Prawda, tam było czyste CGI, a wmawiano, że to gameplay. To, że gra była w pewnych kwestiach blisko, czy nawet ponad (choć raczej nie technicznie) to efekt tego, iż próbowali się do tego zbliżyć. Filmik sam w sobie nie był nawet wczesną wersją, która na drodze optymalizacji wyglądała gorzej. Trailery były fake'ami (obecnie są jasno określane jako cinematic/no in-game). Tutaj mamy najprawdopodobniej jakość cinematików, ale in-engine, bo UE4 (a niedługo UE5) jest w stanie osiągać poziom FX'ów na potrzeby filmów (tylko nie real time, albo raczej nie z fps'em znanym z gier). Czyli teoretycznie to też jest render, ale na silniku, więc ograniczeniem jest "tylko" sprzęt. Kiedyś pewnie dowiemy się czegoś więcej w tym temacie.
EDIT: Niby od początku podawali, że został nagrany na silniku, jednak właśnie w przypadku UE to może znaczyć wszystko. Swego czasu zakładaliśmy, że to może być jakość cut-scene, szkoda, że nawet to nie wchodzi w grę. Niemniej myślę, że trochę też ograniczają jakość tak jak GoW - w związku z płynnymi przejściami rozgrywki i cut-scene muszą mieć wszystko na poziomie in-game, a dopiero w trakcie przerywnika mogą dokonywać zmian. Tutaj tego nie widać, ale może tak będzie. Jakość trailera jest raczej poza zasięgiem, ale zobaczymy co przyniesie dalsza część generacji.