Autor Wątek: Podróże kształcą  (Przeczytany 70974 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #40 dnia: Marca 27, 2012, 12:37:19 pm »
Taaa, przerąbane...
Taka anegdotka z wyjazdu do Egiptu: podczas wycieczki do Kairu zwiedzaliśmy Meczet i przed wejściem zachciało mi się lać, wszedłem do kibla i moim oczom ukazał się brudny, zaszczany, zasrany korytarzyk z paroma kabinami, a przy ścianie stał gość, który pobierał opłaty za skorzystanie z przywileju oddania mczu w tym syfie. A co najlepsze gość stał w tym całym gównie BOSO ;o Masakra. Ale i tak najlepsza w tym jest mina mojej mamy i bratowej jak wyszły z damskiego, nie chce wiedzieć co tam było... :roll:
Co do Egipskiej waluty to z bratem ochrzciliśmy ją mianem 'brudasów'. Mawia się, że pieniądze nie śmierdzą, ale te egipskie naprawdę walą jakby ktoś trzymał je 2 miesiące pod pachą... Okropność
Fryty tyty dotknij pyty

hanza

  • Gość
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #41 dnia: Marca 27, 2012, 12:39:46 pm »
Jakies tam fotexy z pukekhet i ukeju

 :(

Ze mnie slaby fotograf wyjazdow bo fotek prawie nie robie, wiec za duzo nie mam. Po pijaku zgubione pare aparatow wiec sie przestalo oplacac wogole sprzet zabierac :lol:
Z miast europejskich to absolutnym must have jest Neapol takiego hc na ulicach i chodnikach w wykonaniu kierowcow nie widzialem nigdzie :grin:
Tam tez okradli mojego ziomka jak jechalismy na meczyk Napoli-Roma na szcescie zlodzieje byli na tyle"ok" ze zabrali tylko hajs zwracajac dokumenty.
Ogolnie Wlochy polecam kazdemu kto lubi pileczke atmosfera na trybsach jak wczesne lata 90 w PL.
Zupelnym przeciwienstwem jest La Liga nic sie nie dzieje ludzie spia czasem ktos pokrzyczy nuda jak na Polonii.
Aha jak ktos sie wybiera do Tajlandii to trzeba uwazqac gdzie sie nocuje bo standard 3 starsy tam to co innego niz u nas.
« Ostatnia zmiana: Marca 27, 2012, 13:12:57 pm wysłana przez hanza »

el becetol

  • Gość
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #42 dnia: Marca 27, 2012, 12:46:00 pm »
Zdarza sie i trzeba wiedziec do jakich okolic sie nie zapuszczac.

O właśnie - nie polecam samotnych wieczornych wycieczek po Bronksie. Nikt mnie nie napadł, ale obczajali mnie jakbym powinien odejść, dwa razy zostałem spytany czy się zgubiłem (i nie - nie była to uprzejma oferta pomocy). Na Brooklynie jak robiłem sobie nocny spacer raz zatrzymał się radiowóz i funkcjonariusze starali się mnie przekonać żebym lepiej dla swojego dobra wrócił do domu, a na zwiedzanie lepiej wybrał Manhattan. W dzień. ;)

« Ostatnia zmiana: Marca 27, 2012, 12:48:05 pm wysłana przez el becetol »

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #43 dnia: Marca 27, 2012, 12:50:25 pm »
Cały czas mam wrażenie, że jakbym sie bujał w tamych okolicach (Manhattan, Bronks itp.) to czułbym się jak w filmie ;)

hanza

  • Gość
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #44 dnia: Marca 27, 2012, 12:51:57 pm »
Taka sama akcja w Neapolu jak sie zjawilismy w hostelu to szefu calego przybytku dal nam mape gzdie chodzic a gdzie nie :P
Czyli na wyjazdach sie dowiadujemy ze wpiedol wszedzie czeka

Conker

  • Global Moderator
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 01-11-2003
  • Wiadomości: 1 680
  • Reputacja: 7
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #45 dnia: Marca 27, 2012, 12:52:05 pm »
Zdarza sie i trzeba wiedziec do jakich okolic sie nie zapuszczac.

