Mam dokladnie to samo.
Nie wiem co za "mozgi" wymyslily Platyne. Fajnie jest obnizac cene gier, ale odrazu ja znakowac, ze byla tansza i kupiona dlugo po premierze i oszpecac pudelko. Mogli jeszcze napisac na pudelku i plycie "cheap bastard".
Fajna inicjatywe widzialem EA w Polsce gier na PS2. Daja ceny nawet mniejsze niz w platynie - niektore 69zl - pudelko i reszte bez zmiany a na folii (nie pudelku!! - jak ja nienawidze, tej niedozdarcia naklejki na grach na pudelku gier od PS3 mowiacej mi, ze dana gra jest na PS3). naklejka informujaca, ze mam do czynienia w czyms w rodzaju platyny. Inna sprawa, ze jakie tytuly sa objete ta akcja, malo powiedziec, ze sa dla mnie nie interesujace.