Autor Wątek: Quantum Break  (Przeczytany 96818 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Juras

  • Sonoklap
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-10-2008
  • Wiadomości: 9 257
  • Reputacja: -9967
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #560 dnia: Października 01, 2016, 12:57:55 pm »
Wiadomo, że lepiej wyje**ć Yoshidę, bo zamiast takich killerów jak QB720p załatwił Bloodborne z psującymi klimat pistolecikami (i dwa kolejne dark fantasy od FS na wyłączność, wg plotek) oraz chińską bajkę z psem o kocie, z PS2. NO i wirtualne nowele z Vity ratują końcówkę roku, październikowe WoFF i grudniowe GR2 z PS4 pogrążają, razem z bajką o kocie  z psem.
Strasznie dużo fanboizmu przez ciebie przemawia. Zawsze myślałem, że najgorsi są nzboki, później xboje, ale widzę, że niektórzy psboje też dają radę, chociaż od zawsze najbliżej mi było i jest do tych ostatnich. Poza tym moje wypowiedzi związane były z końcówką tego roku, tzw. 4Q, ale to nieważne.
Lubię Graviy Rush, Bloodborne był bardzo dobry (ale to wiosna 2015, tak jak i The Order:1886), ale zestawianie GR2 w jednym szeregu z Forzą H 3 i Gearsami 4 jest naprawdę zabawne i wręcz brzmi jak łapanie się przez tonącego deski. To tak jakbym się chwalił, że mam Seata, bo kolega kupił sobie nowe BMW serii 5. Co do VN to grałeś w jakieś? Akurat ja jestem ich fanem i tyle ile tego wychodzi na Vitę tylko mnie uszczęśliwia. PS4 ma za to bardzo dobry 1 kwartał przyszłego roku, a xbone nie. Może to cię trochę uspokoi.
Yoshida jest marnym prezesem. Ma sporo szczęścia, bo prawda jest taka, czy ci się to podoba czy nie, ale sukces PS4 zaskoczył wszystkich wliczając w to Sony. Dla mnie czy Yoshida ściągnie Bloodborne 2 i 3 na PS4 czy nie, nie ma znaczenia, bo zostanie zapamiętany jako grabarz Vity, Psygnosis i Evolution (aż strach myśleć co jeszcze siedzi w tej główce) i najbardziej japońsko skoncentrowany prezes PlayStation w historii. Gość, zawdzięcza sukces PS4 w dużej mierze Boyesowi, który miał świetne relacje i sporo kolegów w różnych firmach, zespołach czy wydawnictwach, ale już odszedł, a resztki honoru Vicie uratował mu Shahid - bodajże - który też już odszedł (zapewne Yoshidzie nie spodobało się, że załatwił dopływ choćby indie sceny na Vitę).
Poza tym to temat o Quantum Break, a nie polemika o stanie bieżącym obu firm.
Już wiem dlaczego nigdy nie wchodzę do jakiś wątków "wojennych". Z tego co jednak widzę, nawet w wątkach poświęconych danej grze, nie można czuć się bezpiecznie.
Japońska konsola ma japońsko skoncentrowanego prezesa, olaboga. Vita która nikogo poza paroma fanbojami pedofilskich noweli, olaboga. To, że na PS4 cały rok wychodzą gry, co z tego, Bloodborne mało ważny bo był na wiosnę, Unchartedy (choć tu akurat fanem nie jestem i mam nadzieję że to była ostania część) i inne bzdety też, ważne że M$ ora JESIENIĄ, TYLKO JESIEŃ SIĘ LICZY. To że mnie wyścigi interesują tyle co logika użytkownika el, a girski jeszcze bardziej to jest nieistotne, mam się jarać kangurami i rżnięciem terminatorów bo marketing dobry i więcej el januszy się rzuci. W przyszłym roku wiosenne Horizon i NioH też pewnie zostaną w cieniu jesiennych wczesnych beta wersji Scalebounda i Forzy XXX kałuże dostępnych także na maszynach liczących. Kolejne przerośnięte ego z własną prawdą jako jedyną najświętszą.
I głęboko mam jaki to temat wśród tego amebstwa. Możesz iść donieść moderacji.

iko

  • Gość
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #561 dnia: Października 01, 2016, 13:06:27 pm »
Oj Jurek, co Ty chcesz nam przekazać. Konsola to tylko sztuka wyboru.

