)

W Polsce upadek szybko nie nastąpi, bo wciąż jest masa ludzi wierzących i jakoś nie widzę spadku tzw formy  :lol:  Sam w Boga wierzę, wierzę że jest życie po śmierci, ale nie wierzę w Kościół, to jest wręcz mafia, jest Ksiądz i jest Ksiądz, jeden powie za pogrzeb co łaska, dasz 200 zł, powie że za mało i tak dojdziemy do 500, jeszcze podczas pogrzebu po kolejną kasę wyjdzie z tacką, innemu da się 300 zł, to nawet stówkę-dwie odda że nie potrzebuje tyle. Chodzą za kolędą i zapisują co kto ile dał kasy w kopercie, ile było osób, jeden nie da bierzmowania córce faceta, ponieważ " tata nie chodzi do kościoła". Mam swoją wiarę, ale kościoła do tego nie potrzebuję.
Teraz może tak jeszcze tego nie widać, ale na pewno jest więcej takich osób jak Ty co pokazują wstępne wyniki ankiety. Dlatego myślę, że od naszego pokolenia może się zacząć.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #12 dnia: Kwietnia 12, 2010, 22:25:33 pm »
Poza tym można zadać pytanie: Czy religia nam coś daje i przyczynia się do poprawy życia na świecie, czy raczej nic nie daje, lub nawet pogarsza tylko sprawę?

Mi tam coś daje i ma swoje dobre strony.
Minus taki, że nie idzie z duchem czasu (choc też bez przesady), a lubi polaryzowac ludzi, przez co tylu fanatyków.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #13 dnia: Kwietnia 12, 2010, 23:44:56 pm »
Czy dobrze, że jest w społeczeństwie coraz więcej osób niewierzących, czy raczej źle?
A co dobrego może być w tym, że coraz więcej ludzi jest niewierzących?

No jak to co? Głupie pytanie. Na przykład to, że coraz więcej osób odrzuca kult zabobonów, bożków, sztucznego ograniczania myśli i wolności, mentalnego samogwałtu, dewocji...

A przeszkadza ci to ? nie kumam takich ludzie ja je**e. Nie wierzysz, nie interesuje cie to, to masz to w dupie a nie walczysz z calym swiatem i kazdemu wmawiasz jaki kosciol zly i nie dobry. Gdyby nie miedzy innymi ten kosciol bylbys w czarnej dupie teraz

Tak, tylko, że kościół mówi jacy to ateiści źli i namawiają, wręcz karzą Wierzącym nawracać ateistów, bo to będzie świetnie dla "stada" owieczek należących do kościoła. To czemu ateiści mają nie wypowiadać się o tych wszystkich zabobonach i mądrościach, które są zawarte w pierwszej lepszej bajce dla dzieci?

mic

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 31-01-2005
  • Wiadomości: 676
  • Reputacja: 1
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #14 dnia: Kwietnia 12, 2010, 23:59:42 pm »
W Polsce upadek szybko nie nastąpi, bo wciąż jest masa ludzi wierzących i jakoś nie widzę spadku tzw formy  :lol:  Sam w Boga wierzę, wierzę że jest życie po śmierci, ale nie wierzę w Kościół, to jest wręcz mafia, jest Ksiądz i jest Ksiądz, jeden powie za pogrzeb co łaska, dasz 200 zł, powie że za mało i tak dojdziemy do 500, jeszcze podczas pogrzebu po kolejną kasę wyjdzie z tacką, innemu da się 300 zł, to nawet stówkę-dwie odda że nie potrzebuje tyle. Chodzą za kolędą i zapisują co kto ile dał kasy w kopercie, ile było osób, jeden nie da bierzmowania córce faceta, ponieważ " tata nie chodzi do kościoła". Mam swoją wiarę, ale kościoła do tego nie potrzebuję.

Ja akurat chyba moge byc okreslany za agnostyka... Z Kosciolem staram sie nie miec za wiele do czynienia, ale moge sie zgodzic z tym co pisal powyzej Moldar -"Kosciol -mafia" zwylky skok na kase, nie jestem w tym pogladzie akurat w moim otoczeniu osamotniony, bo wielu moich znajomych mysli podobnie. Pomimo tego, ze sa ludzmi wierzacymi, ale wlasnie czesto mowia tak jak Moldar wlasnie: "Mam swoją wiarę, ale kościoła do tego nie potrzebuję"

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #15 dnia: Kwietnia 13, 2010, 20:39:12 pm »
Poza tym można zadać pytanie: Czy religia nam coś daje i przyczynia się do poprawy życia na świecie, czy raczej nic nie daje, lub nawet pogarsza tylko sprawę?

