Chcemy zebrać grupę osób, które pomogą w przekonaniu Nintendo do dwóch rzeczy:
1. Założenie klubu Nintendo w Polsce, abyśmy mogli korzystać ze wszystkich dobrodziejstw, które dają nam karty-zdrapki z punktami w pudełkach gier i konsol Nintendo.
2. Polonizacji instrukcji do gier W pudełkach (bo ten papier toaletowy doczepiany niechlujnie z tyłu pudełka niszczy całą estetykę i zasłania potencjalnemu kupcowi tekst i screeny z gier) i samych okładek.
Oczywiście jesteśmy otwarci na wszelkie inne pomysły, które można próbować wymusić na Nintendo, jednak nie mogą one być nierealne (nie można wymagać więcej niż jest w pozostałych krajach należących do NoE) - zapomnijcie też o polonizacji gier (przynajmniej na razie).
Mamy już małą grupę osób, a jak będzie nas więcej to można poważnie pomyśleć, aby rozprzestrzenić akcję na inne fora. Jeśli akcja się przyjmie i liczba osób będzie rosnąć, wtedy można pójść krok dalej i propagować ją na stronach internetowych rodzimych i zagranicznych, tak aby coraz więcej osób było uświadomionych o naszej obecności i naszej walce o równe traktowanie polskich graczy Nintendo.
Nie piszcie tylko, że to nie ma sensu, że za mało osób. Ta akcja ma sens, bo skorzystają na niej wszyscy - i Nintendo, i gracze (my najbardziej). Narzekając i nic nie robiąc nie można osiągnąć zwycięstwa.
Za przykład udanych akcji niech posłuży Operation Rainfall (lokalizacja Xenoblade na rynek amerykański) i nasza rodzima akcja We Want Live. Skoro im się udało, to nam też się uda!
Strona na fb:
http://www.facebook.com/pages/Polscy-nintendowcy-chcą-równouprawnienia/184887304938212