Kingdom Hearts 1.5 HD ReMIX

[Ryo]

Na razie mam 8h, staram się dużo walczyć i obczajać lokacje. Jestem po

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

epizodzie z Tarzanem, wróciłem do Traverse Town by pogadać ze Squallem.

[Morfi]

No to na spokojnie będę giercował i wszystko zdobywał Żebym tylko się w tym czasie ze spoilera wyrobił

Prędzej będziesz miał problem w drugą stronę - na ps2 pamiętam że na proud robiąc wszystko grało się jakieś 45 - 60 godzin, ekstra zawartość Mix'ów to jakieś 5 h dodatkowej zabawy.

Tru, przy czym warto pamiętać, że nawet w  trakcie pauzy licznik czasu dalej odmierza. Jakby sie już żywcem nie miało co robić to zawsze można ją przytrzymać na pauzie przez te 40h

Na razie mam 8h, staram się dużo walczyć i obczajać lokacje. Jestem po

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

epizodzie z Tarzanem, wróciłem do Traverse Town by pogadać ze Squallem.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Chyba chciałeś powiedzieć "Leonem"

[Ryo]

@Morfi

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Chciałem, ale sentyment wziął górę

[Ryo]

Wczoraj tak się wciągnąłem, że przywaliłem sesję do 2 w nocy. Cały czas jak biegam i walczę to widzę juz przyszłe FFXV i zastanawiam się, jak tam to wszystko będzie wyglądało. A wczoraj podczas walki z

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Cerberusem w koloseum widziałem drugim okiem walkę ekipy z FFXV z Behemotem No i jak wcześniej pojawił się Cloud to orgazm. Kiedyś bardzo dawno gdzieś już go widziałem na screenach, ale na szczęście zapomniałem, że jest w tej grze.

No i mam pozytywną polewkę z Kubusia Puchatka. Taki 'rysiek'

[Kert]

A ja jakoś nie mogę się wkręcić. Jestem w

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Krainie Czarów, szukając dowodów na niewinność Alicji i jakoś nie czuję mocnej zajawki do dalszej gry. Sekcje strzelankowe w podróży między lokacjami to żenujący żart Square. Gra się bardzo miodnie, ale mimo wszystko.

Może w weekend usiądę na dłużej i jednak złapię bakcyla.

[Morfi]

Właśnie widziałem Cie wczoraj że pojawiłeś się online akurat chwilę po tym jak sam włączyłem Kingdoma żeby pociupać .

Ja wczoraj dotarłem do

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

świata Tarzana

i zasejwowałem. Takie godzinne sesyjki sobie robie na zmianę z Destiny i gra mi się prze miodnie.
(Ryo-spoiler-free)

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Wystartowałem na proud mode, do tego wybrałem tarczę na początku, poświęciłem miecz i mając 12 level nie mam praktycznie żadnego ataku specjalnego, bo ciągle przychodzą mi upgrejdy do HP i DEF oraz skile defensywne. Nawet Scana jeszcze nie mam , ale przyznam, że nei widząc hp przeciwników jest dość ciekawie. Do tego wybrałem specjalnie w odpowiedziach dla Wakki Tidusa i Selphie tak, by levelowało się powoli przez pierwsze 50lv, za to druga połowa do setki będzie szła dużo szybciej, czyli wtedy gdy zacznie się podchodzenie do najcięższych bossów.

No a co do FFXV to od samego początku jak zobaczyłem gameplay i dowiedziałem się, że Nomura przy tym grzebie to wiedziałem że gra będzie miała bardzo dużo zapożyczonego z Kingdomów. Tak więc Ryo grając w KH masz pogląd na to jak powinna wyglądać walka w FFXV z grubsza

@Kert
Smutno że Ci nie podchodzi. Jako mecenas kingdomów na tym forum jestem zasmucony bardzo . Mam nadzieje, że się wciągniesz pomimo Disneyowatości która Ci przeszkadza

[Ryo]

No a co do FFXV to od samego początku jak zobaczyłem gameplay i dowiedziałem się, że Nomura przy tym grzebie to wiedziałem że gra będzie miała bardzo dużo zapożyczonego z Kingdomów. Tak więc Ryo grając w KH masz pogląd na to jak powinna wyglądać walka w FFXV z grubsza

No właśnie na każdym kroku analizuje walkę i przekładam na FFXV. Nawet sobie obejrzę jeszcze raz gameplaye to lepiej zaczaję system w piętnastce. Tyle nowego się dowiem o ukochanej grze dzięki KH

Może w weekend usiądę na dłużej i jednak złapię bakcyla.

