Trochę nowego info.
DriveClub ma zaprezentować możliwości PlayStation 4, co tyczy się nie tylko mocy obliczeniowej, lecz także funkcjonalności konsoli
Przepychanki na torze nie będą tu mile widziane, jednakże nie jest to symulator - twórcy zamierzają podążać drogą "złotego środka"
Deweloperzy chwalą się, że oświetlenie i odbicia na karoserii wyglądają co najmniej "spektakularnie"
Osiągnięcie fotorealistycznej jakości grafiki to jeden z priorytetów dla deweloperów
Realistycznie mają wyglądać nie tylko modele samochodów, lecz także elementy otoczenia i efekty pogodowe
Twórcy obiecują, że materiały, z jakich zostały wykonane poszczególne samochody, znajdą realne odzwierciedlenie w teksturach, jakimi zostaną obłożone pojazdy
Co się zaś tyczy krajobrazów - te mają zapadać w pamięć i cieszyć bogactwem środowiska
Oczywiście nie może tu zabraknąć zmiennych pór dnia i nocy
Możliwe będzie transmitowanie wyścigu w Sieci i zapraszanie innych graczy w roli obserwatorów
Touchpad zostanie wykorzystany do nawigowania po interfejsie
Integracja z sieciami społecznościowymi będzie tu stała na niebywale wysokim poziomie
Gracz ma się czuć częścią motoryzacyjnego światka
Deweloperzy po raz pierwszy zetknęli się z PlayStation 4... już w 2008 roku, z kolei specyfikację czwartego DualShocka poznali w roku 2010
Opracowanie nowego pada pozwoliło deweloperom uczynić sterowanie bardziej precyzyjnym, aniżeli kiedykolwiek wcześniej
Evolution Studios porównują Polyphony Digital do orkiestry symfonicznej, podczas gdy siebie nazywają jedynie "zespołem rockowym"
Zapytani o Forzę, twórcy przekonują, że "jeśli nie są najlepszymi z najlepszych, nie są szczęśliwi"
Inspirację dla DriveClub stanowiły takie filmy jak Senna czy Drive