Juras

  • Sonoklap
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-10-2008
  • Wiadomości: 9 257
  • Reputacja: -9967
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #562 dnia: Października 01, 2016, 13:24:42 pm »
Już sobie uświadomiłeś, że jest was więcej? To dobrze, jeden krok do sztangi mniej.

iko

  • Gość
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #563 dnia: Października 01, 2016, 13:27:25 pm »
BTW, przepraszam. Nam wszystkim. ;)

Juras

  • Sonoklap
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-10-2008
  • Wiadomości: 9 257
  • Reputacja: -9967
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #564 dnia: Października 01, 2016, 13:46:53 pm »

iko

  • Gość
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #565 dnia: Października 01, 2016, 14:31:19 pm »
Nastrojowo.

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 874
  • Reputacja: 82
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #566 dnia: Października 01, 2016, 14:38:46 pm »
Wiadomo, że lepiej wyje**ć Yoshidę, bo zamiast takich killerów jak QB720p załatwił Bloodborne z psującymi klimat pistolecikami (i dwa kolejne dark fantasy od FS na wyłączność, wg plotek) oraz chińską bajkę z psem o kocie, z PS2. NO i wirtualne nowele z Vity ratują końcówkę roku, październikowe WoFF i grudniowe GR2 z PS4 pogrążają, razem z bajką o kocie  z psem.
Strasznie dużo fanboizmu przez ciebie przemawia. Zawsze myślałem, że najgorsi są nzboki, później xboje, ale widzę, że niektórzy psboje też dają radę, chociaż od zawsze najbliżej mi było i jest do tych ostatnich. Poza tym moje wypowiedzi związane były z końcówką tego roku, tzw. 4Q, ale to nieważne.
Lubię Graviy Rush, Bloodborne był bardzo dobry (ale to wiosna 2015, tak jak i The Order:1886), ale zestawianie GR2 w jednym szeregu z Forzą H 3 i Gearsami 4 jest naprawdę zabawne i wręcz brzmi jak łapanie się przez tonącego deski. To tak jakbym się chwalił, że mam Seata, bo kolega kupił sobie nowe BMW serii 5. Co do VN to grałeś w jakieś? Akurat ja jestem ich fanem i tyle ile tego wychodzi na Vitę tylko mnie uszczęśliwia. PS4 ma za to bardzo dobry 1 kwartał przyszłego roku, a xbone nie. Może to cię trochę uspokoi.
Yoshida jest marnym prezesem. Ma sporo szczęścia, bo prawda jest taka, czy ci się to podoba czy nie, ale sukces PS4 zaskoczył wszystkich wliczając w to Sony. Dla mnie czy Yoshida ściągnie Bloodborne 2 i 3 na PS4 czy nie, nie ma znaczenia, bo zostanie zapamiętany jako grabarz Vity, Psygnosis i Evolution (aż strach myśleć co jeszcze siedzi w tej główce) i najbardziej japońsko skoncentrowany prezes PlayStation w historii. Gość, zawdzięcza sukces PS4 w dużej mierze Boyesowi, który miał świetne relacje i sporo kolegów w różnych firmach, zespołach czy wydawnictwach, ale już odszedł, a resztki honoru Vicie uratował mu Shahid - bodajże - który też już odszedł (zapewne Yoshidzie nie spodobało się, że załatwił dopływ choćby indie sceny na Vitę).
Poza tym to temat o Quantum Break, a nie polemika o stanie bieżącym obu firm.
Już wiem dlaczego nigdy nie wchodzę do jakiś wątków "wojennych". Z tego co jednak widzę, nawet w wątkach poświęconych danej grze, nie można czuć się bezpiecznie.
Japońska konsola ma japońsko skoncentrowanego prezesa, olaboga. Vita która nikogo poza paroma fanbojami pedofilskich noweli, olaboga. To, że na PS4 cały rok wychodzą gry, co z tego, Bloodborne mało ważny bo był na wiosnę, Unchartedy (choć tu akurat fanem nie jestem i mam nadzieję że to była ostania część) i inne bzdety też, ważne że M$ ora JESIENIĄ, TYLKO JESIEŃ SIĘ LICZY. To że mnie wyścigi interesują tyle co logika użytkownika el, a girski jeszcze bardziej to jest nieistotne, mam się jarać kangurami i rżnięciem terminatorów bo marketing dobry i więcej el januszy się rzuci. W przyszłym roku wiosenne Horizon i NioH też pewnie zostaną w cieniu jesiennych wczesnych beta wersji Scalebounda i Forzy XXX kałuże dostępnych także na maszynach liczących. Kolejne przerośnięte ego z własną prawdą jako jedyną najświętszą.
I głęboko mam jaki to temat wśród tego amebstwa. Możesz iść donieść moderacji.
Wow. To się dowiedziałem chociaż, że jestem pedofilem. I to w temacie o grze.
Zastanawiam się tylko co ty się tak tego Bloodborne'a uczepiłeś? To jedyna gra jaką masz i ograłeś na PS4? Tak z ciekawości to lubisz jakieś gry poza wspominanym średnio co 3 zdania Bloodbornem czy tylko trollujesz tutaj i plujesz jadem na lewo i prawo? Akurat Uncharted 4 to GOTY tego roku, czy ci się to podoba czy nie, ale co o tym może wiedzieć pedofil Visual Novel. :D Pograj kiedyś w jakieś Dangany, Steins;Gate'y czy nawet Zero Escape'y to może dorośniesz do dyskusji o gatunku VN.

