Nie rozumiem oburzenia niektórych użytkowników, skoro od niemalże początku tego tematu wałkowano temat cen gier, akcesoriów i na podstawie gdybania wiadome było, że poniżej kosztowych standardów "dużych" konsol nie zejdą. Poza tym, fochy są tym bardziej nieuzasadnione w przypadku istnienia rynku wtórnego, gdy strata na tytule wynosi maks 20 zł

Iras może się zmartwi.
Na razie jedyną grą, na którą byłbym w stanie wydać premierową cenę z chęcią zatrzymania w kolekcji, jest Wipeout 2048, jak i w sumie każdą inną, którą można masterować przez długi czas, a moment między włączeniem konsolki, a wczuciem się w grę jest stosunkowo krótki.
Niepokoi mnie polityka Sony, która przypomina bliźniaczo sytuację z psp - wepchnięcie nowoczesnych technologii obecnie będących "na topie", obietnice odgrzewanych kotletów, wysokie ceny, "duże" tytuły z ps3 słabo sprawdzające się na konsoli przenośnej, mała żywotność baterii, konieczność kupna drogich akcesoriów, aby można było spokojnie pograć (karty pamięci). Mam nadzieję, że szybko wejdą zamienniki dla akcesoriów, ceny spadną, a twórcy gier przeznaczanych na Vitę przystosują nieco bardziej ich charakter do konsoli przenośnej, inaczej znowu może być słabo.