Co kupić?

[Ivetek]

A dlaczego nie?

[Leszke]

Za 150zł to mozna coś kupić..np.piwo

[Ivetek]

Piwo... No co Ty, ja gustuję w mocniejszych trunkach.

[blach0r]

WASTED!

[Leszke]

Piwo... No co Ty, ja gustuję w mocniejszych trunkach.

Gust nie ma tutaj nic do rzeczy liczy sie końcowy efekt

[Kert]

Na PS3:

NFS:Hot Pursuit vs NFS:Most Wanted (2012)

Jako, że spodobało mi się demo MW na PSS, postanowiłem, że czas zagrać w jakiegoś arcade racera. HP też obadałem przy okazji dema na PSS, które nieco mniej mi podeszło.
Jak na razie, plusy HP to niezurbanizowany obszar działań, sentyment do pierwszych NFSów, no i zdecydowanie niższa cena. Styl jazdy bardziej przemówił do mnie po stronie nowego MW, otwarty teren (dla mnie to plus), wydaje się większy potencjał multi.

Właśnie zauważyłem, że jest online pass w HP Po ile śmiga na sieci, jak kupię używkę z wykorzystanym kodzikiem?

Jak ze ścieżką dźwiękową w HP, można wrzucać swoją playlistę, jeśli nie, to jakie klimaty muzyczne w ost tej gry?

Proszę o opinie.

[Kert]

Nikt nic nie napisał, to jutro chyba pobiegnę po Hot Pursuit, tym bardziej, że złapałem po taniości, niestety z wykorzystanym kodzikiem.

PSStore przechodzi konserwację, więc nie mogę sprawdzić, czy i po ile jest Online Pass do multi. Nigdzie nie mogę go znaleźć na sieci Oznacza to, że mogę się pożegnać z multi?

[Snake_Plissken]

36 zł jak za każdy Online Pass.

[Kert]

Dzięki za info,+.

[Master_666]

1/4 ceny gry za online pass Ich powaliło

Tak w ogóle, to jak ja wpisze online passa, to mam go dożywotnio, czy jest przypisany do danej kopii gry?

[Kert]

1/4 ceny gry za online pass Ich powaliło

Co najlepsze, kupię HP prawdopodobnie w takiej cenie, że Online Pass wyjdzie drożej, niż gra

Tak w ogóle, to jak ja wpisze online passa, to mam go dożywotnio, czy jest przypisany do danej kopii gry?

Do każdego egzemplarza gry dodany jest inny kodzik, ale na chłopski rozum biorąc, pass przypisany jest do konta, a więc powinieneś mieć możliwość gry online w jakąkolwiek kopię tego samego tytułu. Sam kodzik do wstukania jest jednorazowego użytku.
Lepszą akcję przeczytałem gdzieś na neogafie, że pass ma... datę ważności. Po roku gry niektórzy napisali, że system zwrócił info o nieaktualnym kodzie/niemożności gry online

[Ryo]

Po roku gry niektórzy napisali, że system zwrócił info o nieaktualnym kodzie/niemożności gry online

Ja do dziś nie wbiłem kodu na multi w Uncharted 3 

[Solid Snake 1989]

Po roku gry niektórzy napisali, że system zwrócił info o nieaktualnym kodzie/niemożności gry online

Ja do dziś nie wbiłem kodu na multi w Uncharted 3 

Ja wbiłem kod, a nie mam Uncharted 3 (chce ktoś sprzedać?? )

[Snake_Plissken]

Lepszą akcję przeczytałem gdzieś na neogafie, że pass ma... datę ważności.

Owszem, zwykle do 2014 lub 2015.

[Kert]

Lepszą akcję przeczytałem gdzieś na neogafie, że pass ma... datę ważności.

Owszem, zwykle do 2014 lub 2015.

To tutaj był niezwykły przypadek. Nie patrzyłem specjalnie na daty forumowych wpisów, ale kolo po rocznej przerwie włączył i natrafił na taki kwiatek.

[Snake_Plissken]

To tutaj był niezwykły przypadek. Nie patrzyłem specjalnie na daty forumowych wpisów, ale kolo po rocznej przerwie włączył i natrafił na taki kwiatek.

Spoko, sam znam kumpla, któremu załatwiłem kod do Batmana AC z empiku - przerzut nowych egzemplarzy na używki, to i kody nie użyte. Niby ważność kodu była chyba 2018, ale kod nie działa.