Graj, graj. Później są 'poważniejsze' światy Disneyowskie, które dają sporo frajdy i nie rażą aż taka infantylnością. Dodatkowo zaczynają się typowe elementy znane z RPG, więc wytrwaj jeszcze ze 2 światy i zobacz. Bo sam jak byłem w tym świecie co Ty, to

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

też mocne przymróżenie oka na różowe pokoje, odwrócone chatki i skakanie po stołach Czułem się jak 100% dziecko

[Xell]

Co do walki, to nie rozumiem czemu wiążecie ją z FF15. Co część Kingdoma jej system mocno się zmienia. Teraz gracie w erpega, w dwójce elementów erpegowych jest już nieporównanie mniej. W BbS np można ciekawiej sobie stworzyć postać (kombosy, magie), ale nie ma drużyny. Same Kingdomy to dość stare gry, od ich czasu mieliśmy kilka dużych Finali i to niestety tam szukałbym kierunków rozwoju SE.

[Ryo]

Co do walki, to nie rozumiem czemu wiążecie ją z FF15.

Bo dla mnie wygląda to bardzo podobnie.

Same Kingdomy to dość stare gry, od ich czasu mieliśmy kilka dużych Finali i to niestety tam szukałbym kierunków rozwoju SE.

A ile z nich było na zasadzie actionRPG? Type-0 i coś jeszcze?

[Morfi]

O właśnie, Type-0 i Crisis Core to też dobre referki do tego czym może być walka w FFXV. Ucieszyłbyś się Xelo na takiego finala na duże konsole co nie ?

[Xell]

Co do walki, to nie rozumiem czemu wiążecie ją z FF15.

Bo dla mnie wygląda to bardzo podobnie.

Jak sam dobrze wiesz, wygląd to nie wszystko, a w systemie można namieszać (i go popsuć, ale o tym pogadamy jak będziesz ogrywał dwójkę czy BbS). Jeśli w ramach jednej serii ten system zmienili, to raczej w innej do niego nie powrócą po dziesięciu latach przerwy.

Same Kingdomy to dość stare gry, od ich czasu mieliśmy kilka dużych Finali i to niestety tam szukałbym kierunków rozwoju SE.

A ile z nich było na zasadzie actionRPG? Type-0 i coś jeszcze?

FF12, FF13, FF13-2, FF13-3? 

[Morfi]

FF12, FF13, FF13-2, FF13-3? 

FF12 miało Active Time Battle, czyli to samo co w poprzednich finalach. Różnica zasadniczo polegała na tym, że ok miałeś gambity i mogłeś ustawić sobie coś pokroju auto battle no i że w trakcie walki można było się poruszać i nie było osobnego ekranu walki. Porównania do mmo są stosowne, jednakoż trzon pozostaje ten sam (wybieranie komend z menu i ATB ale bez możliwości pauzy i zastanowienia się).

FF13 miało osobne ekrany walki, nie było czasu na zastanawianie się ale był ATB no i to Twoje "granie jednym przyciskiem" z powodu przycisku auto-battle. Jednak dalej to jest coś co pozwala wybierać ataki i grać jak w starych finalach ale bez możliwości pauzy.

