Autor Wątek: [archiwum] Odp: POLITYKA  (Przeczytany 663497 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

el becetol

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8000 dnia: Kwietnia 11, 2010, 19:16:58 pm »
s00s troche umiaru. Nie wskakuj tu z atakami, oskarżeniami wobec innych użytkowników przyprawionymi jakimiś 'lol' czy 'rotfl'.
Nikt nie nazwał tu Kaczyńskiego "małym człowiekiem", nikt nie robi z niego świętego. No co Ci te prowokacje? Boli Cie że ludzie spokojnie dyskutują, musisz podgrzać atmosferę? To pytania retoryczne, nie odpowiadaj.
Po prostu jak nie masz nic do powiedzenia, to daj sobie na wstrzymanie.

s00s

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 04-11-2007
  • Wiadomości: 10 368
  • Reputacja: 155
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8001 dnia: Kwietnia 11, 2010, 19:21:26 pm »
ja podgrzewam atmosferę???? lol i to podwójny (lolol)
polityczny kapitał rośnie i to po obu stronach. po prostu stwierdzam fakt.

el becetol

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8002 dnia: Kwietnia 11, 2010, 20:21:15 pm »
Nie chce mi się odpowiadać na lolowanie.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

TVP podało że informacja o 4 próbach lądowania była nieprawdziwa. A wielu na podstawie takich informacji ze strony rosyjskiej już ferowało wyroki na temat winnych. Apeluje, aby z oskarżeniami się wstrzymać, jak widać informacje które do nas dochodzą, mogą być nieprawdziwe. Na TVN24 powiedziano też o lądowaniu w Gruzji, o którym pisał Castor tak:

Cytuj
Ludzie, nie ukrywajmy - sytuacja jak w Gruzji. Pilot pewnie nie chciał lądować, ale albo Kaczyński albo jego otoczenie kazało mu wylądować. Tamten pilot w Gruzji się postawił, ten pewnie mając w pamięci nieprzyjemności jakie spotkały kolegę-pilota wolał ryzykować lądowanie.

'Nieprzyjemności' jakie spotkały tamtego pilota to takie, że został odznaczony medalem - srebrnym krzyżem za zasługi dla obronności - i oczywiście później dalej pilotował samolot prezydencki. Faktycznie, tez bym się bał takich konsekwencji. Podczas lądowania w Gruzji pilot nie chciał wylądować, ponieważ nie było wtedy zgody dyplomatycznej na lądowanie, a nie dlatego że były złe warunki. Prezydent wtedy nalegał, ponieważ uważał że "papierki" można załatwić później - nie było zagrożenia. A pilot nie może ot tak posłuchać prezydenta i na jego prośbę zmieniać procedur ponieważ wtedy byłby oskarżony o narażenie prezydenta na utratę życia za co czekał by go sąd wojskowy. Grubymi nićmi szyta wydaje się też teoria że Prezydent naciskał na pilota pod Katyniem ponieważ bał sie spóźnienia. Przypominam że samoloty innych oficjeli zrezygnowały z lądowania i poleciały na drugie lotnisko - więc ceremonia i tak byłaby przesunięta do momentu dotarcia gości, przecież nie odbyła by się przy pustych ławach. 

Tyle z informacji dziś sprecyzowanych w mediach. Na ich podstawie na dzień dzisiejszy uważam, że teorie o tym że za katastrofę w Smoleńsku odpowiada naciskający prezydent można wsadzić między anty-kaczystowskie bajki. Oczywiście dalej czekamy na informację z czarnej skrzynki i wyniki dochodzenia, które mam nadzieje, ustalą jak było na prawdę.

Wulfen

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2007
  • Wiadomości: 3 312
  • Reputacja: 49
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8003 dnia: Kwietnia 11, 2010, 20:38:33 pm »
Żałoba narodowa w krajach sąsiedzkich i takich, jak Gruza, gdzie został pośmiertnie bohaterem narodowym - owszem, ale np. trzydniowa w Brazylii?

może dlatego że kraje ameryki pd są bardzo katolickie a polska kojarzy im się z papieżem?


Raczej dlatego że w Brazylii mieszka około 800 tys. Polaków (wg. PWN).
no nie wiem, to tylko 0,5%

Krzych Ayanami

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2004
  • Wiadomości: 1 261
  • Reputacja: 2
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8004 dnia: Kwietnia 11, 2010, 21:00:32 pm »
Dzięki, że mi nakreśliłeś jakie ma uprawnienia prezydent. Nie wiedziałem. A tak na serio - to co niektórym wszystko na tacy trzeba wyłożyć. Podałem przykład Buzka, że powiedzieć czasami trzeba czasu, aby docenić coś ktoś zrobił. Zwłaszcza jak ktoś za życia poddawany jest często bezpodstawnej krytyce i jest był za wszystko wyśmiewany.


Obawiam się, że przypisujesz Kaczyńskiemu cechy, jakich może on nie posiadać.
Porównanie do Buzka jest zupełnie bez sensu. Porównujesz prowadzącego bieżącą politykę premiera, którego ekipa tworzy prawo i wprowadza je w życie - do prezydenta, który ma stawiać parafki i robić dobre wrażenie na salonach. To jest zupełnie inny zakres kompetencji.

To jest dla mnie myślenie mocno życzeniowe. Może za dwadzieścia lat facet, który nie ponosił odpowiedzialności za politykę krajową okaże się mężem opatrznościowym.
Chociaż na obecną chwilę nic na to nie wskazuję. Bo jeśli za dwadzieścia lat ktoś będzie wynoszony na piedestał, albo krytykowany w czambuł , to nie będzie to Kaczyński tylko Tusk.
Bo to on mając do dyspozycji większość parlamentarną i rząd stworzył (bądź nie) przepisy, które pozwoliły się krajowi rozwinąć.