O właśnie - nie polecam samotnych wieczornych wycieczek po Bronksie. Nikt mnie nie napadł, ale obczajali mnie jakbym powinien odejść, dwa razy zostałem spytany czy się zgubiłem (i nie - nie była to uprzejma oferta pomocy). Na Brooklynie jak robiłem sobie nocny spacer raz zatrzymał się radiowóz i funkcjonariusze starali się mnie przekonać żebym lepiej dla swojego dobra wrócił do domu, a na zwiedzanie lepiej wybrał Manhattan. W dzień. ;)



Ja w NY bylem sam takze noca zapuszczalem sie maks w okolice 42 i Times Square. Z Brooklynu to tylko Green Point z ciekawosci odwiedzilem:D

Cały czas mam wrażenie, że jakbym sie bujał w tamych okolicach (Manhattan, Bronks itp.) to czułbym się jak w filmie ;)

Dokladnie tak sie czulem. Na jednej z fotek umiescilem nawet dom wykorzystany w serialu Friends:) Do tego dochodzil klimat miliarda knajpek z roznych zakatkow swiata. Zdecydowanie, NY to miejsce, ktore koniecznie trzeba odwiedzic. No chyba, ze ktos naprawde nie lubi miast.
« Ostatnia zmiana: Marca 27, 2012, 12:55:05 pm wysłana przez Conker »

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #46 dnia: Marca 27, 2012, 12:54:18 pm »
Czyli na wyjazdach sie dowiadujemy ze wpiedol wszedzie czeka
Za każdym kornerem czai się deńdżer. :P

hanza

  • Gość
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #47 dnia: Marca 27, 2012, 13:11:50 pm »
. Znalazłeś ciekawą ofertę? Napisz o tym, może ktoś skorzysta.

Ciekawe oferty to na pewno nie polscy tour sprzedawcy :lol:
Takiego jebania klienta nie ma chyba nigdzie indziej, jesli ktos lubi pojechac all in to taniej wychodzi  doleciec do UK czy niemiaszkow i zabrac sie z nimi.

Conker

  • Global Moderator
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 01-11-2003
  • Wiadomości: 1 680
  • Reputacja: 7
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #48 dnia: Marca 27, 2012, 13:16:06 pm »
. Znalazłeś ciekawą ofertę? Napisz o tym, może ktoś skorzysta.

Ciekawe oferty to na pewno nie polscy tour sprzedawcy :lol:
Takiego jebania klienta nie ma chyba nigdzie indziej, jesli ktos lubi pojechac all in to taniej wychodzi  doleciec do UK czy niemiaszkow i zabrac sie z nimi.


Zalezy od oferty. Ja do Kenii lecialem z polskim biurem i bylo zdecydowanie taniej niz z UK czy Niemiec. Faktem jest jednak, ze z Niemiec jest bardzo duzo ciekawych ofert. dosc popularne serwisy z fajnymi okazjami to: ltur.com i opodo.de

Ciekawe oferty moga dotyczyc takze przelotow, czasem zdarzy sie genialna okazja od Ryana, Wizzaira czy nawet regularnych linii.
« Ostatnia zmiana: Marca 27, 2012, 13:18:09 pm wysłana przez Conker »

hanza

  • Gość
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #49 dnia: Marca 27, 2012, 13:22:08 pm »
. Znalazłeś ciekawą ofertę? Napisz o tym, może ktoś skorzysta.

Ciekawe oferty to na pewno nie polscy tour sprzedawcy :lol:
Takiego jebania klienta nie ma chyba nigdzie indziej, jesli ktos lubi pojechac all in to taniej wychodzi  doleciec do UK czy niemiaszkow i zabrac sie z nimi.


