Póki co, po pierwszych dwóch godzinach tak sobie. Ale bawię się w jakieś bzdury poboczne. Niebawem dotrę do żabiska. To RPG, zatem się jeszcze rozwinie - na to liczę.
Grafika nie robi już nawet w połowie tego wrażenia co kiedyś. Może dlatego, że po Wiesławie na PS4, pograłem na master race w niego, no i jeszcze był mad Maks i Uszaty.