Mi tam coś daje i ma swoje dobre strony.
Minus taki, że nie idzie z duchem czasu (choc też bez przesady), a lubi polaryzowac ludzi, przez co tylu fanatyków.
Ad1. A co dokładnie jeśli wolno spytać? Chodzi mi o to, czy bez religii nie mógłbyś tego osiągnąć? Może wystarczy sama wiara?
Ad2. Jeśli biblia zawiera prawdy ostateczne dane od Boga, to czy mamy prawo je zmieniać? Mi w Kościele nie pasuje to, że zbyt wiele praw i zwyczajów jest wymyślone przez sam Kościół na przestrzeni tych 2000 lat i nie pochodzą od Boga, ale od ludzi, a więc nie są obiektywne i mogą wychodzić z błędnych przesłanek. Oczywiście Kościół jako organizacja musi się rozwijać i przystosowywać do zmiennych warunków historycznych, ale religia powinna być jednolita i niezmienna.

Jeśli ankieta jest w jakimś stopniu wiarygodna, to widać wstępnie, że już teraz mało osób chodzi do kościoła (przynajmniej tych w wieku od ok 15-30 lat), a księża też ludzie i też muszą zarabiać, a nie wiem czy wyżyją z samych babci i dziadków (wiem, wiem, mocne uogólnienie). Nie twierdzę również, że Kościół w Polsce upadnie, ale z czasem będzie miał coraz mniejsze wpływy i zasięg. Jak już mówiłem: za kilkanaście (kilkadziesiąt) lat, kościołów będzie proporcjonalnie za dużo do liczby wierzących.

W każdym razie myślałem, że temat będzie miał trochę większe "wzięcie", bo mimo wszystko uważam, że problem wiary jest kluczowy dla każdego człowieka. Mnie osobiście bardzo ciekawią poglądy i argumenty innych osób, bo przecież każdy może się mylić i chodzi mi tu zarówno o osoby wierzące jak i niewierzące. No i nie da się zaprzeczyć, że Kościół ma w Polce bardzo duże wpływy, a więc jego ewentualny upadek, będzie miał bardzo duże znaczenie kulturowe, a zatem dotyczy to wszystkich z nas. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że temat Kościoła, czy bardziej ogólnie: religii, jest już strasznie oklepany. Dlatego też głównie pytam o kondycję Kościoła jako organizacji, a pytanie o wiarę i korzyści z niej płynące, jest tylko pośrednio z nim z związane. Chciałbym po prostu się dowiedzieć jak wy to widzicie, bo mogę wychodzić z błędnych przesłanek.

Castor Krieg

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 4 450
  • Reputacja: 26
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #16 dnia: Kwietnia 13, 2010, 20:55:24 pm »
Katolicyzm będzie jeszcz eistnieć długo, ponieważ znaczna część Polski jest zaściankowa - miasteczka, wieoski, Polska B, itd. Wpływy KK są na wsi znaczne i szybko się to nie zmieni, ponieważ życie w społecznościach lokalnych jest zorganizowane inaczej niż w miastach.

W Boga nie wierzę, do kościoła nie chodzę. Jestem liberałem. Popieram aborcję. Innymi słowy jestem mordercą nienarodzonych dzieci. :grin:

Ohtar

  • Gość
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #17 dnia: Kwietnia 13, 2010, 21:08:29 pm »
Katolicyzm będzie jeszcz eistnieć długo, ponieważ znaczna część Polski jest zaściankowa - miasteczka, wieoski, Polska B, itd. Wpływy KK są na wsi znaczne i szybko się to nie zmieni, ponieważ życie w społecznościach lokalnych jest zorganizowane inaczej niż w miastach.


Ktoś kiedyś powiedział, że gdyby na wsi nie było kościoła to ludzie by się tam pozabijali nawzajem. Ale dammit-  żeby ksiądz "w cywilu" (bez koloratki, normalnie ubrany) jeździł z konkubiną i na mieście sprawy załatwiał? Musi się mocno czuć. Ale że też ludzie się nie zbuntują przeciw takiemu typowi w parafii.

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #18 dnia: Kwietnia 13, 2010, 22:42:20 pm »
Katolicyzm będzie jeszcz eistnieć długo, ponieważ znaczna część Polski jest zaściankowa - miasteczka, wieoski, Polska B, itd. Wpływy KK są na wsi znaczne i szybko się to nie zmieni, ponieważ życie w społecznościach lokalnych jest zorganizowane inaczej niż w miastach.
Tu się zgadzam. Tam proces laicyzacji na pewno tak szybko się nie posunie. Mi głównie chodzi jednak o miasta. Po prostu ciekawi mnie kiedy (jeśli w ogóle) kościoły staną się pustymi świątyniami i reliktem dawnych czasów.