Zalezy od oferty. Ja do Kenii lecialem z polskim TUI i bylo zdecydowanie taniej niz z UK czy Niemiec. Faktem jest jednak, ze z Niemiec jest bardzo duzo ciekawych ofert. dosc popularne serwisy z fajnymi okazjami to: ltur.com i opodo.de

Ciekawe oferty moga dotyczyc takze przelotow, czasem zdarzy sie genialna okazja od Ryana, Wizzaira czy nawet regularnych linii.
Zgadzam sie ze czasem mozna cos ustrzelic u nas, ale zdecydowanie wieksza i tansza ilosc ofert mozna sobie znalezc poza granicami naszego kraju i nie jest to roznica w cenie paru zlotych tylko kilku tysi.

Conker

  • Global Moderator
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 01-11-2003
  • Wiadomości: 1 680
  • Reputacja: 7
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #50 dnia: Marca 28, 2012, 11:46:35 am »
Taka sama akcja w Neapolu jak sie zjawilismy w hostelu to szefu calego przybytku dal nam mape gzdie chodzic a gdzie nie :P
Czyli na wyjazdach sie dowiadujemy ze wpiedol wszedzie czeka


Dobrze, ze mapke dostales:D Czasem nie ma takiego luksusu i kroluje metoda na chybil trafil:)

Druchal

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 08-07-2005
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 21
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #51 dnia: Marca 28, 2012, 12:15:30 pm »
Kreta
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
« Ostatnia zmiana: Marca 28, 2012, 12:17:10 pm wysłana przez Druchal »

Conker

  • Global Moderator
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 01-11-2003
  • Wiadomości: 1 680
  • Reputacja: 7
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #52 dnia: Marca 28, 2012, 13:49:37 pm »
Kreta
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)


Jakas krotka relacja? Przygody pokroju Szafy;)? CHociaz napisz, czy woda ciepla;)

Druchal

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 08-07-2005
  • Wiadomości: 1 523
  • Reputacja: 21
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #53 dnia: Marca 28, 2012, 13:55:41 pm »
Byłem na Krecie dwa razy na wschodnim i zachodnim wybrzeżu. Pogoda za każdym razem taka jak na zdjęciach przez okradły tydzień. Jest trochę miejsc do zwiedzania, ale ja wam nie pomogę bo na wakacjach jestem zwolennikiem byczenia się na leżaku z piwem w reku przez cały pobyt. Unikałem wycieczek jak ognia ;) Byłem jedynie podczas pierwszego pobytu na dawnej twierdzy usytuowanej na wzgórzu, Garvanosa czy coś takiego to ta miejscówka z wrakiem statku.

Conker

  • Global Moderator
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 01-11-2003
  • Wiadomości: 1 680
  • Reputacja: 7
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #54 dnia: Marca 29, 2012, 20:28:34 pm »
Juz wiemy, ze Egipt nalezy omijac z daleka. Ja natomiast w tamtym roku mialem okazje spelnic jedno ze swoich marzen i odwiedzic "prawdziwa" Afryke. Wybor padl na Kenie, kraj najbardziej przystepny, relatywnie tani, bezpieczny i przede wszystkim bardzo atrakcyjny. Jesli ktos ceni sobie wypoczynek przy plazy a przy okazji zobaczyc troche wiecej niz ocean polecam okolice Mombasy. Oprocz bajecznych plaz, mozna wybrac sie do wielu parkow narodowych, ktore sa relatywnie blisko (czyli jakies 150-200 km, uwierzcie mi, to blisko).  Ciezko w kilku slowach opisac wrazenia. Kenia to kraj kontrastow, z jednej strony piekne plaze, wspaniala przyroda a z drugiej przerazajaca bieda. Tak czy inaczej ludzie sa niezwykle przyjazni. Oczywiscie, chca w wielu wypadkach cos wcisnac, jednak nie jest to tak nachalne jak w krajach pokroju Tunezji, czy Egiptu. Poza tym sa zawsze chetni do pomocy, uczynni i wszystko da sie z nimi zalatwic:) Przyroda powala, w Kenii mozna spotkac mase zwierzat. Od lwow, sloni poprzez zyrafy na delfinach konczac. Najwazniejsze jest to, ze widzimy je w ich naturalnym srodowisku.