Żeby Kaczyński mógł być w przyszłości uważany za jakiegoś nadzwyczajnego polityka, musiałby posiadać umiejętność wyniesienia pod urząd, który go ograniczał. Musiałby posiadać jakąś wizję, którą konsekwentnie by realizował - przy pełnej współpracy z rządem. Powiedz tak zupełnie szczerze - czy twoim zdaniem był takim właśnie politykiem? Był mężem opatrznościowym, potrafiącym współpracować z każdą opcją i razem z nią realizować określony plan?

Cytuj

A kogo miał przyjąć? Ludzi premiera Tuska?. Niezależnych fachowców? Pytam - ilu ma ich w rządzie Tusk?. Kto podawał nogę Kwaśniewskiemu?. Czy Kwaśniewski nie czuł sympatii do rządów SLD i tamtego środowiska?. Kim się otoczył Wałęsa po wyborach - swoimi ludźmi. Kim otoczył się Kwaśniewski - ludźmi z SLD. To co - im było wolno, ale Kaczyńskiemu już nie bo jest od razu partyjny? Jaki będzie Komorowski - taki sam jak pozostali tylko jemu będzie wolno bo nie jest z tych Pisowskich watach.


To, że Kaczyński tak robił, nie znaczy wcale, że było to słuszne.

Cytuj
I znowu winny Kaczyński. A ja twierdzę, że winny jest Tusk. Kto ma rację?

Wiesz to zależy od tego czy preferuje się fundowane przez państwo wycieczki zagraniczne polityków, czy możliwość załatwiania naszych interesów w innych krajach.
Skoro Kaczyński nigdy nie posiadał uprawnień do podejmowania wiążących decyzji z odpowiednimi instancjami za granicą, to po co się tam pchał?

No ale skoro lubisz uprawianie turystyki, to już twoja sprawa.


Cytuj
A czego się spodziewałeś?. Gruzja miała nas obsypać petrodolarami za to.  To, że Kaczyński wspierał prozachodnie aspiracje Gruzji może zaprocentować w dłuższej perspektywie czasu. Choć nie musi. Kaczyński dobrze o tym wiedział. A poklepywać się po plecach w Berlinie z Merkel czy Sarkozym w pięknym Paryżu każdy potrafi.

A czy Gruzja posiadała REALNE możliwości odwzajemnienia sympatii, jakimi nasz prezydent ją darzył?
Po za tym wolę poklepywanie się w Paryżu czy Berlinie bo tam mamy więcej interesów.

Cytuj
Więc w czy problem?

Dla mnie w niczym. Tylko nie rozumiem dlaczego opinia o polityku ma się zdecydowanie zmienić - w sytuacji kiedy trudno dopatrzyć się przesłanek do czegoś podobnego.
Czy opinia o Wałęsie albo Kwaśniewskim zmieniła się w podobny sposób po kilku latach od zakończenia ich kadencji?

el becetol

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8005 dnia: Kwietnia 11, 2010, 21:49:23 pm »
http://kokos.salon24.pl/169136,pogrzeb-kartofla

Cytuj
Zapewne Jan Jakub Kolski nie czyta tego bloga, a jeżeli już, to mam nadzieję, że wybaczy posłużenie się tytułem jego filmu. Zginął, bowiem mój prezydent i mój „Kartofel” jak się o nim wyrażały niemieckie media przy aplauzie polskiej gawiedzi. Rymarz Mateusz z filmu Kolskiego to taki Lech Kaczyński, którego zwolennikami według wiodących mediów mogliby być tylko ludzie pokroju przygłupawego Pasiasia.

Choć był wyższy od Miedwiediewa i Stalina o całe 5 cm, a od Sarkozego o 2, niższy od Wałęsy i Kwaśniewskiego o zaledwie 1cm, okrzyknięto go wyjątkowym „kurduplem” wśród światowych przywódców.

W TVN24 i nie tylko zadbano, aby jego sylwetka zawsze filmowana była od dołu wbrew 10 letniej tradycji z czasów Kwaśniewskiego, kiedy obowiązywały plany z „góry”.

Był również „durniem” dla Wałęsy i jednym z „dyplomatołków” dla Bartoszewskiego, który zwolenników PiS-u przyrównywał do bydła. Media niesłychanie się ekscytowały i nie kryły radości, kiedy niejaki Palikot okrzyknął go „chamem”, pił „małpki” na oczach uradowanej gawiedzi czy recytował fragmenty pracy doktorskiej prezydenta. Wśród chorób, o które był podejrzany znalazł się nawet alkoholizm i Alzhaimer.

Do walenia w Lecha Kaczyńskiego zaprzęgnięto media III RP z TVN na czele, a programy „Szkło kontaktowe” czy „Szymon Majewski show” ukazały nam, do czego zdolni są nasi rodzimi, dyspozycyjni komedianci. Odsunięcie Lecha Kaczyńskiego od władzy stało się mottem przewodnim „dziennikarza” Jacka Żakowskiego i podobnych mu salonowych sługusów. Potem miało nas czekać tylko szczęście.

Nikt tak jak on nie zrozumiał, że jeżeliś z salonu to choć żeś błazen to się nie zbłaźnisz.

„Dobry Kaczyński to martwy Kaczyński”- sprawdziło się stare, sparafrazowane amerykańskie przysłowie dotyczące Indian.  Dziś w „rezerwatach” można już mówić prawdę o byłym Apaczu „Kartoflu”.

Dzisiaj już ci, którzy zawsze o tym wiedzieli i z wiadomych powodów milczeli, mówią, że to profesor i wybitny znawca prawa pracy. Dziś, kiedy już Indianin jest martwy można powiedzieć, że był to dusza człowiek, znawca polskiej historii i jej fanatyk. Normalny gość z humorem, niepowtarzalny gawędziarz i dowcipniś. Lech Kaczyński dzięki swojej nagłej, tragicznej i tajemniczej śmierci z nacjonalisty awansował na patriotę, z którym każdy chciałby dzisiaj wypalić fajkę pokoju..

Dzisiaj Już można.