FF13-2 j.w.
FF13-3 tu sie nie wypowiem za wiele, ale po demku sądze, że również pomimo zmian masz te same elementy walki - wybieranie komend (choć w mniejszej ilości) i ATB (w lekko zmienionej formie). Tej części w moim odczuciu bliżej do FF X-2 z swoim systemem zmiany ciuszków on-the-go

Jesli by przeanalizować Twoje sugestie to krystalizuje się tu jedna wspólna cecha po jakiej widzę kategoryzujesz gry - jak final nie ma pauzy podczas wybierania czy chce rzucić czar czy potiona to jest to action RPG. Podejście słuszne, choć dla mnie jeden ficzer nie jest główną linią podziału . To czym będzie FFXV to będzie prawdopodobnie wypadkowa tego co widzieliśmy w kingdomach i ostatnich finalach.

[dante0]

Przypominam, że według niektórych SE miało nie powrócić już do dużych map w FF, a jednak w FF XV powróciło i prawdopodobnie będą to największe mapy w dziejach FF. Nie widzę powodu też, by system nie miał tyle elementów rpg co KH1 po niby słabszej dwójce. 

[Xell]

@dante0
SE od wielu lat wszystko stara się maksymalnie upraszczać system walki i jak najmocniej ukrywać warstwę erpegową. Raczej nie ruszą pod prąd swojej polityki.

@Morfi
Wg tej rozpiski to chyba KH też przestaje być action rpg (no bo przecież jakaś forma ATB jest, tyle że zaszyta).

ActionRPG to wg mnie erpeg w którym postać biega po polu bitwy kontrolowana przez gracza i od jej umiejscowienia zależy np czy oberwie atakiem obszarowym.

[dante0]

@dante0
SE od wielu lat wszystko stara się maksymalnie upraszczać system walki i jak najmocniej ukrywać warstwę erpegową. Raczej nie ruszą pod prąd swojej polityki.

Zobaczymy.

[Ryo]

FF13, FF13-2, FF13-3? 

Nie, bo tam są 'przejścia' do osobnego ekranu walki.

Mówię o takim systemie, że widzę wroga, podbiegam, sprzedaję szlaga, mogę skoczyć, czar, idę dalej. Coś jak slaszer. Jak już bym miał podciągnąć coś ze starszych Finali, to najbliżej był FFXII. (Bez Type-0 i Crisis Core).

ActionRPG to wg mnie erpeg w którym postać biega po polu bitwy kontrolowana przez gracza i od jej umiejscowienia zależy np czy oberwie atakiem obszarowym.

No to raczej nie

FF13, FF13-2

[Xell]

ActionRPG to wg mnie erpeg w którym postać biega po polu bitwy kontrolowana przez gracza i od jej umiejscowienia zależy np czy oberwie atakiem obszarowym.

No to raczej nie

FF13, FF13-2

Ha ha, prawda (albo brak ataków obszarowych!). Miałem dopisać jeszcze kryterium towarzyszy nad którymi nie mamy bezpośredniej kontroli, wtedy by się zgadzało 

[Morfi]

@Morfi
Wg tej rozpiski to chyba KH też przestaje być action rpg (no bo przecież jakaś forma ATB jest, tyle że zaszyta).

ActionRPG to wg mnie erpeg w którym postać biega po polu bitwy kontrolowana przez gracza i od jej umiejscowienia zależy np czy oberwie atakiem obszarowym.

Ha ha! You got me there! No w ogólnym odczuciu action rpg to właśnie takie coś jak Ryo opisał - podchodzisz i zasadzasz strzała i uciekasz. Walka dzieje się na tych samych lokacjach itd. No przyznaje, FF12 podpada w takim razie pod action rpg. Te Finale gdize walka dzieje się na osobnym ekranie już nie. Nawet w takim FF13 i dalej nie dało się biegać po ekranie walki. TE postacie się przeimeszczały, ale same pod wpływem ataków jakie wykonywały.

[Morfi]

Właśnie przeczytałem, że trofiki za przejście gry na każdym z poziomów trudności się nie stackują. Trzeba minimum raz na każdym poziomie trudności zaliczyć grę żeby trofiki wpadły. Ale smuteg

[Ryo]

Myślałem, że o tym wiesz

[Morfi]

Wiedziałem, ale zapomniałem całkiem. To i tak nie ostudzi mojego zapału do próby przejścia przy najcięższych ustawieniach.