Gdyby ktos sie wybieral chetnie odpowiem na pytania:)

Kilka fotek ponizej:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
« Ostatnia zmiana: Marca 29, 2012, 20:30:38 pm wysłana przez Conker »

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #55 dnia: Marca 29, 2012, 20:49:19 pm »
To ostatnie zdjęcie w formie sarkazmu? ;) Generalnie szacun.

Z dziką ciekawością dowiedziałbym się, ile trzeba wyłożyć na taką wyprawę? Długo byłeś? Z którego kraju leciałeś? Załatwiałeś indywidualnie, czy to jakiś pakiet z biura podróży - jeśli tak, to jakiego? Transport na miejscu zapewniony, czy wynajmowałeś indywidualnie łaziki (zawsze z afrykańskim safari mam skojarzenie ze starymi, białymi Wranglerami z kołem na dachu)? Formalności lekarskie (szczepienia, zaświadczenia, etc.) duże i problematyczne?
« Ostatnia zmiana: Marca 29, 2012, 20:50:51 pm wysłana przez Kert »

svonston

  • Gość
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #56 dnia: Marca 29, 2012, 20:57:20 pm »
starymi, białymi Wranglerami
Ja tam widze Land Rovery w glowie.




Conker

  • Global Moderator
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 01-11-2003
  • Wiadomości: 1 680
  • Reputacja: 7
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #57 dnia: Marca 29, 2012, 21:38:16 pm »
To ostatnie zdjęcie w formie sarkazmu? ;) Generalnie szacun.

Z dziką ciekawością dowiedziałbym się, ile trzeba wyłożyć na taką wyprawę? Długo byłeś? Z którego kraju leciałeś? Załatwiałeś indywidualnie, czy to jakiś pakiet z biura podróży - jeśli tak, to jakiego? Transport na miejscu zapewniony, czy wynajmowałeś indywidualnie łaziki (zawsze z afrykańskim safari mam skojarzenie ze starymi, białymi Wranglerami z kołem na dachu)? Formalności lekarskie (szczepienia, zaświadczenia, etc.) duże i problematyczne?

Taka wyprawa wbrew temu co sie wydaje nie jest az tak droga i osoba defraudujaca pieniadze gameonly pracujaca spokojnie moze sie na nia wybrac:) Lecialem z biura podrozy (TUI), poniewaz paradoksalnie bylo taniej niz zorganizowanie wypadu na wlasna reke. Niestety tylko na tydzien. Wylot z Warszawy, miedzyladowanie w Egipcie. Czas przelotu ok 9 godzin. Na miejscu transport do/z hotelu. Wycieczki zalatwiasz indywidualnie lub przez biuro. Najlepiej zaufac miejscowym. Jest duzo taniej niz z biura a roznica zadna:) Chetnych do zaoferowania wycieczek jest az za duzo, jest w czym wybierac:) W busiku na "safari" jechalismy w czworke. Bylo naprawde swietnie, chociaz na terenie parkow nie ma mozliwosci aby z niego wysiasc. Na pocieszenie - otwierany dach. Musze Cie rozczarowac, gdyz najpopularniejszym srodkiem transportu sa takie oto wynalazki
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Po konsultacjach w Sanepidzie lekarze wrecz odradzali mi dodatkowe szczepienia. Zwlaszcza najpopularniejsze na Zolta Febre (zywa szczepionka i mozna miec powiklania). 2 niezaleznych lekarzy stwierdzilo, ze jesli nie zamierzam biegac po dzunglii to w zupelnosci wystarcza standardowe. Wazne aby miec szczepienia przeciwko zoltaczce, tezcowi i reszte standardowych. Najwazniejsza jest jednak profilaktyka antymalaryczna. Komarow praktycznie nie bylo, ale w innym okresie to moze byc problem. Jakis dobry repelent + tabletki pokroju Malarone powinny wystarczyc. Niestety Malarone jest dosc drogi (ok 180 - 200 pln paczka, nie wystarcza na tydzien gdyz trzeba 15 tabletek a w opakowaniu jest 12). Warto rozgladnac sie za okazja i odkupic od kogos, komu zostaly:)

Ogolnie w Kenii zyje sie powoli. Juz na poczatku uslyszysz "pole, pole" co w ich jezyku znaczy mniej wiecej "powoli, nie ma co sie spieszyc". A i "hakuna matata" to nie wymysl z Krola Lwa, oni naprawde tego uzywaja:)
« Ostatnia zmiana: Marca 29, 2012, 21:40:44 pm wysłana przez Conker »

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #58 dnia: Marca 29, 2012, 21:52:04 pm »
To ostatnie zdjęcie w formie sarkazmu? ;) Generalnie szacun.

