Jaki kolo wbił do kasyna
W moim wieku, max z rok starszy. Zachowanie w stylu: o tu mam ziomka to mogę załatwić to taniej, o tu mój kumpel robił to mogę ogarnąć coś itp itd.
No i na górnym piętrze grała taka Kryśka: babka z 57 lat (widziałem dowód), ten koleś poszedł grać i za chwile schodzi i mówi że "zdrowa ta babka tam siedzi, pobajeruje to może sobie sponsorkę znajdę, mój kumpel ma sponsorkę, dobra rzecz, a ona taka zadbana, nie jest zła"
ostatecznie typowi nie wyszło, ale ja z kumplem się pośmialiśmy, jak przed wyjściem jeszcze opowiadał jakie jej bajery wciskał