[Kert]

przerzut nowych egzemplarzy na używki, to i kody nie użyte

Empik odwala takie akcje? Nówki sztuki, które nie zeszły, lądują na półce z używanymi? Używki z empikowej półki to słaby biznes, ale gdyby były wśród nich nowe gry, to już coś.

[Snake_Plissken]

Empik odwala takie akcje? Nówki sztuki, które nie zeszły, lądują na półce z używanymi? Używki z empikowej półki to słaby biznes, ale gdyby były wśród nich nowe gry, to już coś.

A jakże, niby dlaczego tak dużo Deus Ex'a jest na półkach?
Jakiś czas temu spora ilość nowych egzemplarzy znowu została rzucona na indeksy używane.

[Ryo]

Nie lepiej by gra zeszła, gdyby była jako nówka, ale po cenie używanej?

[Snake_Plissken]

Nie lepiej by gra zeszła, gdyby była jako nówka, ale po cenie używanej?

Nie pytaj się mnie.

[Iras]

Nie lepiej by gra zeszła, gdyby była jako nówka, ale po cenie używanej?

To by było zbyt proste 

[Kert]

Może jest jakiś bzdurny regulamin między dystrybutorem, a wydawcą, że nówki sztuki nie mogą sprzedawać poniżej pewnej kwoty i omijają to, wrzucając ją w obieg jako używkę.

[LukeSpidey]

Coś musi być na rzeczy, bo także w MM i Saturn bardzo często wybieram się do regałów z grami, aby dosłownie wyśmiać ceny. Tytuły, które w sieci (i to nowe, żeby nie było) chodzą w granicach 59,99 zł - 39,99 zł, w wyżej wymienionych sklepach nie kupi się taniej jak za 99,99 zł.

[Snake_Plissken]

W przypadku EA teraz często 119,99.

[Master_666]

Coś musi być na rzeczy, bo także w MM i Saturn bardzo często wybieram się do regałów z grami, aby dosłownie wyśmiać ceny. Tytuły, które w sieci (i to nowe, żeby nie było) chodzą w granicach 59,99 zł - 39,99 zł, w wyżej wymienionych sklepach nie kupi się taniej jak za 99,99 zł.

A najlepsze, że ludzie tam i tak kupują.

[Kert]

Tak, jak inni miski do ryżu za kilkaset złotych i ciuchy z markowym logiem. Kto bogatemu zabroni.

[Master_666]

Tak, jak inni miski do ryżu za kilkaset złotych i ciuchy z markowym logiem. Kto bogatemu zabroni.

Markowe ciuchy w necie*? Większość to podróby, które nawet Natalia Siwiec promuje.
http://www.pudelek.pl/artykul/44246/siwiec_topless_w_reklamie_ubran/

*oczywiście zagraniczne strony są, ale to już lepiej przejść się do sklepu w pl

[Kert]

Tak, jak inni miski do ryżu za kilkaset złotych i ciuchy z markowym logiem. Kto bogatemu zabroni.

Markowe ciuchy w necie*? Większość to podróby, które nawet Natalia Siwiec promuje.
http://www.pudelek.pl/artykul/44246/siwiec_topless_w_reklamie_ubran/

*oczywiście zagraniczne strony są, ale to już lepiej przejść się do sklepu w pl

Nie załapałeś. Nie chodziło mi o źródło pochodzenia, a kontrę na dowalanie się do cen gier w MM/Saturnach.

[svonston]

Tak, jak inni miski do ryżu za kilkaset złotych i ciuchy z markowym logiem. Kto bogatemu zabroni.

To samo chcialem napisac.

[Master_666]

Tak, jak inni miski do ryżu za kilkaset złotych i ciuchy z markowym logiem. Kto bogatemu zabroni.

Markowe ciuchy w necie*? Większość to podróby, które nawet Natalia Siwiec promuje.
http://www.pudelek.pl/artykul/44246/siwiec_topless_w_reklamie_ubran/

*oczywiście zagraniczne strony są, ale to już lepiej przejść się do sklepu w pl

Nie załapałeś. Nie chodziło mi o źródło pochodzenia, a kontrę na dowalanie się do cen gier w MM/Saturnach.

