W dupę to widać niektórzy lubią być dymani. Kacap się nie musi uczyć języka? Szwab nie musi? Żabojad nie musi? Makaroniarz nie musi? Ale polaczkowi w dupie się poprzewracało, bo gówno które ma opłacić w kwocie jedynie 239zł po swojemu by chciał?
Wiesz, że kiedyś ludzie za stodołą srali i cieszyli się wypróżnioną dupą podtartą sianem? Kultywujesz tradycję czy się w dupie poprzewracało i musi na deseczce klozetowej, potem masażyk rumiankową bibułką, psik psik zapach kwiatowy, spłukanie, kosteczka z aromatem, domestosik, co?