"Nikt nigdy nie wykorzysta mocy PS3 w 100%" - rany boskie, strach się bać

Ludzie, to jest dopiero inwestycja! Daje człowiek 600 $ (opcjonalnie 500$!) a w zamian ma wszystko! Chcesz zobaczyć swoich przodków z XV w. - nic trudnego, dzięki PS3 bez problemu cofniesz się w czasie, i zmienisz to, co będziesz chciał - nic nie stoi na przeszkodzie w zakłóceniu spotkania Twoich rodziców, w wyniku czego nie narodzisz się! Lataj niczym ptak na SixAxis'ie i poznawaj świat dzięki unikalnej zdolności teleportacji! Pierz swoje ubrania, i gotuj - PS3 znakomicie sprawdza się w wypadach pod namiot (za który oczywiście może służyć!). I to i tak nie będzie 100% jej możliwości! Jak widać PS3 to idealna i jedyna właściwa inwestycja na wieczność (update wprowadzający nieśmiertelność użytkownika w drodze), nawet PS4 nie dorówna swojej starszej siostrze!
A tak na serio, trochę pan Harrison wtopił, twierdząc, że nawet przed Sony PS3 jest częściowo tajemnicą - jak nikt to nikt.
Ale, należy wg mnie skupić się teraz na samym sprzęcie i na grach, a olać cała otoczkę i to, co się próbuje wcisnąć graczom.