Z dziką ciekawością dowiedziałbym się, ile trzeba wyłożyć na taką wyprawę? Długo byłeś? Z którego kraju leciałeś? Załatwiałeś indywidualnie, czy to jakiś pakiet z biura podróży - jeśli tak, to jakiego? Transport na miejscu zapewniony, czy wynajmowałeś indywidualnie łaziki (zawsze z afrykańskim safari mam skojarzenie ze starymi, białymi Wranglerami z kołem na dachu)? Formalności lekarskie (szczepienia, zaświadczenia, etc.) duże i problematyczne?
W busiku na "safari" jechalismy w czworke. Bylo naprawde swietnie, chociaz na terenie parkow nie ma mozliwosci aby z niego wysiasc. Na pocieszenie - otwierany dach.
Oglądałem kiedyś stary filmik, jak nierozważny typ wysiadł z samochodu na safari i zbliżył do wylegujących się pod cieniem drzewa lwów, aby je lepiej uchwycić aparatem. Przez 30s było ok, potem jedna lwica rzuciła mu się na kark, a reszta dołączyła po powaleniu go na ziemię. Na oczach żony i dziecka rozszarpały gościa i ucztowały. Nie dziwię się więc, że nie wolno wam było wysiadać, choć to pewnie działanie prewencyjne i raczej dzikich kotów nie uświadczyłeś z bliska. Statystyki mówią jednak, że łatwiej zginąć od ataku słonia.

Musze Cie rozczarowac, gdyz najpopularniejszym srodkiem transportu sa takie oto wynalazki
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Co do koloru się nie pomyliłem ;)

W jakim okresie roku najlepiej lecieć w tamte tereny? Na podstawie zdjęć stwierdzam, że raczej nie byłeś w porze suchej.

Conker

  • Global Moderator
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 01-11-2003
  • Wiadomości: 1 680
  • Reputacja: 7
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #59 dnia: Marca 29, 2012, 22:54:53 pm »
Statystycznie najlatwiej od szczek... hipopotama:) Bylem w porze suchej. Sa dwie, od mniej wiecej konca listopada do marca i od lipca do wrzesnia. Tak mniej wiecej, bo to sie zmienia zaleznie od regionu. Jesli chodzi o wysiadanie, mysle, ze to dziala w dwie strony. W koncu na terenach parkow, to zwierzeta sa u siebie.

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #60 dnia: Marca 31, 2012, 02:52:52 am »
W oczekiwaniu na zdjęcia trochę danych zebranych przez mojego kumpla na temat naszej przyszłej wyprawy do Japonii:

"Ok I have done some very rough research this evening. The results are as follows. So working with the dates 10 - 24th of July because they're both Tuesdays and cheaper (in theory), it is possible to fly to Tokyo from Dublin with BA for €680. Then accommodation, well in Tokyo the cheapest dorm in hostels is €12 per night, so if you're travelling around it is cheaper outside Tokyo, so on average €10 per night. Then travelling itself. You can buy unlimited rail passes for 7 days for €230 odd. Or there is an even cheaper 5 day non consecutive pass, using slow trains (they stop at every station), but it costs €100 so it is amazing, also it works on sleepers so you can sleep to your next destination and save on accommodation. So say for example you got 2 of those tickets its €200 for 10 days covering all of Japan. And then daily expenses would be like €15 - 20 per days. So, for 14 days I'd say it could be done at minimum of €1400 and happily enough for €2000 if you were to be very flexible with the budget!"