Hołdy biją mu Niesiołowscy, Komorowscy i Millerzy. Póki, co milczy jeszcze Palikot, ale to tylko kwestia czasu, kiedy pojawi się w TVN24 z jakimś zniczem, większym od tego, jaki zapalił Giertychowi.

Panie Prezydencie Lechu Kaczyński, mój Prezydencie. Musiałeś zginąć tak nagle i tragicznie, aby salon powiedział o Tobie, choć odrobinę prawdy.

Jestem pewien, że tak jak po tragedii na Gibraltarze część historyków, dziennikarzy i badaczy-amatorów będzie analizować tą niewiarygodną katastrofę latami. Na pewno nie pominą misternej gry rosyjskiej dyplomacji, która działała na zasadzie „to co się da podziel na dwa” i „oddziel ziarna od plew”. Zastanowią się nagle nad nagłą empatią czekisty Putina dla martyrologii polskich oficerów w Katyniu i jego ostatnich zachowań przeczących logice i temu wszystkiemu, co w Rosji czyniono pod jego rządami wcześniej.

Dla wielu  uroczystości 7 kwietnia dzięki którym później na pokładzie pechowego samolotu nie znalazł się żaden znaczący polityk koalicji PO-PSL, marszałek sejmu i senatu , wydadzą się podejrzane i wielu nie zaprzeczy, że były dziwne.

Nie wiem czy i tym razem postawienie na naiwność i głupotę Polaków przyniesie oczekiwany skutek. Mam nadzieję, że tym razem nie, choć końcowy raport rosyjskiej komisji, w której posiadaniu są „czarne skrzynki” jest z góry do przewidzenia.

Podpisuję się pod powyższą bardzo trafną notką obiema rękami, dlatego wklejam tekst w całości, bez swojego komentarza.

dante0

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 22-07-2008
  • Wiadomości: 1 323
  • Reputacja: 26
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8006 dnia: Kwietnia 11, 2010, 22:26:17 pm »
@Krzych Ayanami

Całkowicie się nie rozumiemy. Ja nie przypisuję Kaczyńskiemu jakiś mega osiągnięć. Na  każdym kroku staram się podkreślić, że nie był on gorszy od pozostałych polskich prezydentów, a krytyka której był poddawany była przesadzona. Nie był też potworem, na którego był kreowany w mediach. Tyle.

Piszesz:,,To, że Kaczyński tak robił, nie znaczy wcale, że było to słuszne".

Ja wiem, że to nie było słuszne (chociaż nie ma na świecie prezydenta który otaczałby się całkowicie obcymi sobie osobami). Tylko jest jedno ale - robili tak pozostali prezydenci, a ty wytykasz to akurat jemu.

Jeśli chodzi o Gruzję nigdy nie przewidzisz jak będzie wyglądała sytuacja geopolityczna w przyszłości i wydaje mi się , że nie szkodzi mieć jednego sojusznika więcej.  Poza tym każde kolejne państwo wydarte ze szpon Rosji to wielki plus. I nie zapominajmy, że ten kraj się rozwija co kiedyś może zaowocować współpracą gospodarczą.

Pytasz: ,,dlaczego opinia o polityku ma się zdecydowanie zmienić?"

Może się zmienić, a to dlatego, że Kaczyński nie uczestniczy już w życiu politycznym i nie będzie poddawany bezpodstawnym brutalnym, atakom politycznym (tekst el becetola wyżej). Nie będzie już karłów, kartofli, chamów czy dyplomatołków. Nikt nie będzie śmiał się z jego żony, że zabiera kanapki własnej roboty na pokład samolotu , nikt nie będzie robił sobie z niego jaj, że używa starego telefonu. Ucichnie cała ta medialna nagonka. A o wpływie mediów na wyborów pisałem wcześniej.

Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 8 000
  • Reputacja: 132
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8007 dnia: Kwietnia 11, 2010, 22:32:38 pm »
Można być wrogiem, można być chamem, ale nikt śmierci nie  życzył. Dla wielu Kaczyński był przeciwnikiem po prostu i każdy chwytał się czego mógł, normalna walka o miejsce w urządzie, o rozgłos, nic innego. Niektóre wypowiedzi są ok, ale inne bez sensu, jakby sam autor nie wiedział na jakim świecie żyje. Swoją drogą, wszystko co jest teraz potrwa jeszcze kilka dni i tyle, wszystko wróci do normy, nic się nie zmieni.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 11, 2010, 22:36:59 pm wysłana przez Moldar »

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8008 dnia: Kwietnia 11, 2010, 22:39:50 pm »
Jednak to wydarzenie zapisze się na karcie historii Polski wyraźniej niż koniec kadencji innych prezydentów.

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8009 dnia: Kwietnia 11, 2010, 23:05:50 pm »
Jednak to wydarzenie zapisze się na karcie historii Polski wyraźniej niż koniec kadencji innych prezydentów.

Nie sądzę.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 368
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8010 dnia: Kwietnia 11, 2010, 23:24:51 pm »
Jednak to wydarzenie zapisze się na karcie historii Polski wyraźniej niż koniec kadencji innych prezydentów.

Nie sądzę.
A ja sądze, niemal jestem tego pewny.

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8011 dnia: Kwietnia 11, 2010, 23:27:37 pm »
Cytuj
http://kokos.salon24.pl/169136,pogrzeb-kartofla
Dla wielu  uroczystości 7 kwietnia dzięki którym później na pokładzie pechowego samolotu nie znalazł się żaden znaczący polityk koalicji PO-PSL, marszałek sejmu i senatu , wydadzą się podejrzane i wielu nie zaprzeczy, że były dziwne.

Podpisuję się pod powyższą bardzo trafną notką obiema rękami, dlatego wklejam tekst w całości, bez swojego komentarza.

Khe? o_0

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8012 dnia: Kwietnia 11, 2010, 23:34:37 pm »
Gdybym miał patrzeć tylko na to zdanie, to stwierdziłbym, że napisał to skończony oszołom i debil. We wszystko z pewnością zamieszani są też żydzi i masoni.