[Ryo]

Ja dzisiaj wracam do gry, bo w weekend miałem przerwę.

[Ryo]

Pytanie do osób, które skończyły grę:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Przeszedłem Neverland z Piotrusiem Panem, poleciałem do Cida i dałem część Navi. Pojawił się kolejny świat z 10 czerwonymi gwiazdkami. Czy to już ostatnia lokacja i nie ma z niej powrotu? Teraz powinienem zrobić wszystko w pozostałych światach?

W Halloween Town była skrzynka z dalmatyńczykami podczas wspinaczki na wieżę po serca, które ukradła trójka dzieciaków. Potem z tej wieży robił się duży boss. Czy w takim razie gdym nie zebrał wcześniej tej skrzynki to ona by przepadła?

[Morfi]

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

O ile dobrze pamiętam, to jest to ostatni świat, ale nie ostatnia lokacja. Nie musisz się o nic martwić, bo nic w tej grze nie da się przegapić z zbierajek. Tak jak kiedyś pisałem, dopóki nie wejdziesz do pokoju z ostatnim bossem żeby z nim walczyć, to możesz wrócić się wszędzie.

[Ryo]

Ok, dzięki za info Morfi

[Morfi]

A przypomniałem sobie, że w ogóle to gra Ci powie kiedy będziesz w punkcie bez odwrotu komunikatem "Are You sure, after this there will be no turning back". Będziesz wiedział na bank kiedy już nie będzie dało się wrócić.

[Ryo]

Idealnie

Wczoraj też:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Zamknąłem koloseum. W sumie walka z Cloudem była trudniejsza niż z Herculesem, ale udało się za pierwszym razem. Fajny mieczyk się dostało od Strife'a  No i w końcu będę mógł dostać się do skrzynek, które mnie denerwowały, bo kombinowałem jak je zdobyć po ulepszonym skoku. Tak samo zielony Trinity na dachu budki Jepetto. A tu proszę, Piotruś dał mi możliwość szybowania

[Morfi]

Wczoraj też:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Zamknąłem koloseum. W sumie walka z Cloudem była trudniejsza niż z Herculesem, ale udało się za pierwszym razem. Fajny mieczyk się dostało od Strife'a  No i w końcu będę mógł dostać się do skrzynek, które mnie denerwowały, bo kombinowałem jak je zdobyć po ulepszonym skoku. Tak samo zielony Trinity na dachu budki Jepetto. A tu proszę, Piotruś dał mi możliwość szybowania

No to teraz Ci się zaczną poważne wyzwania tam

[Ryo]

Już chyba mogę lecieć do ostatniego bossa, więc zacząłem ponowne odwiedziny we wszystkich światach celem zrobienia cleanupa. Ucieszyłem się jak w jednym świecie,

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

dokładnie Agrabah, trafiłem na dodatkowego bossa na pustyni. Walka niczym z Weaponem z FF. Muszę się nieco jednak podpakować do tej walki, bo tak tylko wbiłem na obadanie sytuacji i zabrałem mu raptem 2 paski. Kompletuję dalmatyńczyki, Trinity (na szczęście pamiętam gdzie mi zostały) no i skrzynki, do których nie miałem dostępu. Dobrze też, że wrócili mocniejsi wrogowie, bo się bałem, że pakowanie lvl będzie możliwe tylko w koloseum.

[Morfi]

No najs Ryo, ciśnij ciśnij. W dzienniku Jimniego są statsy jak wejdziesz w opis danego świata bodajże ile w tym świecie zostało Ci do zebrania dalmatyńczyków i trinity.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Ten kolo na pustyni to jest dokładnie odpowiednik weapona z FF, z tego co kojarzę to dodali kilka takich bosów w Final Mixie. Polecam mocno podpakować zanim się do niego podejdzie. Takich ziomków jest łącznie 3 w grze. Polecam masterowanie użycia czaru Aero i upgrade na max

[Ryo]

W dzienniku Jimniego są statsy jak wejdziesz w opis danego świata bodajże ile w tym świecie zostało Ci do zebrania dalmatyńczyków i trinity.