Jeżdżenie z biurami podróży jest dla ludzi mających zbyt dużo pieniędzy. Najciekawsze i najbardziej pouczające są eskapady na własną rękę. Za jakiś czas opiszę kilka tego typu wypadów.
« Ostatnia zmiana: Marca 31, 2012, 02:56:01 am wysłana przez kun »

Conker

  • Global Moderator
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 01-11-2003
  • Wiadomości: 1 680
  • Reputacja: 7
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #61 dnia: Marca 31, 2012, 12:39:09 pm »
Kun, w niektore miejsca taniej jest z biurem, ceny biletu lotniczego regularnych linii a czarterow nie przeskoczysz. Co wiecej, w niektorych miejscach musisz sie zatrzymac w hotelu chocby ze wzgledow bezpieczenstwa a te znowu sa tansze gdy rezerwuje je biuro. Wszystko zalezy od destynacji:) Ja staram sie zawsze organizowac wyjazdy na wlasna reke, czasem jednak to niemozliwe;) BTW do Tokio mozna doleciec nawet za 1000 - 1200 PLN, jest troche kombinowania, ale jest to mozliwe:)

Conker

  • Global Moderator
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 01-11-2003
  • Wiadomości: 1 680
  • Reputacja: 7
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #62 dnia: Kwietnia 09, 2012, 17:32:32 pm »
Kun, gdzie Twoje foty:)?

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #63 dnia: Kwietnia 09, 2012, 17:43:44 pm »
Siemka, wczoraj odzyskałem większość fotek, niestety spity jestem  toteż dzisiaj raczej nie wrzucę niczego. Jutro...

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #64 dnia: Kwietnia 10, 2012, 16:17:33 pm »
Ok, zapodaję pierwszą część fotek z mojej wyprawy do Chin w 2010 roku.

Jak dotąd była to moja najbardziej hardkorowa wyprawa. Ponad 30 tys. kilometrów w dwa tygodnie dało nam nieźle popalić (schudłem 5 kg). Po powrocie do domu przez tydzień dochodziłem do siebie. Podróżowaliśmy "po chińsku" (jako że z chińskimi przyjaciółmi) co by bardziej kraj i obyczaje poznać. Dla słabych wolą nie polecam tego typu eskapad. Chiny rządzą się swoimi prawami. W zasadzie można by rzec, że czułem się tam jak na innej planecie. Nie każdemu muszą się panujące tam zwyczaje podobać, wielu mogą wręcz odrzucać. Chiny to kraj wielu czasem wręcz szokujących kontrastów. Nie marnuję jednak czasu. Oto fotki:

BEHOLD!

Pekin, plac Tain'anmen:

Olbrzymi, zatłoczony i otoczony zewsząd cyklopich rozmiarów gmachami rządowymi.







Wszędzie pełno wojska i policji.





Powiadam Wam - jeśli miał bym wrócić do Chin tylko po to aby spróbować serwowanych tam specjałów, zrobił bym to! Chińskie jedzenie (prawdziwe chińskie jedzenie) to coś niesamowitego! Można by tam spędzić pół życia stale próbując nowych potraw, a i tak pewnie zostało by jeszcze sporo do spróbowania. :)









Z powyższych miałem przyjemność spróbować skorpionów przypiekanych z chilli. Rewelacja!

Poniżej fotka z najsłynniejszej restauracji w Pekinie, słynącej z "Kaczki po pekińsku" o której pisał sam Mao!



Jeśli ktoś z Was nudzi się i ma zbyt dużo kasy, niech jedzie i wstąpi do tej restauracji - nie będą to pieniądze wywalone w błoto. Gwarantuję. Nigdy nie jadłem niczego lepszego!!!

Tak oto prezentują się chińskie pociągi sypialne. Może i nie były pierwszej klasy, ale dało się tam wyspać.





W drodze do Shaolinu:





Niestety okazało się, że tego dnia świątynia była zamknięta...



Cała noc w pociągu na darmo! Czy aby na pewno?? Na szczęście odbywał się tam akurat festiwal Wu Shu.