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

Juras

  • Sonoklap
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-10-2008
  • Wiadomości: 9 257
  • Reputacja: -9967
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #567 dnia: Października 01, 2016, 15:22:31 pm »

:pozdro:


 Grać w VN, i co jeszcze polecisz? Pływać w piasku? U4 GOTy?, Dla kogo? Bo dla mnie na pewno nie. Ale mam się jarać, nie? Wielki znawca branży, relacji marketingowych, a jeszcze dwa dni temu nie wiedział, w którym roku jaka giereczka wychodzi.
I argumencik o dorosłości. xd

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #568 dnia: Października 01, 2016, 16:05:35 pm »
To tak jakbym się chwalił, że mam Seata, bo kolega kupił sobie nowe BMW serii 5.

Forca forcą, ale tej kolorowej popłuczyny po gearsach, którą z serią Epic łączy chyba tylko tytuł, w życiu nie porównałbym do BMW.

Yoshida jest marnym prezesem. Ma sporo szczęścia, bo prawda jest taka, czy ci się to podoba czy nie, ale sukces PS4 zaskoczył wszystkich wliczając w to Sony. Dla mnie czy Yoshida ściągnie Bloodborne 2 i 3 na PS4 czy nie, nie ma znaczenia, bo zostanie zapamiętany jako grabarz Vity, Psygnosis i Evolution (aż strach myśleć co jeszcze siedzi w tej główce) i najbardziej japońsko skoncentrowany prezes PlayStation w historii.

Psygnosis i Evolution były mało produktywne. Ci pierwsi po średnim Wipeout HD i kotlecie na Vitę mieli jeszcze kilka lat, żeby się wykazać. Widocznie nie pokazali nic wartościowego i nie było sensu przedłużać ich istnienia. Drudzy na PS3 klepali niszową serię, która większego sukcesu nigdy nie odniosła, a na PS4 zrobili co prawda świetny tytuł, ale jego premiera po rocznej obsuwie była katastrofą, oceny i sprzedaż zawiodły, więc poleciały głowy. Sony ma dużo cierpliwości do developerów, ale trudno oczekiwać, że będą kogoś trzymać tylko z sentymentu.

Wydaje mi się, że po prostu masz żal do yospa za uśmiercenie Vity. No cóż... Ja się cieszę, że nie rozdrabniają się na handheldy, bo do grania na kibelku wystarczy mi telefon  8)

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #569 dnia: Października 01, 2016, 18:18:25 pm »
Ci pierwsi po średnim Wipeout HD i kotlecie na Vitę mieli jeszcze kilka lat, żeby się wykazać.
Jedna z najlepszych gier w ówczesnej cyfrowej dystrybucji, pokazująca co potrafi ps3 na początku swojej bytności na rynku (co prawda oszukane, ale jednak fullhd/60fps, które na ps3 nie stało się standardem), do tego wraz z dodatkiem fury jedne z najlepszych dlc i wipeoutów w serii uznawanej za najlepsze futuracery, od zawsze kojarzone z każdą konsolą playstation, tylko nie ps4. Rzeczywiście średnio wchuj.

Odgrzewany kotlet, mowa o w2048? Odgrzewany w pewnym sensie to był właśnie whd jakby się uprzeć, ale nie całkowicie nowa odsłona serii w nowych realiach, wnoszącą powiew świeżości.
Srając na twórców wipeoutów srasz na własne plejstejszonowe gniazdo, bo seria z konsolami Sony była od zawsze i głównie z nimi kojarzona. Zaoranie Psygnosis/Studio Liverpool, czyli Wipeouta to potwarz dla graczy, którzy umiłowali plejstację.

Podsumowując: pier**lisz.

Mrocz

  • Gość
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #570 dnia: Października 01, 2016, 18:26:13 pm »
Ci pierwsi po średnim Wipeout HD i kotlecie na Vitę mieli jeszcze kilka lat, żeby się wykazać.
Jedna z najlepszych gier w ówczesnej cyfrowej dystrybucji, pokazująca co potrafi ps3 na początku swojej bytności na rynku (co prawda oszukane, ale jednak fullhd/60fps, które na ps3 nie stało się standardem), do tego wraz z dodatkiem fury jedne z najlepszych dlc i wipeoutów w serii uznawanej za najlepsze futuracery, od zawsze kojarzone z każdą konsolą playstation, tylko nie ps4. Rzeczywiście średnio wchuj.