Katolicyzm będzie jeszcz eistnieć długo, ponieważ znaczna część Polski jest zaściankowa - miasteczka, wieoski, Polska B, itd. Wpływy KK są na wsi znaczne i szybko się to nie zmieni, ponieważ życie w społecznościach lokalnych jest zorganizowane inaczej niż w miastach.

Ktoś kiedyś powiedział, że gdyby na wsi nie było kościoła to ludzie by się tam pozabijali nawzajem. Ale dammit-  żeby ksiądz "w cywilu" (bez koloratki, normalnie ubrany) jeździł z konkubiną i na mieście sprawy załatwiał? Musi się mocno czuć. Ale że też ludzie się nie zbuntują przeciw takiemu typowi w parafii.
Idzie z duchem czasu ;)

VaaKo

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 05-07-2007
  • Wiadomości: 1 583
  • Reputacja: 44
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #19 dnia: Kwietnia 13, 2010, 23:57:41 pm »
Tak, tylko, że kościół mówi jacy to ateiści źli i namawiają, wręcz karzą Wierzącym nawracać ateistów, bo to będzie świetnie dla "stada" owieczek należących do kościoła. To czemu ateiści mają nie wypowiadać się o tych wszystkich zabobonach i mądrościach, które są zawarte w pierwszej lepszej bajce dla dzieci?

Problem polega na tym, że wśród tych rzekomych ! ateistów jest mało ludzi faktycznie logicznie, racjonalnie rozumujących, zwłaszcza na zachodzie. Pozostała większość to zwykli krzykacze, którzy szczekają w dyktando lewactwa. Plują np. na kościół katolicki, ale gdybym podtarł sobie dupę koranem, lub Talmudem zapluli by się jakim jestem rasistą, nietolerancyjnym ksenofobem, nazistą, faszystą itd.

Zobacz np. sprawę z krzyżem  w szkołach, co ateiście przeszkadza rzecz w którą nie wierzy, drewniany krzyżyk z ludkiem, w czym problem ? bozia wypali mu oczy ? ale to że małe dzieci mają mieć prane mózgi pedalstwem od najmłodszych klas, to już im nie przeszkadza... 

Inna sprawa, że kraje laickie zdychają, i nawet najprostszy idiota nie może tego nie widzieć, czysta matematyka. Jestem wrogiem tezy, w której mowa że odwrócenie się od tego "naszego Boga" to spowodowało, to tylko po części... Wypranych moherów zastąpiła rzesza jeszcze bardziej niebezpiecznych wypranych pojebów, zielonych psycholi, feministek, , pseudo tolerancyjnych prostytutek itd. Którzy chyba znudzeni są już życiem skoro wymyślają takie głupstwa, a może faktycznie tą lukę po wierze wypełniają  jeszcze większymi bajkami.

W każdym bądź razie ich żałosna cywilizacja zdycha, a na jej miejsce co raz to agresywniej wchodzi islam, przy którym "katolstwo" to zwykła zabawa. No ale wszyscy jesteśmy szczęśliwi, tolerancyjni i zadowoleni że kościół katolicki zniknie, a my sami będziemy gwałceni i mordowani przez dziadostwo z trzeciego świata we własnych państwach. Więc gdzie tu jest te ich racjonalne, logiczne rozumowanie ?

I dla tego będę zawsze zatwardziałym wrogiem tego ścierwa, oni z ateizmem, racjonalizmem, logiką, i wolnością nie maja nic wspólnego !

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #20 dnia: Kwietnia 14, 2010, 00:03:39 am »
Masz rację z tym islamem. Niedługo europa zamieni się w siedzibę ciapranych i miejsce kościołów zajmą meczety. Jak się patrzy na taką Anglię czy Francję, to trudno nie zauważyć tych zmian. Jako ateista nie popieram ani islamu, ani chrześcijaństwa, jednak idee, które były przekazane przez Jezusa są bardzo dobre i pozwalają zachować ład społeczny. Nie tak jak wyznawcy islamu co tylko by się wysadzali, albo palili ambasady państw, które narysowały śmieszny obrazek Mahometa w którejś z gazet.

inż. Oscyp

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 20-01-2010
  • Wiadomości: 4 133
  • Reputacja: 63
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #21 dnia: Kwietnia 14, 2010, 00:12:06 am »
Nie tak jak wyznawcy islamu co tylko by się wysadzali, albo palili ambasady państw, które narysowały śmieszny obrazek Mahometa w którejś z gazet.
(trzeci raz zmieniam, nie umiem sie wysłowić)
Nie to żebym był jakimś fanem Islamu, ale takie pieprzenie bzdur trochę mnie razi, kur**.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 14, 2010, 00:14:14 am wysłana przez wojteq »
SW-5606-3156-4802

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #22 dnia: Kwietnia 14, 2010, 00:19:37 am »
Wiem, przepraszam. Nie dopisałem "ortodoksyjni" wyznawcy islamu. Co nie zmienia faktu, że tych "ortodoksyjnych" jest znacznie więcej od zagorzałych katoli. A nawet jeśli są Ci zagorzali katole zniesmaczeni Islamistami czy wyznawcami innych religii, to zwykle nie palą samochodów, niszczą witryn sklepowych czy nie podejmują innych dresiarskich wybryków, a'la ciaprani we Francji.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #23 dnia: Kwietnia 14, 2010, 00:34:37 am »
A co dokładnie jeśli wolno spytać? Chodzi mi o to, czy bez religii nie mógłbyś tego osiągnąć? Może wystarczy sama wiara?