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8013 dnia: Kwietnia 11, 2010, 23:35:25 pm »
Jeeez, bokiem już mi powoli wychodzi słuchanie o tym jaki to Kaczyński był Boski. Wszędzie naokoło.

Każdy mu oddaje szacunek (bo to normalne- znaczy że jeszcze jesteśmy w miarę trzeźwym społeczeństwem), oraz podkreśla plusy bo tak się zawsze robi, ale takie pierdoły jakie wkleja el bec to już trochę za wiele.
A potem pierwszy płacze że "chamy i prostaki bezbożne obrażają zmarłego wielkiego wodza".

Miazga

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2003
  • Wiadomości: 3 839
  • Reputacja: 0
  • lol pozdro rasta power
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8014 dnia: Kwietnia 11, 2010, 23:50:26 pm »
Jednak to wydarzenie zapisze się na karcie historii Polski wyraźniej niż koniec kadencji innych prezydentów.

Nie sądzę.

A ja sądze, niemal jestem tego pewny.

Gadanie. Kaczyński zakończył kadencję tak jak każdy poprzedni prezydent. Nie wiem skąd dziwne wnioski Mastera.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 368
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8015 dnia: Kwietnia 11, 2010, 23:54:49 pm »
Jednak to wydarzenie zapisze się na karcie historii Polski wyraźniej niż koniec kadencji innych prezydentów.

Nie sądzę.

A ja sądze, niemal jestem tego pewny.

Gadanie. Kaczyński zakończył kadencję tak jak każdy poprzedni prezydent. Nie wiem skąd dziwne wnioski Mastera.
Hmmm w sumie im dłużej nad tym myśle... Masz racje. Za miesiąć nikt nie będzie pamiętał.

el becetol

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8016 dnia: Kwietnia 12, 2010, 00:17:13 am »
Cytuj
http://kokos.salon24.pl/169136,pogrzeb-kartofla
Dla wielu  uroczystości 7 kwietnia dzięki którym później na pokładzie pechowego samolotu nie znalazł się żaden znaczący polityk koalicji PO-PSL, marszałek sejmu i senatu , wydadzą się podejrzane i wielu nie zaprzeczy, że były dziwne.

Podpisuję się pod powyższą bardzo trafną notką obiema rękami, dlatego wklejam tekst w całości, bez swojego komentarza.

Khe? o_0

Nie widzisz że to zdanie określa obawy o przyszłe podejrzenia, a nie stanowisko autora? Dlatego jest rozpoczęte kwestia "Dla wielu..." - wielu przecież sugerowało od początku że to Rosjanie zestrzelili samolot. Jakbyś nie wycinał jednego zdania z kontekstu, to zauważyłbyś że są to przypuszczenia autora co do przyszłości możliwych analiz sobotniej tragedii, sugeruje to już poprzedni akapit stworzony w ten sam sposób, ale prezentujący inną możliwość. Ten przykład dobrze pokazuje jak można przekręcić intencje autora tekstu, wycinając tylko jedno, odpowiednie zdanie.

Music w tym temacie rozprułeś się niemiłosiernie nad tym, jak świetnie że jest wreszcie opcja ignorowania i jak szczęśliwy jesteś z tego powodu, że będziesz mógł mnie do ignorowanych dodać. Pomimo scen jakie wtedy odstawiałeś, wliczając w to publiczne ogłoszenie że dodajesz mnie do ignorowanych, nie po raz pierwszy okazuję się ciągle czytasz moje wpisy - do tego stosując trollowe przekręcanie ksywki i wmawianie mi rzeczy których nie powiedziałem. Odpisałbym coś co sądzę o takiej postawie, ale przecież ty i tak tego nie czytasz, prawda? W końcu powiedziałeś ze nie bedziesz czytał moich wpisów, to nie czytasz. Przecież nie jesteś jakimś hipokrytą, co jedno mówi, a drugie robi. Co nie?

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8017 dnia: Kwietnia 12, 2010, 00:24:17 am »
W końcu powiedziałeś ze nie bedziesz czytał moich wpisów, to nie czytasz. Przecież nie jesteś jakimś hipokrytą, co jedno mówi, a drugie robi. Co nie?

No.
Szkoda tylko że w cytatach innych to się jednak pojawia i ciekawośc bierze górę co za furiatów podeślesz w kolejnym linku.

Castor Krieg

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 4 450
  • Reputacja: 26
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8018 dnia: Kwietnia 12, 2010, 00:52:46 am »
@Krzych Ayanami

Całkowicie się nie rozumiemy. Ja nie przypisuję Kaczyńskiemu jakiś mega osiągnięć. Na  każdym kroku staram się podkreślić, że nie był on gorszy od pozostałych polskich prezydentów, a krytyka której był poddawany była przesadzona.

Był gorszy, był człowiekiem małostkowym, który nie nadawał się do roli prezydenta. Własne sympatie polityczne przedkładał nad dobro Państwa, co owocowało wetowaniem ustaw oraz sporem z rządem w sprawie polityki zagranicznej. Nieważne czy był towarzyski, czy był gawędziarzem, mój ojciec też jest, a wiem, że na prezydenta by się nie nadawał. Co ma piernik do wiatraka?

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8019 dnia: Kwietnia 12, 2010, 01:39:20 am »
Czyli w interesie państwa jest prezydent, który będzie bezrefleksyjne podpisywał wszystkie, podsuwane mu przez rząd, ustawy. Kompletnie nieistotne są jego własne przekonania i oczekiwania jego wyborców - często innych niż elektorat opcji rządzącej, a jeśli jednak zdecyduje się mieć własne zdanie, na pewno kieruje się prywatnymi sympatiami i działa na szkodę państwa, bo racja zawsze jest po stronie rządu. Pod warunkiem że jest to rząd PO oczywiście.