Wszędzie mnóstwo dzieciaków, które były wielce zaciekawione dwoma żółtogłowymi. :)





Czasem czuliśmy się jak małpy z którymi każdy chciał robić sobie zdjęcia.





Jeziora kaskadowe na ponad 4350 m n.p.m. Ciężka wspinaczka, ale opłacało się!





W drodze do ww. jeziorek odwiedziliśmy Świątynię Złotego Smoka.





Park krajobrazowy w Jiuzhaigou.

Nad tym jeziorem kręcono film Hero z Jetem Li.



Mała buddyjska świątynia. W tamtych rejonach żyje wielu przesiedleńców z Tybetu.



Stary młyn.



W czasie wędrówki po lesie mieliśmy szczęście napotkać grupkę buddyjskich mnichów. Naturalnie nie obeszło się bez kilku fotek!



Wielce sympatyczni, roześmiani i ciekawscy jegomoście!





Tutaj dla kontrastu wnętrze mieszkania zamożnej chińskiej rodziny.





Typowa wiejska uliczka.



--------------

Narciarski kibelek.



:)



Uploaded with ImageShack.us

;)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 10, 2012, 16:22:21 pm wysłana przez kun »

el becetol

  • Gość
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #65 dnia: Kwietnia 10, 2012, 17:07:12 pm »
Zajebistość.


Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #66 dnia: Kwietnia 10, 2012, 17:33:58 pm »
Nabrałem ochoty na szaszłyki.

Ogur

  • Gość
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #67 dnia: Kwietnia 10, 2012, 17:36:19 pm »
Dobra wrzuta. +

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #68 dnia: Kwietnia 10, 2012, 17:47:08 pm »
Świetne!

Propsy w ch** :)

Conker

  • Global Moderator
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 01-11-2003
  • Wiadomości: 1 680
  • Reputacja: 7
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #69 dnia: Kwietnia 10, 2012, 19:05:31 pm »
Wreszcie sie doczekalem:] Genialna wyprawa, tylko jedzenie niepokojace:) Czekam na kolejna czesc:)

szafa

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-01-2004
  • Wiadomości: 4 286
  • Reputacja: 64
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #70 dnia: Kwietnia 10, 2012, 22:15:09 pm »
Dawaj więcej, Kun! Świetna sprawa, ale nie pogardziłbym też większą ilością opisów i jakiś historyjek z wyjazdu:)
Fryty tyty dotknij pyty

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #71 dnia: Kwietnia 23, 2012, 01:08:26 am »


Uploaded with ImageShack.us

Jutro jeszcze coś wrzucę.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #72 dnia: Kwietnia 23, 2012, 08:42:22 am »
 :lol: :lol: +

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #73 dnia: Kwietnia 23, 2012, 11:03:57 am »


Uploaded with ImageShack.us

;)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 23, 2012, 11:06:17 am wysłana przez kun »

svonston

  • Gość
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #74 dnia: Kwietnia 23, 2012, 11:49:23 am »
Ostatnie posty = :lol:

Conker

  • Global Moderator
  • Bohater wojny GOjczyźnianej
  • *****
  • Rejestracja: 01-11-2003
  • Wiadomości: 1 680
  • Reputacja: 7
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #75 dnia: Kwietnia 24, 2012, 20:37:09 pm »
Jest ogien:] Tez cos dorzuce, tylko miejscowki sie koncza. Najwyzsza pora gdzies jechac. Pewnie sie na Dobczycach skonczy:]

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #76 dnia: Kwietnia 25, 2012, 05:00:40 am »
Sprawdźcie wideo z mojego pierwszego wyjazdu na snowboard. Możecie się śmiać.


Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #77 dnia: Kwietnia 25, 2012, 07:27:44 am »
Gdzie to?

prart

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2009
  • Wiadomości: 3 920
  • Reputacja: 95
  • PSN ID: prarts
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #78 dnia: Kwietnia 25, 2012, 08:14:00 am »
kun, szacun za Chiny - odważna wyprawa na drugi koniec świata.

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Odp: Podróże kształcą
« Odpowiedź #79 dnia: Kwietnia 25, 2012, 11:53:49 am »