Tekken 8 (XSX)
Grafika: 8+
Ten pierwszy trailer co się pojawił to oczywiście ściema, jak kiedyś do Uncharted 4 filmik z muchą. Jednak sama gra prezentuje się bardzo dobrze, ogrom efektów, świetne tekstury, Unreal Engine 5 robi swoje, postacie wykonane fantastycznie z mnóstwem polygonów.
Niestety obraz z masą blur i aberracja chromatyczna mega psuje wrażenie. Na personalizacji postaci gdy mamy natywne 4k bez filtrów można zobaczyć jak szczegółowo wykonane one zostały, oczywiście gorszych tekstur na niektórych ubranich nie zabrakło, jednak i tak ogólnie to wysoka półka.
Dźwięk: 8
Niedoceniony przeze mnie na początku ost daje radę.
Szczególnie kilka wybranych utworów po dłuższym przesłuchaniu.
Grywalność: 9-
Walka nastawiona na totalną ofensywę, przypasuje niemal każdemu.
Gra się kapitalnie, ciężko się od gry oderwać bo jeszcze jedno starcie a później kolejne i kolejne. Tekken zawsze przyciągał do ekranu jak magnez, raz lepiej raz gorzej, ale trzymał przez całą serię godny poziom.
+ wykonanie postaci, tekstur, oświetlenie to top
+ niesamowicie dopracowany system walki, kosmicznie wręcz
+ ogrom ciosów, technik, mechanik
+ motion capture, animacja ciosów to najwyższy poziom, tutaj nawet drewnianie wykonana technika nie jest drewnem jak 80% ruchów w mk
+ w miarę dobrze działający online
+ klimat
+ zawartość
+ tryb arcade, w końcu w miarę normalny a nie 3 walki na krzyż i boss jak w T7
- obraz z masą filtrów, blurów psujący odbiór wizualny gry, na szczęście bez ziarna
- ilość postaci co prawda spora na premierę, niestety za dużo nieciekawych gimików typu Alisa, Claudio, Kuma, Panda, Lili, Zafina, Jack 8 itd.
- brak Bruce, Armor King, Baek, Haichachi, Lei, Eddy (ten zpowiedziany w dlc) a na ich miejscu dwa sloty na miśki, wiadomo trzeba w dlc z nazwisk i nostalgii doić, ubranie do Jina z T4 22 zeta
- nieciekawe areny i ogólna ich ilość, jest fakt 16, ale może z 30% godnych tej serii, reszta to dno i plagiat poprzedniej
- jak na ue5 to znikających kwiatków, gruzu po rozwaleniu murku nie powinno mieć miejsca, deszcz w postaci kresek też za dobrze nie wygląda
- rage artsy trwają za długo o jakieś 2sek i niepotrzebnie wybijają z gry, w T7 trwały odpowiednią ilość czasu
- filmiki w story mode bieda jakość
- synchronizacja danych trwa za długo z chmury, save się niszczy itd.
Ogólnie: 8+
Świetna bijatyka ze sporym potencjałem rozwoju.
Narzekam głównie na grafikę, które jest super, ale ten obraz to dramat. Na tv 1080p z mclassic idzie to zredukować, jednak na dużym tv 4k blur i paćka. Największą wada to jednak areny, normalnie odechciewa się grać bo są takie bez wyrazu i kunsztu. Nie do pomyślenia w czasach TTT czy DOA3. Mimo to jednak to najlepsza mordoklapa od powiedzmy Tekken 5.
W to chce się grać a nie jak w nowego mortala przejść tylko fabułę i włączyć od czasu do czasu.