Naprawdę nie wiem, co siedzi we łbach zwolenników PO, że mają tak skrzywione pojmowanie demokracji i w ogóle wysuwają tego typu oczekiwania.

dante0

  • Kapitan Żbik
  • *****
  • Rejestracja: 22-07-2008
  • Wiadomości: 1 323
  • Reputacja: 26
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8020 dnia: Kwietnia 12, 2010, 01:47:53 am »
@Krzych Ayanami

Całkowicie się nie rozumiemy. Ja nie przypisuję Kaczyńskiemu jakiś mega osiągnięć. Na  każdym kroku staram się podkreślić, że nie był on gorszy od pozostałych polskich prezydentów, a krytyka której był poddawany była przesadzona.

Był gorszy, był człowiekiem małostkowym, który nie nadawał się do roli prezydenta. Własne sympatie polityczne przedkładał nad dobro Państwa, co owocowało wetowaniem ustaw oraz sporem z rządem w sprawie polityki zagranicznej. Nieważne czy był towarzyski, czy był gawędziarzem, mój ojciec też jest, a wiem, że na prezydenta by się nie nadawał. Co ma piernik do wiatraka?
Dokładnie to samo ja moge powiedziec o Tusku.

Castor Krieg

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 4 450
  • Reputacja: 26
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8021 dnia: Kwietnia 12, 2010, 08:36:14 am »
Czyli w interesie państwa jest prezydent, który będzie bezrefleksyjne podpisywał wszystkie, podsuwane mu przez rząd, ustawy. Kompletnie nieistotne są jego własne przekonania i oczekiwania jego wyborców - często innych niż elektorat opcji rządzącej, a jeśli jednak zdecyduje się mieć własne zdanie, na pewno kieruje się prywatnymi sympatiami i działa na szkodę państwa, bo racja zawsze jest po stronie rządu. Pod warunkiem że jest to rząd PO oczywiście.

Naprawdę nie wiem, co siedzi we łbach zwolenników PO, że mają tak skrzywione pojmowanie demokracji i w ogóle wysuwają tego typu oczekiwania.

Oczekiwania jego wyborców :lol: Tak czy inaczej Kaczyński nie jest już Prezydentem, w czerwcu zostanie nim Komorowski (95%) lub Olechowski (5%). Tak czy inaczej lepsze rozwiązanie niż Kaczyński. Dla mnie jest ważne jedynie, że PiS nie ma w tym momencie szans na żadną realną władzę.

EDIT: Pisiory nie wytrzymały:

http://wiadomosci.onet.pl/2153773,11,posel_pis_w_naszym_dzienniku_rosja_mataczy,item.html  :lol: :lol: :lol: :lol:
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 12, 2010, 10:17:01 am wysłana przez Castor Krieg »

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8022 dnia: Kwietnia 12, 2010, 10:34:33 am »
Cytuj
Przestrzega też przed przejęciem władzy przez PO. - Mieliśmy sygnały, że Bronisław Komorowski podjął w sobotę pierwsze próby przejęcia kontroli nad IPN i BBN. A jeszcze nie ostygły ciała prezesa Kurtyki i ministra Szczygły. Już niebawem możemy mieć sytuację nie tylko dominacji jednej partii, ale dyktaturę niczym w komunizmie albo putinowskiej Rosji - uważa Górski.

O fak.
Najwyraźniej pis będzie wykorzystywał teraz zmarłych do swojej polityki- osiągają powoli nowe dno tym samym.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8023 dnia: Kwietnia 12, 2010, 10:53:35 am »
Wy za to owe dno osiągnęliście już dawno i ani myślicie się od niego odbić  :roll:

Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 8 000
  • Reputacja: 132
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8024 dnia: Kwietnia 12, 2010, 10:56:06 am »
No i zaczęło się, żałoba się kończy, spiski się zaczynają... Nie rozpoznali jeszcze większości ciał, a nasi już nie wytrzymują i muszą 3 grosze wpieprzyć. Nie mamy polityków, mamy komedię, czy to w pis, czy po, wszędzie to samo. Jak to jakiś polityk powiedział, jak sie nie głosowało, to nie ma się prawa krytykować, ale co zrobić jak nie ma na kogo głosować :S ? Wszystkie partie to jeden pies dążące do własnego koryta.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 12, 2010, 11:00:34 am wysłana przez Moldar »

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8025 dnia: Kwietnia 12, 2010, 11:30:01 am »
No, znowu zaczynamy dźgac się bagnetami- za dużo już tego spokoju było, najwyższy czas rozpocząc rozpierduchę, każdy w swoim żywiole.

el becetol

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8026 dnia: Kwietnia 12, 2010, 11:33:17 am »
Cytat: Music
za dużo już tego spokoju było, najwyższy czas rozpocząc rozpierduchę

Długo nie mogłeś bez tego wytrzymać. Szybko wróciliście do postawy polskiego piekiełka, dwa dni bez plucia 'pisiorów' to dla was za dużo. No ale jak pisał Music, jak tylko ktoś ośmieli się napisać pozytywnie o Prezydencie to jest "furiat" który pisze "pierdoły" bo wyborcy PO "bokiem już powoli wychodzi słuchanie o tym jaki to Kaczyński był Boski."
Zresztą co się spodziewać, jak na wieść o śmierci na forach od lewa do prawa wyborcy PO otwierali z radości butelki szampana, nazywali Kaczyńskiego draniem (music), pisali że z radości pójdą zapalić blanta, czy rozpoczynali rozbudowane tyrady mieszając kaczyńskiego z błotem, jeszcze zakłamując fakty próbowali zwalić na niego winę za wypadek (castor). Tacy już jesteście, wychowani przez palikota i michnika tylko do plucia jadem i siania nienawiści, inaczej nie potraficie. Nawet zmarłych oplujecie i to już w dniu ich śmierci, ot tak, dla rozrywki. Kompletne dno moralne.

Wuher

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 20-05-2004
  • Wiadomości: 1 622
  • Reputacja: 5
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8027 dnia: Kwietnia 12, 2010, 11:36:57 am »
Tak becet, Tobie pojęcie siania ninawiście jest całkowicie obce. Śmieszne jest to tym bardziej, że wypowiedź Musica odnosiał się do wystąpienia posła PiS.