Tzn. wiara w coś dodaje sił, a spokojniej człowiekowi gdy teoretycznie po śmierci dostanie się do nieba (jakkolwiek ono ma wyglądac- mam nadzieję że w moim niebie będzie ps3 i dobre łącze internetowe, ew. wieczne uczucie błogości). No i jeśli po smierci okaże się że Bóg jednak istnieje, to jest się w lepszej sytuacji najpewniej :]

Cytuj
Jeśli biblia zawiera prawdy ostateczne dane od Boga, to czy mamy prawo je zmieniać? Mi w Kościele nie pasuje to, że zbyt wiele praw i zwyczajów jest wymyślone przez sam Kościół na przestrzeni tych 2000 lat i nie pochodzą od Boga, ale od ludzi, a więc nie są obiektywne i mogą wychodzić z błędnych przesłanek. Oczywiście Kościół jako organizacja musi się rozwijać i przystosowywać do zmiennych warunków historycznych, ale religia powinna być jednolita i niezmienna.

Otóż to, wiele z praw zostało wymyślonych przez ludzi. Religia powinna głosic (i to robi) proste i mocne zasady jak podstawowe 10 przykazań, ale rozbudowywanie tego o grzech gdy się przekroczy prędkośc na ulicy, to już idiotyzm.

Jednocześnie jestem bardziej za opieką nad żyjącymi niż nieurodzonymi, oraz za zdrowym rozsądkiem, toteż jestem zwolennikiem liberalizacji aborcji.

Wszelkie zarzuty jakie się słyszy pod adresem kościoła (że mafia, że hipokryci itd)- niestety czasem tak to wygląda, tam gdzie dużo działania człowieka, tam nie ma tej perfekcji, jest ludzkie zepsucie i wypaczają przez to nauki, którym teoretycznie służą. Silne agitowanie także bardziej zniechęca niezdecydowanych, przypomina to bowiem akwizytora, który zachwala najnowszy model filtru do wody.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #24 dnia: Kwietnia 14, 2010, 00:38:11 am »
Jednocześnie jestem bardziej za opieką nad żyjącymi niż nieurodzonymi, oraz za zdrowym rozsądkiem, toteż jestem zwolennikiem liberalizacji aborcji.

Przyznaj się, że po prostu nie chcesz być w niewygodnej sytuacji, jeśli któraś z Twoich panien zapomni tabletki, bądź pęknie guma. Egoista i do tego ucieka od odpowiedzialności.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #25 dnia: Kwietnia 14, 2010, 00:38:46 am »
Cytuj
W każdym bądź razie ich żałosna cywilizacja zdycha, a na jej miejsce co raz to agresywniej wchodzi islam, przy którym "katolstwo" to zwykła zabawa. No ale wszyscy jesteśmy szczęśliwi, tolerancyjni i zadowoleni że kościół katolicki zniknie, a my sami będziemy gwałceni i mordowani przez dziadostwo z trzeciego świata we własnych państwach. Więc gdzie tu jest te ich racjonalne, logiczne rozumowanie ?

A to już niestety fakt.
Z przerażeniem muszę przyznac, że z biegiem lat powoli zaczynam myślec jak Vaako, także jeśli chodzi o tolerancję.

Wiadomość scalona: Kwietnia 14, 2010, 00:42:23 am
Jednocześnie jestem bardziej za opieką nad żyjącymi niż nieurodzonymi, oraz za zdrowym rozsądkiem, toteż jestem zwolennikiem liberalizacji aborcji.

Przyznaj się, że po prostu nie chcesz być w niewygodnej sytuacji, jeśli któraś z Twoich panien zapomni tabletki, bądź pęknie guma. Egoista i do tego ucieka od odpowiedzialności.

