Ale o co chodzi z tym "nowym silnikiem". To i tak w większości wypadków zabieg marketingowy. Słuchajcie, nasza nowa gra chodzi na zupełnie nowym next-genowym silniku! - od razu masy się jarają. Tak naprawdę jednak to zmodyfikowany stary engine. Mało kto robi obecnie nowy silnik od podstaw. Najczęściej korzysta z tego co już zostało zrobione tylko to rozwija, lub przerabia pewne elementy. Tworzenie czegoś nowego po prostu się nie opłaca z wielu powodów w tym najważniejszego - kasy.
Co śmiesznego jest w tym, że ktoś nie robi nowego engine'u pod next-gena? To jest bardzo rozsądne podejście. Gdy ma się porządny silnik, pierwsze co się robi to odpala go na nowej maszynie. Jeśli wszystko śmiga jak należy i wygląda zajebiście to nie ma sensu tego zmieniać na siłę. W przypadku ND będą mogli pewnie odpalić wszystkie featuresy na raz na PS4. Ba, pewnie nawet w lepszej jakości. Będą mogli dorzucić więcej świateł, efektów, więcej obiektów - tyle wystarczy, aby uzyskać znaczącą poprawę. Do tego z pewnością coś dorzucą lub zmodyfikują (tak jak z resztą o tym mówili w tym newsie) i jest super. I tak wielu dev'ów obecnie robi. Nowa generacja nie przyniesie jakiś cudów na kiju, które kompletnie zmienią podejście do tworzenia gier i pisania silników graficznych. I tak jak ktoś już napisał - zarzuty o lenistwo można mieć wtedy, jeśli okaże się, że ich silnik to za mało na next-geny. Jestem jednak na 99% pewny, iż tak nie jest.
A co do nowej gry od ND na E3 - to jest plotka i wcale się nie zdziwię jak nic nie pokażą. Pamiętajmy, że konsoli jeszcze nie ma nawet na rynku, więc nie ma sensu odsłaniać wszystkich kart od razu. Z pewnością Sony ma wiele gier na PS4 w produkcji, ale wszystkiego nie może pokazać na tegorocznym E3.