W ogóle emocjonujecie się tak, jakby kogokolwiek w ogóle obchodziło co mówi Górski.

el becetol

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8028 dnia: Kwietnia 12, 2010, 12:10:15 pm »
Wiem do czego się odnosiła, chyba nie wyczytałeś z mojej wypowiedzi, że moim zdaniem ten cytat bardziej pasuje do określenia postawy ludzi którzy organizują takie wydarzenia
http://www.gloswielkopolski.pl/aktualnosci/243168,w-poznaniu-chciano-organizowac-stypa-party,id,t.html
nazywają zmarłego od najgorszych chwile po jego śmierci, od razu startują z wyzywaniem od 'pisiorów' czy prezentują inne formy moralności hieny cmentarnej. Ja osobiście uważam że zło należy nazywać złem, a taką postawę piętnować. 

Wuher

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 20-05-2004
  • Wiadomości: 1 622
  • Reputacja: 5
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8029 dnia: Kwietnia 12, 2010, 12:25:07 pm »
Ale przecie to "lewactwo" jest więc czemu najeżdżasz na Musica a nie na mnie.

el becetol

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8030 dnia: Kwietnia 12, 2010, 12:37:57 pm »
Ja mówię o postawie moralnej, a nie poglądach politycznych.

"niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę
a kornik napisze twój uładzony życiorys"

(Zbigniew Herbert,  Przesłanie Pana Cogito, fr.)

Był taki moment kilkanaście miesięcy temu, kiedy wydawało się, że nagonka na prezydenta Polski przejawiająca się w inwektywach, manipulacjach, kłamstwach, wymownych przemilczeniach i małostkowych uszczypliwościach autorstwa promowanych w mediach polityków, a często i samych dziennikarzy - że ta nagonka osiągnęła poziom, za którym jest już wyłącznie medialny lub polityczny impeachment. Pomyślałem sobie, że chyba tylko jakaś tragedia, zwłaszcza przedwczesna śmierć prezydenta jest w stanie postawić temu tamę. I zastanawiałem się wtedy - horrible dictu! - jak by to było gdyby umarł prezydent. I - muszę przyznać - nie byłem sobie w stanie tego wyobrazić.

Od wczorajszego ranka miota się we mnie cała masa uczuć, jest wśród nich żal, obawa o stan państwa, przerażenie i niezrozumienie sensu. Ale pośród tych uczuć, które mi towarzyszą najsilniejszym jest nieustające, przytłaczające, obezwładniające poczucie n i e s p r a w i e d l i w o ś c i. Niesprawiedliwości na wielu poziomach. Na tym najniższym, wydawałoby się - trywialnym - poziomie odczułem ją otwierając internet. Okazało się, że nagle, w godzinie śmierci Lecha Kaczyńskiego wiodące portale internetowe jednak posiadają fotografie głowy państwa bez rozbieganego spojrzenia, wyłupiastych oczu, rozchylonych nienaturalnie ust, ułożonych nieforemnie dłoni. Czy wcześniej serwery tych portali, a także wiodącej telewizji informacyjnej w Polsce nie zawierały tych zdjęć? Panie dziennikarzu, panie redaktorze, czy wcześniej nie mogłeś pokazywać milionom Polaków ich prezydenta w pozie godnej? Włączyłem wiodącą telewizję informacyjną, która nadaje kompilację doskonałych autoironicznych, bystrych bon-motów prezydenta nagranych "off the record". Okazuje się, że myśmy z tej strony Lecha Kaczyńskiego nie znali, a przecież te nagrania tam cały czas były! Dlaczego więc wiodąca telewizja prywatna położyła główną zasługę w wykreowaniu prezydenta na gbura?

Najpopularniejsza dziennikarka polityczna w Polsce, na antenie wiodącej stacji prywatnej, pogrążona w nieutulonym żalu opisuje swój wczorajszy poranek, pełen łez i smutku. Jednocześnie konstatuje, że chciałaby aby ta tragedia "zmieniła coś w Polakach", ale sugeruje, że będzie to trudne, gdyż kiedy przyszła pod Pałac Prezydencki zapalić znicz, to podszedł ktoś do niej z motłochu, nazwał "ścierką" i kazał się "wynosić". Ta sama dziennikarka w ostatnich kilku miesiącach dała co najmniej kilkanaście razy w swych programach telewizyjnych i radiowych najlepszy czas antenowy człowiekowi o charakterystyce kanalii. Człowiekowi, który między innymi nazywał Lecha Kaczyńskiego "trupem na wrotkach", "półmartwym", insynuował mu różnorakie choroby, w tym psychiczne i alkoholizm, o drobniejszych kwestiach nie wspominając. Człowiek ten wprost swoją aktualną misję w polityce określał jako "pozbycie się Kaczyńskiego" - wiodąca dziennikarka polityczna w Polsce, którą motłoch nie zaakceptował pod Pałacem, ma swój największy wkład w promowanie tej kanalii. Nie odmawiam jej prawa do żałoby po zmarłym prezydencie. Ale jej tout court nie wierzę. Nawet jeśli w tej niewiarze błądzę, to jest to błądzenie usprawiedliwione jej dotychczasową metodyczną pracą nad deprecjonowaniem głowy państwa polskiego. I jest jej kolega redakcyjny, który z poważną miną mówi o stracie jaką odczuwa, a który w pierwszym wydaniu serwisu informatycznego, pod swoim kierownictwem kazał wycofać z pierwszej na ostatnią pozycję informację o tym, że prezydent odznaczył orderem Annę Walentynowicz.  Jaka to dla niego strata? Przecież to był prezydent, którego miejsce w twoim programie było tuż przed prognozą pogody? A jak się czuje ich kolega ze stacji państwowej, dziennikarz roku, którzy czytając nagłówki opiniotwórczej prasy turlał się ze śmiechu powtarzając "borubara", "irasiada"  wypowiadanych przez "niskopiennego" prezydenta? A największa gazeta, która te nagłówki drukowała i była w stanie posunąć się nawet do kłamstw i przestępczych - nieprawdziwych, jak się oczywiście okazało - zarzutów, ma dziś najpiękniejszą szatę graficzną ze wszystkich żałobnych wydań. Jak dziś oni wszyscy się czują, lub jak powinni się czuć gdyby posiadali sumienie, widząc od kilkudziesięciu godzin to, co jest ważne, widząc tchnienie Absolutu w niesłychanym żywiole symboliki (wieloznacznej) tej tragedii - w obliczu tych wszystkich litrów atramentu wylanego, ton papieru zadrukowanego i terabajtów informacji o przejęzyczeniach, gafach, wyglądzie głowy państwa i Bóg wie czym jeszcze? Jak powinni się czuć?

