Trzeba by być skończonym applefagiem by brać 5s, albo jak tam masz sprzęt appla w całym domu (czyli w sumie jest się applefagiem
). Wystarczy sobie zrobić liste "co najabrdziej wkur**a w smartfonach?". Na pierwszym miejscu będzie długość trzymania baterii, a na drugim "lagi" pozostałe to jakieś pierdoły. Z3C ani nie ma lagów, a do tego bateria zajebista. 5S lagów nei ma, bateria słaba i wszystkie inne parametry jak aprat ma słabsze.
Jedyne co fajne ma 5S to czytnik lini papilarnych, któy jest moim skromnym zdaniem zajebisty, a nie te wszystkie gówna co mają szajsungi itp, które działają tak samo tragicznie jak czytniki w laptopach z 2000 roku.