Jest super, ale niestety wsparliśmy raka branży.
Ni ważne jaką grę zrobisz na premierę. Może być mega zjebana, ledwo działać. Jeśli po premierze odpowiednio rozegrasz marketingową grę - wygrasz.
Najpierw doszedł online, Season Pass, później deszcz, później wersja PS Plus, teraz motory. Każdy z tych elementów boostował sprzedaż. Łyknęliśmy wszystko tak jak to było zaplanowane.
Nie ma sensu wydawać kompletnej gry na premierę, to się po prostu nie opłaca.
Cóż zgadzam się.
Dokładnie to samo jest z Destiny, którego dodatek TTK nagle 9/10 zbiera. (choć z ocenami się zgadzam) to jest to dziwne by gra z 7/10 tak poszła w górę.
Wiedźmin w sumie też tak wypadł. Ze swoimi błędami, darmowymi DLC i teraz płatnymi?
Zobaczymy jak się sprzeda dodatek Wild Run do The Crew, który też naprawia grę (kur** grafikę dodaje!
)
Ale niestety idziemy do przodu i coraz to nowsze praktyki wydawania gier są pokazywane. Koszta wykonania gry idą w górę i z tego co widzę to tendencja jest taka, że wydaje się platformę a nie grę. Produkt bazowy, który za bardzo się nie wyróżnia na rynku i mocno sie go rozwija. Może dojść do tego, że w pewnych gatunkach gier będzie się odchodziło od pomysłu "Sequeli" a wydawało co roku większe DLC "expansion pack" zmieniający tytuł.
Przecież te motory to materiał na sequel spokojnie mógł być
Z drugiej strony jeżeli coś jest fajnie rozwijane i zrobione, a po zakupie daje nam tonę frajdy? To po co spinać się że to rak itp? Gry to zawsze był biznes a nie działalność społeczna. Nie można oczekiwać rozdawania wszystkiego za darmo.