Przyznam że kilka razy już miałem sytuację, gdzie pojawił mi się siwy włos. Na szczęście okazało się, że to przez upały tak kobita się spóźniała :]
Jednak ja tam jestem gotowy na młodego i gdyby tak się zdarzyło, to byłbym w sumie happy.
A taki mam stosunek do tego, bo masa aborcji jest wykonywana nielegalnie i będzie wykonywana, czy będzie dozwolona, czy nie. Tylko w tym pierwszym wypadku przynajmniej kobieta nie ryzykuje jakiś powikłań.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 14, 2010, 00:42:23 am wysłana przez _Music »

Druchal

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 08-07-2005
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 21
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #26 dnia: Kwietnia 14, 2010, 22:41:30 pm »
Według mnie nie tylko Polska ale także cała ludzkość powoli zbliża się do punktu krytycznego w którym będziemy mieli wybór. Albo osiągniemy taką świadomość która pozwoli nam na zjednoczenie religijne, albo dalej będzie tak jak jest czyli wszelkiego rodzaju degeneracje spowodowane ludzkim ego będą dalej się nasilać a więc wojny na tle religijnym, powstawanie coraz to nowych sekt i odłamów wyznaniowych, wypaczanie wiary przez ludzi, władze kościelne samych księży. Kościół Katolicki w ostatnim czasie pogubił się strasznie zapominając o podstawowych wartościach które niosą Księgi na których się opiera.

Odnosząc się konkretnie do wątku w tym te macie powiem tak. Według mnie kościół i wiara jaką znamy chyli się ku upadkowi. I nie zrozumcie tego tak że nastaną czasy ateizmu, wręcz przeciwnie wiara ludzi w Boga ( Wyższą siłę) będzie tak wielka jak nigdy wcześniej. Aby wyjaśnić co mam na myśli musiałbym naskrobać spory elaborat. Nakreślając to pokrótce powiem tak, oglądałem kiedyś dokument w którym pewien badacz analizując nasze dzieje doszedł do zaskakującej analogi. Data narodzin Chrystusa według schematu pokrywa się z narodzinami Einsteina. Symbolicznie Religia + E=mc2 (nauka) rzutowały razem połączone na naszą bliżej nie określoną przyszłość. 2 rzeczy które do tej pory wzajemnie się negowały połączą się, a przesłanek ku temu jest coraz więcej wystarczy sięgnąć do najnowszej literatury naukowej.

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #27 dnia: Kwietnia 14, 2010, 23:20:45 pm »
Chcę poznać choć jedną taką przesłankę, poza jakimś bełkotem w stylu "jezus i einstein urodzili się w tym samym dniu tego samego miesiąca, zatem jeśli wziąć pod uwagę, że e=mc2 a drugie prawo dynamiki = 6 i pomnożyć to przez jeden, bo tyle razy zmartwychwstał jezus, to jasno wychodzi, że za 32 lata maryja w krakowie straci dziewictwo z brytyjskim turystą, co doprowadzi do renesansu chrześcijaństwa" -___-

Serio, jeśli potrafisz podać jakikolwiek sensowny argument stojący za tym, że nauka i wiara spotkają się w pewnym punkcie i połączą siły, to z dziką rozkoszą go poznam.

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #28 dnia: Kwietnia 15, 2010, 02:37:52 am »
Biedni ludzie,bardzo wam współczuje,wiara w Boga i przynależność do Kościoła jest osobistą decyzją człowieka i możecie sobie wierzyć  w co chcecie: w kota filemona, w misia yogi czy w psa huckelbery, ale pomyślcie,że po śmierci staniecie przed sądem Bożym i odpowiecie wtedy za swoje idiotyczne wybory i decyzje za życia i przekonacie się ,że miś yogi i s-ka wam wtedy nie pomogą!!!

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #29 dnia: Kwietnia 15, 2010, 07:25:24 am »
Biedni ludzie,bardzo wam współczuje,wiara w Boga i przynależność do Kościoła jest osobistą decyzją człowieka i możecie sobie wierzyć  w co chcecie: w kota filemona, w misia yogi czy w psa huckelbery, ale pomyślcie,że po śmierci staniecie przed sądem Bożym i odpowiecie wtedy za swoje idiotyczne wybory i decyzje za życia i przekonacie się ,że miś yogi i s-ka wam wtedy nie pomogą!!!

Odniosłem złudne wrażenie, że wierzysz nie z potrzeby wiary, tylko ze strachu.

Druchal

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 08-07-2005
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 21
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #30 dnia: Kwietnia 15, 2010, 10:09:47 am »
Chcę poznać choć jedną taką przesłankę, poza jakimś bełkotem w stylu "jezus i einstein urodzili się w tym samym dniu tego samego miesiąca, zatem jeśli wziąć pod uwagę, że e=mc2 a drugie prawo dynamiki = 6 i pomnożyć to przez jeden, bo tyle razy zmartwychwstał jezus, to jasno wychodzi, że za 32 lata maryja w krakowie straci dziewictwo z brytyjskim turystą, co doprowadzi do renesansu chrześcijaństwa" -___-

Serio, jeśli potrafisz podać jakikolwiek sensowny argument stojący za tym, że nauka i wiara spotkają się w pewnym punkcie i połączą siły, to z dziką rozkoszą go poznam.

