Ograłem Ground Zeroes. Na razie przeszedłem jeden raz, zajęło mi to 1,5h.
Uratowałem Chico, współwięźniów no i Paz.
Ja zobaczyłem combo na wstępie - Kojima, Shinkawa i Gregson-Williams to już miałem ser na ustach i półwzwód. Dawno Was nie było Panowie na moim TV, oj dawno. Odpaliłem na Normal, by obadać mechanikę i powiem, że ta jest genialna. Wszystko płynne i intuicyjne. Sterownie daje radę i czuć pełną kontrolę nad postacią, żadnych bugów pod tym względem nie uświadczyłem. Jeżeli chodzi o fabułę to mam mnóstwo znaków zapytania, wypadłem z obiegu serii po MGS4 i chyba muszę nadrobić zaległości w postaci Peace Walkera. Nie wiem czy te postacie z dema powinienem znać, czy nie? Kto jest nowy, a kto stary?
Kto na samym końcu mówi do Paz? Skull Face?
FOX, XOF... trochę tego jest. No i muszę wszystko odpowiednio umieścić sobie w chronologii.
Przy wspomnianej wcześniej trójcy zabrakło ofkoz Haytera, ale nie mówię hop, dopóki nie ogram PP
![Wink ;)](https://gameonly.pl/forum/Smileys/emots/wink.gif)
Kiefer w porządku i widzę, że przyjmę go z otwartymi ramionami. Na temat grafiki się nie wypowiadam - nie mam wielkich wymagań pod tym względem, tym bardziej od serii MGS. W GZ jest mocno zadowalająco. W kwestii żywotności, dobrze, że po przejściu odblokowały się dodatkowe misje, jest zbieractwo, fajny motyw z kasetami i muzyczkami w tle. Będzie co robić.
Sam klimat gry wydaje się mocno ciężki, co jeszcze potęguje zakończenie. Dodatkowo emocje niczym w Rambo, gdzie
Eskortuje się więźniów i czeka na helikopter. Niezapomniane uczucie. A jak się uciekało z Paz to już w ogóle.
Biorąc pod uwagę mój styl gry to z PP spędzę mnóstwo godzin na grzebaniu i infiltracji baz. Cieszą takie małe elementy, jak
wyłączenie prądu w bazie,
co dodatkowo urozmaica rozgrywkę. Oby było jak najwięcej takich rozwiązań. Mocnym ułatwieniem jest oznaczanie i Reflex Mode. Prawdopodobnie będę grał bez tego, bo nie lubię takich ułatwień w skradankach.
Chcę wyciągnąć z tego dema bardo dużo, wiec pewnie ogram je na różne sposoby (stealth, rozpierducha itp.). Rozumiem, że w Deja Vu mogę spokojnie zagrać? Bo to też mnie ciekawi jako wychowanka jedynki MGS
![Wink ;)](https://gameonly.pl/forum/Smileys/emots/wink.gif)
Podsumowując - jestem dobrej myśli przed PP, oczekuję wielkiej gry, nie tylko pod względem obszaru działania, a po obejrzeniu zakończenia hype train lekko przyśpieszył. Czekma co tam dla mnie masz, Kojima.
Przy okazji trochę info z Taipei Game Show:
http://www.metalgearinformer.com/?p=17784 Kojima provided another example of how the games’ dynamic weather can affect gameplay. Sometimes enemies will take shelter from rain, so this is something to keep in mind when choosing an infiltration route.
As you probably know wildlife will play a role in the game. While you can’t eat animals like you could in MGS3, you can capture them and build a zoo at Mother Base, and the animals can be ‘of use to you’.
As you know players will be able to attack each other’s bases. But you can also enjoy your Mother Base offline, so this is purely optional.
This was the toughest game to develop so far for Kojima. Not only had he create a whole new engine, but the entire studio had to be restructured.
The game will have flashback scenes, in an effort to make the story user-friendly to newcomers (remember that rumor about the Boss’ voice actor being involved?).