Wuher

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 20-05-2004
  • Wiadomości: 1 622
  • Reputacja: 5
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8031 dnia: Kwietnia 12, 2010, 13:06:35 pm »
Jezus maria przecież wszyscy wiemy, że wyborcza i tvn to chu** bez czci, powtarzasz to przy każdym swoim poście, każdego dnia, o każdej porze dnia i nocy, więc co do jasnej kur** próbujesz tym cytatem udowodnić?

el becetol

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8032 dnia: Kwietnia 12, 2010, 13:23:05 pm »
Wszedłem na wykop, znalazłem ciekawy moim zdaniem tekst, jak widzę podoba się tam wielu ludziom, postanowiłem więc go przytoczyć również forumowiczom gameonly. Nic nie próbuje udowodnić, rozumiem że Ty każdym swoim postem starasz się komuś coś udowodnić, skoro innych oceniasz swoją miarą?

http://www.wykop.pl/ramka/345038/dwulicowosc-kondukt-zalobny/

Nie irytuj się tak, wściekłość każe wygadywać ci bzdury który nigdy nie udowodnisz. Na pewno pisze o tym w każdym poście?  Mam 600 ponad postów na tym forum, ile z nich dotyczy TVN? 10? Przeszukaj.
A ile postów Musica dotyczy tego jak marnym prezydentem był Kaczyński? 100? 200? Więcej? Ile twoich dotyczy "złej prawicy" i jej mediów? Jesteś pewien że w jakiejś kwestii masz mniej masz postów niż ja o TVN? „Czemu to widzisz drzazgę w oku brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku?
 
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 12, 2010, 13:27:44 pm wysłana przez el becetol »

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8033 dnia: Kwietnia 12, 2010, 13:51:23 pm »
Zresztą co się spodziewać, jak na wieść o śmierci na forach od lewa do prawa wyborcy PO otwierali z radości butelki szampana, nazywali Kaczyńskiego draniem (music), pisali że z radości pójdą zapalić blanta, czy rozpoczynali rozbudowane tyrady mieszając kaczyńskiego z błotem, jeszcze zakłamując fakty próbowali zwalić na niego winę za wypadek (castor). Tacy już jesteście, wychowani przez palikota i michnika tylko do plucia jadem i siania nienawiści, inaczej nie potraficie. Nawet zmarłych oplujecie i to już w dniu ich śmierci, ot tak, dla rozrywki. Kompletne dno moralne.

Pisząc takie teksty niewiele różnisz się od tych, których wspominasz. Od razu zakładasz, że to wyborcy PO. Idiotów na tym świecie nie brakuje. Dlatego napisałem na forum PE co myślę o adminach i ich zachowaniu po czym usunąłem tam konto, bo nie chcę mieć nic wspólnego z tymi debilami.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 12, 2010, 14:06:54 pm wysłana przez BoBaN »

Castor Krieg

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 4 450
  • Reputacja: 26
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8034 dnia: Kwietnia 12, 2010, 14:27:07 pm »

A ile postów Musica dotyczy tego jak marnym prezydentem był Kaczyński? 100? 200? Więcej? Ile twoich dotyczy "złej prawicy" i jej mediów? Jesteś pewien że w jakiejś kwestii masz mniej masz postów niż ja o TVN? „Czemu to widzisz drzazgę w oku brata, a nie dostrzegasz belki we własnym oku?
 


Ale ja się pytam co się zmieniło? Owszem, ludzie w TV to hipokryci, ale ja nie mam sobie nic do zarzucenia. Nieważne dla mnie jakiej postury jest Kaczyński, jakie bon-moty off-record walił, jak ciepłym był gospodarzem. Dla mnie był marnym prezydentem i żałoba oraz jego śmierć tego nie zmieniła, bo niby jak?

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8035 dnia: Kwietnia 12, 2010, 14:37:03 pm »
Mnie smuci fakt, że wiele osób zamiast dać sobie spokój to na siłę doszukuje się matactwa w wypowiedziach ludzi, którzy nie byli zwolennikami prezydenta. Nie rozumieją jak tak wielka tragedia działa na psychikę człowieka. Twierdzenie, że są nieszczerzy, kłamią itp. jest bardzo nieprzyjemne. Owszem obrażanie za życia Lecha Kaczyńskiego przez wielu tych, którzy teraz oddają mu hołd, też było nieprzyjemne. Jednak to nie usprawiedliwia obecnego zachowania niektórych ludzi, którzy nawet w takich chwilach nie potrafią zachować umiaru w rzucaniu błotem.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 12, 2010, 14:44:29 pm wysłana przez BoBaN »

Mr_Zombie

  • Global Moderator
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 05-11-2005
  • Wiadomości: 5 999
  • Reputacja: 15
  • Press a button and something awesome happens...
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8036 dnia: Kwietnia 12, 2010, 14:43:37 pm »
Nie irytuj się tak, wściekłość każe wygadywać ci bzdury który nigdy nie udowodnisz. Na pewno pisze o tym w każdym poście?  Mam 600 ponad postów na tym forum, ile z nich dotyczy TVN? 10? Przeszukaj.