Ten przykład tylko obrazował co mam na myśli. Odnośnie tego, że wiara i nauka zbliżają się do połączenia sił słyszałem w wywiadzie na tvn24 z jakimś znanym polskim fizykiem, wywiad dotyczył wszechświata i całej jego budowy. Byłem tym zaskoczony ponieważ wcześniej spotkałem się z tą teorią jedynie w luźnych publikacjach w sieci.Potem przypadkiem trafiłem na ten wykład odnośnie kalendarza Majów http://www.vismaya-maitreya.pl/rok_2012_ian_lungold_-_kalendarz_majow_-_ewolucja_napisy_pl_video.html ( Tu udowodniona jest omawiana wcześniej wyśmiana przez Miazge teoria) i pomijając całą otoczkę wokół kalendarza i daty 2012 moja uwagę przykuło to że gość bardzo zgrabnie ją udowodnił. Co raz śmielej wchodzi teoria, że nasz wszechświat nie jest jedyny, a być może jest ich miliardy i wsród tych publikacji nieśmiało wkrada się teoria o tym , że jakaś siła musi nadzorować całe to Uniwersum. Prace zaczął  Zderzacz Hadronów , czy gdyby naukowcy odkryli przypadkiem antymaterie czy inaczej boską cząstke czy od tego momentu nauka nie pójdzie w remie w ramię z religią? Jak zwykle nic nie jest pewne, czas pokaże .


 Polecam zrzucić uwarunkowania i ruszyć trochę głową, przesiać to przez sito logiki i rozsądku można dojść do bardzo interesujących rzeczy. Ale nie lepiej w sumie odrazu się śmiać odrzucając z miejsca wszystko co kłóci się z naszym obrazem świata.

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #31 dnia: Kwietnia 15, 2010, 10:39:58 am »
Biedni ludzie,bardzo wam współczuje,wiara w Boga i przynależność do Kościoła jest osobistą decyzją człowieka i możecie sobie wierzyć  w co chcecie: w kota filemona, w misia yogi czy w psa huckelbery, ale pomyślcie,że po śmierci staniecie przed sądem Bożym i odpowiecie wtedy za swoje idiotyczne wybory i decyzje za życia i przekonacie się ,że miś yogi i s-ka wam wtedy nie pomogą!!!

Odniosłem złudne wrażenie, że wierzysz nie z potrzeby wiary, tylko ze strachu.
Raczej chciałem co niektórych postraszyć :P

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #32 dnia: Kwietnia 15, 2010, 11:03:46 am »
Prace zaczął  Zderzacz Hadronów , czy gdyby naukowcy odkryli przypadkiem antymaterie czy inaczej boską cząstke czy od tego momentu nauka nie pójdzie w remie w ramię z religią?

Na razie, to można obstawiac czy zderzacz odkryje Boga- wygrana jest potężna, więc jak ktoś nie ma wątpliwości to i dostanie potwierdzenie wiary i zarobi dużo kasy :]

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #33 dnia: Kwietnia 15, 2010, 11:16:30 am »
Polecam zrzucić uwarunkowania i ruszyć trochę głową, przesiać to przez sito logiki i rozsądku

Czego ty, Druchalu, raczej nie robisz ;). Podekscytowała cię naukowa nowomowa i fajnie brzmiące, błyszczące teorie, które poza tym, że fajnie brzmią i się błyszczą, raczej nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością.

Biedni ludzie,bardzo wam współczuje,wiara w Boga i przynależność do Kościoła jest osobistą decyzją człowieka i możecie sobie wierzyć  w co chcecie: w kota filemona, w misia yogi czy w psa huckelbery, ale pomyślcie,że po śmierci staniecie przed sądem Bożym i odpowiecie wtedy za swoje idiotyczne wybory i decyzje za życia i przekonacie się ,że miś yogi i s-ka wam wtedy nie pomogą!!!

BARDZO PIĘKNIE POWIEDZIANE!!!!!!!

Druchal

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 08-07-2005
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 21
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #34 dnia: Kwietnia 15, 2010, 15:42:34 pm »
Przed odkryciem Którego dokonał Kopernik, mówienie że to ziemia krąży wokół słońca również w owych czasach miało mało wspólnego z TAMTĄ rzeczywistością.

I specjalnie dla Miazgi kilka cytatów Einsteina.

