Ponad 30 lat i Helpdesk? Zawsze myślałem, że na takich stanowiskach obsadza się pracowników w przedziale wiekowym 18-24. Chyba, że hajs jest rzeczywiście dobry, to nie ma co się dziwić. Dla mnie taka robota nie trafia, ledwo znajomym mogę cokolwiek wytłumaczyć bez korcenia, żeby zrobić to samemu, a co dopiero udzielać porad na odległość przez telefon obcym ludziom, którzy w sporej części mają blade pojęcie (zależy od grupy docelowej), a rady w stylu "komputer podłączony do prądu działa lepiej" nie są rzadkością. Szlag by mnie trafił po jednym dniu.
A jak wygląda to w przypadku, gdy nie możesz odpowiedzieć na zadane pytanie z powodu niewiedzy? Poznałem kiedyś typa, który pracował na linii wsparcia technicznego Autodesku, szło mu nieźle, dopóki ktoś bardziej kumaty zadzwonił i zapytał o problem w kodzie makro i autoLISP w AutoCadzie. Aż się chłopak zapowietrzył. Dostał później ostrą reprymendę od przełożonego. Nie wiem, może to stek bzdur (nie siedzę w temacie), ale to dość ciekawe.
Generalnie propsy Soul, bo jak na pierwszą robotę w kierunku swoich upatrywań zawodowych, z opisu wynika, że nieźle trafiłeś.