Dalmatyńczyki pokazuje ile w danym świecie zostało do zebrania. Co do Trinity pokazuje ogólną liczbę, bez podziału na światy. Chyba, że nawet nie znalazłem tego opisu światów, bo przyznam, że nie grzebałem dużo w notatkach. Zostawiam to na koniec, jak wszystko skompletuję. Znalazłem też jeszcze minigierkę

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

u Tarzana, co zjeżdża się i zbiera jabłka. Przeszedłem wszystkie trasy i nieźle, że za czwartą dostało się Dark Matter.

Co do spoilera:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Domyślam się, ze weapony są w 3 światach, bo mają czerwone gwiazdki - Agrabah, Koloseum i Neverland. Ale to na razie przypuszczenia

[Morfi]

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Też zrobiłem całość u Tarzana, mega na końcu trudno mi było dorwać ostatnie jabłko, ale dropłem Dark Matter. Przyda sie przy wykuwaniu itemków .

A co do drugiego spojlera. Tak

[cappo]

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Jesli nie czytales o dodatkowych bossach, to w koloseum czeka Cie mila niespodzianka 

[Ryo]

Cappo:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

No właśnie nie czytałem nic, więc chłonę gierę na świeżo A o dwójce to już w ogóle nie mam pojęcia.

[Ryo]

Brakuje mi jednej skrzynki z dalmatyńczykami w ostatniej lokacji, widzę jakąś skrzynkę za kratami i za chu** nie mogę się do niej dostać. Domyślam się, że to właśnie w niej są piesy. Chodzi o skrzynkę:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

w ostatniej lokacji w Waterway. Widzę ją za kratami, pod nią jest  korytarz i  drzwi do rozwalenia przez Bestię, no ale nie wiem jak się tam dostać Kombinowałem na wszystkie sposoby. Są jeszcze te przesuwane kraty za pomocą przycisków i tam widzę, że są 2 przyciski, do których również nie mogę się przedostać. Albo już po prostu za późna godzina i nie myślę Chodzi o dalmatyńczyki 61, 62, 63.

Znalazłem bossa w Neverland, wpie**ol od razu Jutro skończę gierkę i będę maksował resztę, gummi ship itp.

[Ryo]

Domyślam się, że to właśnie w niej są piesy.

Nie są w niej piesy Ostatnie dalmatyńczyki znalazłem dalej, a do wspomnianej skrzyni jeszcze na razie nie dotarłem

[Ryo]

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Jesli nie czytales o dodatkowych bossach, to w koloseum czeka Cie mila niespodzianka 

No właśnie znalazłem go i zobaczyłem o co cho

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Nie dość, że TA muzyka w tle to jeszcze wyje**ny design z jednym czarnym skrzydłem (w końcu One Winged Angel). Zobaczyłem też na tablicy jakie pojedynki mnie czekają w Hades Cup - Cloud i Leon to będzie masakra, a jeszcze Behemoth zapowiada się ciekawie no i ponownie Cerberus. Będzie masa grania

[Morfi]

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

No on jest najtrudniejszym bossem (przynajmniej w wersji podstawowej). Pamiętam jaki hardkor był z nim. W itemkach same elixiry bo trzeba było sie tak leczyć gdy wykonywał jeden z swoich ataków, którego nie dało się praktycznie uniknąć, a zmniejszał Ci HP do 1. Powodzenia w masakrowaniu tego masakratora

[cappo]

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

No on jest najtrudniejszym bossem (przynajmniej w wersji podstawowej). Pamiętam jaki hardkor był z nim. W itemkach same elixiry bo trzeba było sie tak leczyć gdy wykonywał jeden z swoich ataków, którego nie dało się praktycznie uniknąć, a zmniejszał Ci HP do 1. Powodzenia w masakrowaniu tego masakratora

Wpis.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

W porównaniu z nim, bossowie z agrabahu i neverlandu, to wypierdki.

[Ryo]

Właśnie skończyłem. MEGA SZPIL