"Twierdzę, że kosmiczne przeżycie religijne stanowi najsilniejszą i najszlachetniejszą pobudkę do badań naukowych"

"Każdy, kto poważnie zajmuje się nauką, dochodzi do wniosku, że w prawach natury wyraża się istota duchowa, znacznie przekraczająca człowieka, przed którą my, z naszymi skromnymi możliwościami, możemy jedynie skłonić się w pokorze. A zatem uprawianie nauki wiąże się z przeżyciami religijnymi szczególnego rodzaju, które jednak są czymś zasadniczo odmiennym od religijności naukowych laików"

"Nauka bez religii jest ułomna, religia bez nauki jest ślepa"

"Jestem głęboko wierzącym ateistą (...) Idea osobowego Boga jest mi raczej obca, a nawet wydaje mi się naiwna"

"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy" po tym cytacie nie muszę już chyba nic więcej dodawać.





iko

  • Gość
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #35 dnia: Kwietnia 15, 2010, 16:08:22 pm »
Biedni ludzie,bardzo wam współczuje,wiara w Boga i przynależność do Kościoła jest osobistą decyzją człowieka i możecie sobie wierzyć  w co chcecie: w kota filemona, w misia yogi czy w psa huckelbery, ale pomyślcie,że po śmierci staniecie przed sądem Bożym i odpowiecie wtedy za swoje idiotyczne wybory i decyzje za życia i przekonacie się ,że miś yogi i s-ka wam wtedy nie pomogą!!!

Zależy to przede wszystkim w jakim stopniu będziesz 'rozwiniętym człowiekiem'. Cancer masz wolną wole w co wierzysz (oczywista oczywistośc). Nic nie staje na przeszkodzie byś rozwinął nie tylko swoją duchowośc, ale przede wszystkim wyobraźnie na temat naszego świata i nie tylko. Religia i Nauka to jednośc, którą łączy sześcioramienna gwiazda, jako najdoskonalsza forma, całośc na ziemi. Polecam zapoznać się z książką Spuścizna Atantydy: Dziedzictwo Hegolitów, by choć odrobinę uświadomić sobie na temat naszej rzeczywistości i świadomości.

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #36 dnia: Kwietnia 15, 2010, 17:28:34 pm »
Przed odkryciem Którego dokonał Kopernik, mówienie że to ziemia krąży wokół słońca również w owych czasach miało mało wspólnego z TAMTĄ rzeczywistością.

I specjalnie dla Miazgi kilka cytatów Einsteina.

"Twierdzę, że kosmiczne przeżycie religijne stanowi najsilniejszą i najszlachetniejszą pobudkę do badań naukowych"

"Każdy, kto poważnie zajmuje się nauką, dochodzi do wniosku, że w prawach natury wyraża się istota duchowa, znacznie przekraczająca człowieka, przed którą my, z naszymi skromnymi możliwościami, możemy jedynie skłonić się w pokorze. A zatem uprawianie nauki wiąże się z przeżyciami religijnymi szczególnego rodzaju, które jednak są czymś zasadniczo odmiennym od religijności naukowych laików"

"Nauka bez religii jest ułomna, religia bez nauki jest ślepa"

"Jestem głęboko wierzącym ateistą (...) Idea osobowego Boga jest mi raczej obca, a nawet wydaje mi się naiwna"

"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy" po tym cytacie nie muszę już chyba nic więcej dodawać.
A w koniec świata i chaos informacyjny w 2000r wierzyłeś? I co chcesz udowodnić tymi cytatami Einsteina, bo nie za bardzo łapię?
A odkrycie Kopernika to kwestia nauki, a nie przekonania :) Ludzie WIERZYLI, że Ziemia jest płaska. Także tego...
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 15, 2010, 17:32:16 pm wysłana przez blach0r »

Wulfen

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2007
  • Wiadomości: 3 312
  • Reputacja: 49
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #37 dnia: Kwietnia 15, 2010, 17:41:24 pm »
Nie tak jak wyznawcy islamu co tylko by się wysadzali, albo palili ambasady państw, które narysowały śmieszny obrazek Mahometa w którejś z gazet.
(trzeci raz zmieniam, nie umiem sie wysłowić)
Nie to żebym był jakimś fanem Islamu, ale takie pieprzenie bzdur trochę mnie razi, kur**.
islam to jedyna religia w przypadku ktorej jestm za calkowitym zniszczeniem

Nigeria: muzułmanie zamordowali ponad 500 mieszkańców chrześcijańskiej wioski

Liczba potwierdzonych ofiar niedzielnego ataku muzułmanów na chrześcijańską wioskę w środkowej Nigerii wzrosła do ponad 500 – podaje serwis informacyjny Polskiego Radia. Ciała ofiar leżały na ulicach Dogo Nahawa – miejscowości położonej na południe od Jos, głównego miasta stanu Plateau.

Według mieszkańców wioski, do napaści doszło około 3:00 nad ranem. Muzułmańscy agresorzy najpierw strzelali z broni w powietrze, a następnie atakowali maczetami ludzi, którzy wyszli z domów.

