Skąd wiesz, że kierowca Renaulta jedzie prawidłowo? Po pierwsze jeśli przyjąć, że pojazd wyprzedzany jedzie z prawidłową prędkością, to Renault musiał mieć od niego wyższą skoro wyprzedzał. Tak więc on również łamał przepisy. No chyba, że wyprzedzane auto jechało z prędkością niższą niż dopuszczalna. Tyle, że po co miałby to robić na prostej i pustej drodze (kto z nas jeździ mniej niż 90 na takiej drodze). Jak na moje oko, to kierowca Renaulta też jedzie szybciej niż pozwalają na to przepisy i w dodatku wymusza pierwszeństwo podczas wyprzedzania. W skrócie, powinien dostać w ryj za takie zachowanie na drodze, bo kawał z niego chu**.
Btw. Jeśli jakikolwiek kierowca nie widzi nadjeżdżającego pojazdu (nawet jeśli ten jedzie o 30km więcej niż może), to powinien jak najszybciej oddać swoje prawo jazdy dla bezpieczeństwa innych, bo widocznie nadaje się do jazdy jak kozia dupa do trąbienia.