Gram i też jestem pod małym wrażeniem włożonej pracy, szczególnie przy porównaniu do oficjalnie wydanego HL Source. Pomimo, że nie przepadam za etapami biurowymi w pierwszym HL, ich wykonanie wypada nieźle, choć to Source i esteci nadal moga narzekać, że jest słabo. Nie przeszedłem jeszcze wiele, ale widać, że twórcy chcieli wrzucić rozwiązania z HL2 i wypadło miejscami na prawdę sympatycznie (choć to pierdoły).
Co mnie najbardziej drażni w samym gameplay'u, to skok, wymagający użycia kombinacji dwóch klawiszy odpowiedzialnych za kucanie i skakanie. Inaczej na stół nie wskoczysz
Jak wiadomo, wiele jest sekcji "platformowych", w których skaczemy nad przepaścią i czasem mnie szlag trafia, bo nieprawidłowo wcisnąłem c + spacja. Przypmoniały się przy okazji czasy CSa 1.6, gdy skakanie po skrzynkach wymagało takiego właśnie sposobu.
Co do samego działania moda, to przy wyłączeniu AA i Anizo śmiga bardzo elegancko (a sprzęt mam poniżej dzisiejszych standardów), tylko to nieszczęsne ładowanie się poziomów.