Pograłem około 3 godzin i naprawdę spoko gierka. Nie jest to Uncharted, którego TR próbuje co prawda naśladować, ale gra się całkiem przyjemnie i kilka swoich ciekawych patentów też ma. Odnośnie grafiki, to całe szczęście, że śmiga w 1080p i 60fps, bo uznałbym za kpinę gdyby konsola next-gen nie uciągnęła tego tytuły na takich ustawieniach. Fakt jest taki, że w grach tpp 60 klatek to kompletnie zbędna sprawa i spokojnie można grać w 30, ale jednak graficznie nie jest to jakiś uber szpil i bardzo dobrze, że udało się wyciągnąć FHD z tak płynną animacją. Jeśli PS4 nie dałoby rady tego zrobić, to nie byłaby dobra wróżba na przyszłość. Żeby była jasność, graficznie jest pięknie, ale widać, że to gra która nie była klepana z myślą o next-genach. Jak do tej pory BF4 robi na mnie największe wrażenie jeśli chodzi o oprawę. Polecam każdemu kto nie grał w tego TR'a i nie dlatego, że na bezrybiu i rak ryba, ale dlatego, że to kawał dobrego kodu. Dubbing trochę dziwny, ale jak to zazwyczaj bywa, można się przyzwyczaić.
PS. Ja sobie nieco rozjaśniłem obraz z ustawień w grze, bo większość śmigamy nocą i z włączoną Full RGB (czy jak tam się to zwie w ustawieniach konsoli) gówno widać.