Uważasz, że każdej dziewczynie, która nie jest w Twoim typie, możesz serwować kciuk w dół?
No, tak... Bo to moja opinia?
Geez, przecież wiesz, że jej nie skreślam, że jest fajna z wyglądu, że chętnie bym ją przygarnął nawet na noc, ale... Nie jest w moim typie, wolę inne. Po prostu się przyczepiłeś do tego zwrotu, lól.
Doceniać urodę potrafię, jest masa dziewczyn, które wiem, że są ładne, słodkie, fajne, ale za cholerę nie widzę ich jako "swoje dziewczyny", bo nie są po prostu w moim guście. Nie znasz mnie, a "serwujesz mi kciuk w dół".
I nie przejmuj się aż tak, że jakiś typ w necie źle ocenił Twoją jeszcze-nie-e-poznaną koleżankę.

I już zakończmy to, pozdrawiamPL. : )