Oglądałem 3 części LOtR'a w wersji reżyserskiej a na pierwszym Hobbicie byłem w kinie
Oznacza to, że odniosłem mylne wrażenie. Psioczyłeś na Hobbita w temacie filmowym, coś tam też było o LotR, a bogata dyskusja o księżniczkach i smokach też to potwierdzała.
Najjaśniejszy punkt trailera - Tomek mówiący zajebiście po angielsku. W sumie to komentuje najwięcej osób
Też to zrobiło na mnie wrażenie i chciałem o tym napisać, ale pewnie Tarniak wrzuciłby 3 grosze, a nie mam takiego zaplecza, żeby wchodzić z nim w polemikę w tym temacie
Poziom i płynność, z jakimi wypowiada się Gop, zero dukania i zgrzytów, dużo potocznego języka i idiomów. Tak naprawdę zdradza go jedynie akcent. Czuć, że ma luz w konwersacji.
Skoro już Zielarz napisałeś o animacji, to poruszanie się i bieg głównego bohatera jest lekko irytujące i nie przystające. W DS czuć ciężar postaci, sprawia wrażenie, że rzeczywiście nosi na sobie kilkadziesiąt kg żelastwa. Tutaj postać hasa prawie bez wysiłku.