Wiesz, jeżeli zamierzasz się czepiać tego, że ktoś używa hiperboli i uogólnień, to może upewnij się najpierw, że sam tego nie robisz (a przynajmniej nie w niedalekiej przeszłości tak, że można to łatwo wyłowić) :roll:

Zresztą co się spodziewać, jak na wieść o śmierci na forach od lewa do prawa wyborcy PO otwierali z radości butelki szampana, nazywali Kaczyńskiego draniem (music), pisali że z radości pójdą zapalić blanta, czy rozpoczynali rozbudowane tyrady mieszając kaczyńskiego z błotem, jeszcze zakłamując fakty próbowali zwalić na niego winę za wypadek (castor). Tacy już jesteście, wychowani przez palikota i michnika tylko do plucia jadem i siania nienawiści, inaczej nie potraficie. Nawet zmarłych oplujecie i to już w dniu ich śmierci, ot tak, dla rozrywki. Kompletne dno moralne.

Poza tym za zabawne uważam, że wpierw krytykujesz zwolenników PO, jakoby rzekomo przepełnieni nienawiścią już zaczęli pluć jadem i siać nienawiść, podczas gdy w tekście przez Ciebie cytowanym czytamy:
Cytuj
Jednocześnie konstatuje, że chciałaby aby ta tragedia "zmieniła coś w Polakach", ale sugeruje, że będzie to trudne, gdyż kiedy przyszła pod Pałac Prezydencki zapalić znicz, to podszedł ktoś do niej z motłochu, nazwał "ścierką" i kazał się "wynosić".

Widać, nie tylko PO-wcy "plują jadem" :roll:.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 12, 2010, 14:55:03 pm wysłana przez Mr_Zombie »
Always code as if the person who will maintain your code
is a maniac serial killer that knows where you live.

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8037 dnia: Kwietnia 12, 2010, 15:01:44 pm »
Rozmowy w tłoku Majewskiego straciły rację bytu

Castor Krieg

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 4 450
  • Reputacja: 26
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8038 dnia: Kwietnia 12, 2010, 15:30:22 pm »
Rozmowy w tłoku Majewskiego straciły rację bytu

Tak, ponieważ żartowano sobie z polityka, który przypadkiem zginął w katastrofie lotniczej. Masz rację, każdy program satyryczny powinien mieć wgląd w przyszłość, aby wiedzieć z kogo się nie naśmiewać.

el becetol

  • Gość
Odp: [archiwum] Odp: POLITYKA
« Odpowiedź #8039 dnia: Kwietnia 12, 2010, 16:23:18 pm »
Zresztą co się spodziewać, jak na wieść o śmierci na forach od lewa do prawa wyborcy PO otwierali z radości butelki szampana, nazywali Kaczyńskiego draniem (music), pisali że z radości pójdą zapalić blanta, czy rozpoczynali rozbudowane tyrady mieszając kaczyńskiego z błotem, jeszcze zakłamując fakty próbowali zwalić na niego winę za wypadek (castor). Tacy już jesteście, wychowani przez palikota i michnika tylko do plucia jadem i siania nienawiści, inaczej nie potraficie. Nawet zmarłych oplujecie i to już w dniu ich śmierci, ot tak, dla rozrywki. Kompletne dno moralne.

Pisząc takie teksty niewiele różnisz się od tych, których wspominasz. Od razu zakładasz, że to wyborcy PO.

Dobrze że wypisałeś się z tamtego forum, ale jakbyś śledził wiadomości w temacie "Wieści Gminne i Inne" to wiedziałbyś po stronie której partii stali ci którzy robili takie rzeczy, a w tej wiadomości zwracałem się konkretnie do nich. Należy się teraz mojej strony sprostowanie - znam osobiście wielu wyborców PO i lewicy których tragedia dotknęła i oddali honory wszystkim zabitym. Niestety wielu - których wymieniłem konkretnie - to hieny cmentarne, których niesamowicie cieszy że PiS zszedł ze sceny politycznej w takich okolicznościach i to tak bardzo, że radość z tego faktu przesłania im ogrom tragedii jakiej doświadczyło państwo Polskie. Z tego co widzę obserwując internet od kilku dni wynika jedno - nie każdy przeciwnik PiS szydzi z sobotniej tragedii, ale każdy kto szydzi z sobotniej tragedii to przeciwnik PiSu. Nie widziałem żeby jakiś zacięty PiSowiec naigrywał się ze zmarłego Szmajdzińskiego, Dolniaka, Karpiniuka czy Jarugi-Nowackiej. Natomiast żarty ze zmarłych PiSowców, głównie z Prezydenta pojawiają się regularnie - zgadnij teraz jakie partie wcześniej popierały osoby które je wklejają? Na samym forum PE było takich przykładów kilka. A na praktycznie każdym forum, na jakie zaglądam, znajdą się kolejni.

Cytuj
Cytuj
Jednocześnie konstatuje, że chciałaby aby ta tragedia "zmieniła coś w Polakach", ale sugeruje, że będzie to trudne, gdyż kiedy przyszła pod Pałac Prezydencki zapalić znicz, to podszedł ktoś do niej z motłochu, nazwał "ścierką" i kazał się "wynosić".
Widać, nie tylko PO-wcy "plują jadem"

Skąd wiesz kogo ta osoba popierała? Uważasz że znicz zapalić były tylko osoby spoza elektoratu PO? Było tam całe spektrum światopoglądowe, nawet ludzie którzy nie interesowali się polityką.

Kupiłem dziś sporo prasy, dla potomnych. Zacząłem trochę czytać i już zniesmaczył mnie Korwin Mikke w Angorze, który w środku tekstu o tragedii pisze: "Wybory będą w maju lub czerwcu, w związku z tym zwrócę się do państwa za tydzień w pomoc w zbieraniu podpisów"

Nie ma to jak już kampanie zapowiedzieć, bo się stanowisko prezydenta zwolniło. :/

  
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 12, 2010, 16:25:01 pm wysłana przez el becetol »