wkurza mnie niesamowicie to, jakiego ja mam pecha i problemy z moimi wakacjami w wawie
najpierw byl problem z platnoscia, potem z rezerwacja, a teraz, jak wszytko odnosnie hotelu jest dopiete na ostatni guzik, to pojawil sie problem ze mna. zaczalem szwankowac i to dosyc powaznie. od 5tej rano nie robie nic innego, tylko zwracam to co zjadlem + dorzucic do tego jedne omdlenie w lazience. omg. no naprawde, denerwuje mnie to bardzo.