Polskie Radio przypomina, że w styczniu w Jos przez cztery dni trwały starcia na tle religijnym. Tłumy ludzi uzbrojonych w noże, maczety i broń palną zwarły się ze sobą. Zginęło wówczas około 400 osób.

Jos leży między strefą wpływów muzułmańskich, która rozciąga się na północy kraju i chrześcijańskich znajdujących się na południu.

(Sura 2:191)
I zabijajcie ich, gdziekolwiek ich spotkacie, i wypędzajcie ich, skąd oni was wypędzili - Prześladowanie jest gorsze niż zabicie. - I nie zwalczajcie ich przy świętym Meczecie, dopóki oni nie będą was tam zwalczać. Gdziekolwiek oni będą walczyć przeciw wam, zabijajcie ich! - Taka jest odpłata niewiernym!

(Sura 8:39)
Zwalczajcie ich, aż nie będzie już buntu i  religia w całości będzie należeć do Boga. A jeśli oni się powstrzymają to, zaprawdę, Bóg widzi jasno, co czynicie!

Sura 5:33
Zapłatą dla tych, którzy zwalczają Boga i Jego Posłańca i starają się szerzyć zepsucie na ziemi, będzie tylko to, iż będą oni zabici lub ukrzyżowani albo też obetnie im się rękę i nogę naprzemianległe, albo też zostaną wypędzeni z kraju. Oni doznają hańby na tym świecie i kary bolesnej w życiu ostatecznym.

Sura 9:29
Zwalczajcie tych, którzy nie wierzą w Boga i w Dzień Ostatni, który nie zakazują tego, co zakazał Bóg i Jego Posłaniec, i nie poddają się religii prawdy - spośród tych, którym została dana Księga - dopóki oni nie zapłacą daniny własną ręką i nie zostaną upokorzeni.

Sura 5:51
O wy, którzy wierzycie! Nie bierzcie sobie za przyjaciół żydów i chrześcijan; oni są przyjaciółmi jedni dla drugich. A kto z was bierze ich sobie za przyjaciół, to sam jest spośród nich. Zaprawdę, Bóg nie prowadzi drogą prostą ludu niesprawiedliwych!

Sura 4:74
Niechże walczą na drodze Boga ci, którzy za życie tego świata kupują życie ostateczne! A kto walczy na drodze Boga i zostanie zabity albo zwycięży, otrzyma od Nas nagrodę ogromną.

Sura 4:76
Ci, którzy wierzą, walczą na drodze Boga, a ci, którzy nie wierzą, walczą na drodze Saguta. Walczcie więc z poplecznikami szatana! Zaprawdę, podstęp szatana jest słaby!

muslim 1:33
Prorok Allacha powiedział: Dostałem rozkaz(od Allacha) aby walczyć przeciwko ludziom dopóki nie poświadczą, że nie ma innego Boga poza Allachem a Mahomet jest jego prorokiem



« Ostatnia zmiana: Kwietnia 15, 2010, 18:01:42 pm wysłana przez Wulfen »

iko

  • Gość
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #38 dnia: Kwietnia 15, 2010, 18:19:33 pm »
Wytykanie tutaj wiary i złowieszczych czynów jest bez sensu, ludzie powinni się otrząsnąć z głębokiego snu. Żyjemy w świecie ilzuji, to media kreują naszą rzeczywistośc, a nie wolna wola. Zmiana świadomości jest tutaj kulminacyjnym punktem. Każdy z nas potrzebuje tego i nawet nie wiemy, nie wyobrażamy sobie jak bardzo tego pragniemy.

Wulfen

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2007
  • Wiadomości: 3 312
  • Reputacja: 49
Odp: Kondycja Kościoła w Polce teraz i w przyszłości
« Odpowiedź #39 dnia: Kwietnia 15, 2010, 18:21:56 pm »
Cytuj
"Kościół Katolicki w ostatnim czasie pogubił się strasznie zapominając o podstawowych wartościach które niosą Księgi na których się opiera."
mozna wiedziec o jakie to wartosci ci chodzi?
Cytuj
2 rzeczy które do tej pory wzajemnie się negowały połączą się, a przesłanek ku temu jest coraz więcej wystarczy sięgnąć do najnowszej literatury naukowej.
nie mozna jednego z drugim laczyc. istnienie lub nieistnienie boga nie ma nic wspolnego z naukami przyrodniczymi
nauka opiera sie na dowodach, kazda teoria naukowa musi dawac jakies konkretne przewidywania, musi byc falsyfikowalna. wiara w nadnaturalnego, transcedentalnego, niefalsyfikowalnego boga nie moze byc w zaden sposob udowodniona naukami przyrodniczymi. fizyk czy biolog nie moze nic powiedziec o bogu bo to wykracza poza zakres jej komptencji.
dlatego wiara w boga jest tylko opinia pozanaukowa, swiatopogladowa i to sie nie zmieni.