1. Metal Gear Solid 3 - za niesamowite patenty, bombową grafikę, rewelacyjną fabułę, końcówkę, głównego bohatera oraz klimat wylewający się z ekranu TV - po prostu gra cudo. Kojima był wtedy u szczytu formy.
2. Killzone - za niesamowity klimat i design, bardzo dobrą fabułę, Helghastów!!, świetnie wykreowane uniwersum oraz rewelacyjną muzykę.
3. Shadow of the Colossus - za największych i jednych z najlepszych bossów jakich kiedykolwiek stworzono, wspaniała muzyka (szczególnie The Opened Way), oraz zaskakująca końcówka.
4. Gran Turismo 3 - najlepsze wyścigi na ówczesne czasy, z niesamowitą grafiką powodującą opad szczeny oraz z genialnym intrem.
5. Burnout 3 Takedown - esencja wyścigów arcade, z piękną grafiką, kupą miodu płynącą z rozgrywki oraz za kapitalny tryb Road Rage oraz Crash.
6. God of War I i II - niesamowity wygrzew SONY, który zaskakiwał grafiką, kapitalnym anty-bohaterem, świetnie poprowadzoną fabułą, przyjemnym i widowiskowym systemem walki oraz wku****cymi klonami w GoW I.
7. Metal Gear Solid 2 - nie zważać na to, że znalazł się na tej pozycji, to absolutnie najwyższa półka poprzedniej generacji - zagmatwany i świetnie poprowadzony scenariusz, na tamte czasy kapitalna grafika i patenty, gra dająca mnóstwo zabawy, nawet w trakcie gry Raidenem.
8. Trylogia Jak & Daxter - rewelacyjna seria od twórców Crasha, każda dającą mnóstwo zabawy, ze świetnymi postaciami (Daxter
), postęp w każdej kolejnej części ogromny. Naughty Dog, jak wy to robicie?
9. Final Fantasy X - jeden z najlepszych RPG na PS2, zabierający kupę czasu, w zamian dający tonę zabawy.
10. Kingom Hearts 2 - za rewelacyjne połączenie światów z bajek Walt'a Disney'a z postaciami Square, prosty i przyjemny system walki oraz rewelacyjna fabuła.
Tytuły, które nie znalazły się w TOP 10, ale o których warto wspomnieć, bo i tak są rewelacyjnymi grami - VF4 Evo, FF12, ICO, Tenchu 3, seria DMC, Soul Calibur 2 i 3, Resident Evil 4, Xenosaga 3, Valkyrie Profile 2, seria Prince of Persia, Tekken 5 oraz naprawdę wiele, wiele innych świetnych gier...