Też o tym myślałem, byle Vice City było tym razem większe, bo tęsknie za terenami jak w San Andreas. Osobiście chciałbym aby teren z VC dodatkowo zahaczał o Kube, historie jak ze Scarface, a do tego przemyt koki i ludzi, ucieczki przed strażą graniczną itp. Wszystko w latach 80. To jest świetny temat.
Ewentualnie nowa sceneria, taka jak w nowym Call of Juarez - pogranicze z meksykiem, kartele narkotykowe i strzelaniny na pustyniach a z drugiej strony coś w stylu Dallas jak z dynastii. Tego jeszcze nie było w grach.
Albo coś nowego. (Europa, muslimy, autobahny
)
Najgorszą opcją by było Vice City w HD, czyli znowu to samo. Chociaż i tak bym kupił w dniu premiery.