Tyle, że GT6 to była po prostu piątka z nieco zmienioną fizyką i oprawą A/V. Kaz miał już na czym budować. Po GT7 wszyscy spodziewają się nowej jakości. CARS nieźle namieszało, bo pokazało, że można wypluć na konsolach surowy PC'towy sim, dodać więcej tras i aut (w porównaniu do typowych sim'ów z PC) i osiągnąć sukces. Może nie na miarę sukcesu serii Gran Turismo, ale SMS są na dobrej drodze żeby zbudować równie potężną markę. Ja osobiście mam duże wymagania co do Gran Turismo 7 i dlatego spokojnie czekam.