Tak czy siak, jak dla mnie w mm/saturnie kupują rodzice/dziadki/ciotki gry dzieciom na urodziny i nawet nie wiedzą, że w necie można wyrwać 80% taniej a kruier im dowiezie na nastepny dzień. Rzecz jasna, zdarzają się promocję oraz już wchodzi pokolenie osób, które już się tak nie daje frajerzyć.

[Kert]

Nie widzisz nawet cienia hipokryzji w tym, co napisałeś?

[windomearl]

wyrwać 80% taniej

Chce namiary.

[Master_666]

Nie widzisz nawet cienia hipokryzji w tym, co napisałeś?

Nie widzę, bo myśli, czy ubrań nidzie IDENTYCZNYCH nie kupię taniej. Jak kupuje jakoś urządzenie elektroniczne/gre to zawsze w internecie, bo są to rzeczy IDENTYCZNE a jednak w internecie czasami nawet i i 800 zł tańsze. Jakby był sklep z ubraniami np. hugo bossa identycznymi i w jednym ta sama koszula kosztowała 400, a w drugim 300 to kupiłbym tańsza (miałem taką sytuacje).

[Kert]

Wytknąłeś, że ludzie kupują drożej o kilkadziesiąt złotych gry w sklepie, a w internecie mają je taniej. Nierosądnie więc wydają pieniądze, a sam szarpiesz się na miskę do ryżu za kilkaset złotych i kupujesz ciuchy, które ze względu na znaczek mają kilkadziesiąt, kilkaset procent w górę na cenie. To dla mnie też są nierozsądnie wydane pieniądze. Nie mam na celu zaglądania komuś do portfela, bo "chuj mi do tego, panie kolego", ale Twój post to idealny przykład powiedzenia: "przyganiał kocioł garnkowi".

[Castor Krieg]

Tak czy siak, jak dla mnie w mm/saturnie kupują rodzice/dziadki/ciotki gry dzieciom na urodziny i nawet nie wiedzą, że w necie można wyrwać 80% taniej a kruier im dowiezie na nastepny dzień. Rzecz jasna, zdarzają się promocję oraz już wchodzi pokolenie osób, które już się tak nie daje frajerzyć.

I jak pokazuje przykład z Anglii, gdzie supermarkety stałoy się właśnie największymi sprzedawcami gier, rynek idzie w tym kierunku. Większość ludzi to tzw. non-sophisticated consumer, tata/mama/babcia która chce synkowi/wnuczkowi kupić prezent, i ta osoba zapyta pana w Saturnie/Empiku/Tesco o grę i kupi po cenie jaka tam jest.

Ja to nie rozumiem jak Ultima może trwać i wkręcać hardcore'owych graczy aby płacili jej ceny. 

[Master_666]

Spoko, skoro to jest nierozsadne, to jak już będzie Cię stać na murcielago jedź w maluchu. No bez jaj. Nierozsadne jest kupowanie takich samych rzeczy po wyższej cenie (np. Komórki bez abo u operatorow sgs3 w play 3k zł, w sklepie euro rtv agd na necie 1,9k zł) nawet jakbym miał miliony to bym kupił na necie. To jest nierozsadne. Tak samo w kupnie murcielago nie ma nic nierozsadnego jak Cię stac na to auto (bo jak kupujesz takue auto na kredyt jesteś to jesteś głupi), a cena w salonie jest taką sama wszędzie.

[Kert]

To może powtórzę pierwszy post, od którego zacząłem dyskusję:

Kto bogatemu zabroni.

[LukeSpidey]

Zmieniając temat zapytam, czy opłaca się kupować dodatki fabularne do ASSASSIN'S CREED II? Na XBL są bodajże dwie dodatkowe sekwencje dostępne 13 i 14, a może i nawet 15 (nie pamiętam dokładnie) i w sumie kosztują grosze. Wszystkie chyba 1000 MSP. Ograł ktoś je?

[Solid Snake 1989]

Zmieniając temat zapytam, czy opłaca się kupować dodatki fabularne do ASSASSIN'S CREED II? Na XBL są bodajże dwie dodatkowe sekwencje dostępne 13 i 14, a może i nawet 15 (nie pamiętam dokładnie) i w sumie kosztują grosze. Wszystkie chyba 1000 MSP. Ograł ktoś je?

Daruj sobie, pomijam że nie dają żadnych nowych trofeów, to nie wnoszą nic ciekawego do rozgrywki, na youtubie przejdź. Ja tak zrobiłem i nie żałuję.

[LukeSpidey]

+