Odgrzewany kotlet, mowa o w2048? Odgrzewany w pewnym sensie to był właśnie whd jakby się uprzeć, ale nie całkowicie nowa odsłona serii w nowych realiach, wnoszącą powiew świeżości.
Srając na twórców wipeoutów srasz na własne plejstejszonowe gniazdo, bo seria z konsolami Sony była od zawsze i głównie z nimi kojarzona. Zaoranie Psygnosis/Studio Liverpool, czyli Wipeouta to potwarz dla graczy, którzy umiłowali plejstację.

Podsumowując: pier**lisz.

WPIS!!! :D


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 874
  • Reputacja: 82
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #571 dnia: Października 01, 2016, 19:10:22 pm »
Juras - z mojej strony koniec dyskusji z tobą. Masz klasę chłopie, no i zapewne tylko ty jesteś tu jedynym znawcą branży i japońskiej sceny dev.

Iras - jesli oni byli mało produktywni i zostali zamknięci to ok. Prawo rynku. Tylko w takiej sytuacji wyjaśnij mi jedno. Dlaczego Polyphony i "drużyna magika" Uedy jeszcze istnieją? W pierwszej kolejności zamknąłbym caly projekt The Last Guardian. Tyle tylko, że - tak muszę - Yoshida prędzej zamknie Naughty Dog, Sucker Punch, niż poważnie pogada z Mr Premium Car i Ueda team.

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

Juras

  • Sonoklap
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-10-2008
  • Wiadomości: 9 257
  • Reputacja: -9967
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #572 dnia: Października 01, 2016, 19:20:53 pm »
Nie jestem, lubię po prostu gierki które Yoshida dostarcza.

Cytuj
zamknąłbym caly projekt The Last Guardian
Za takie coś powinni kastrować.
« Ostatnia zmiana: Października 01, 2016, 19:28:45 pm wysłana przez Juras »

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #573 dnia: Października 01, 2016, 23:16:26 pm »
Iras - jesli oni byli mało produktywni i zostali zamknięci to ok. Prawo rynku. Tylko w takiej sytuacji wyjaśnij mi jedno. Dlaczego Polyphony i "drużyna magika" Uedy jeszcze istnieją? W pierwszej kolejności zamknąłbym caly projekt The Last Guardian. Tyle tylko, że - tak muszę - Yoshida prędzej zamknie Naughty Dog, Sucker Punch, niż poważnie pogada z Mr Premium Car i Ueda team.

Polyphony robi dwie gry na generację i każda z nich sprzedaje się mniej więcej na takim poziomie, jak dorobek z dwóch generacji Psygnosis albo Evolution. Naprawdę nikogo nie powinno dziwić, że Yoshida nie rusza kury znoszącej złote jaja. Ueda zapłacił cenę za przedłużający się developing The Last Guardian - nie pracuje już w Sony, ale gra zostanie dokończona, bo skasowanie jej byłoby barbarzyństwem. Prawdziwa sztuka czasem rodzi się w bólach i yosp zdaje się to rozumieć.

RyoHazuki

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 17-05-2006
  • Wiadomości: 2 874
  • Reputacja: 82
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #574 dnia: Października 02, 2016, 11:36:38 am »
Iras - jesli oni byli mało produktywni i zostali zamknięci to ok. Prawo rynku. Tylko w takiej sytuacji wyjaśnij mi jedno. Dlaczego Polyphony i "drużyna magika" Uedy jeszcze istnieją? W pierwszej kolejności zamknąłbym caly projekt The Last Guardian. Tyle tylko, że - tak muszę - Yoshida prędzej zamknie Naughty Dog, Sucker Punch, niż poważnie pogada z Mr Premium Car i Ueda team.

Polyphony robi dwie gry na generację i każda z nich sprzedaje się mniej więcej na takim poziomie, jak dorobek z dwóch generacji Psygnosis albo Evolution. Naprawdę nikogo nie powinno dziwić, że Yoshida nie rusza kury znoszącej złote jaja. Ueda zapłacił cenę za przedłużający się developing The Last Guardian - nie pracuje już w Sony, ale gra zostanie dokończona, bo skasowanie jej byłoby barbarzyństwem. Prawdziwa sztuka czasem rodzi się w bólach i yosp zdaje się to rozumieć.
Twoja wiara w ten tytuł jest niesamowita. Według osób, które już w to grały i widziały pozycja wygląda jak rodem z PS2. Czasy przez te lata się trochę zmieniły czego Ueda i jakieś 3/4 Japończyków tego nie zauważają i oby yosp o tym pamiętał, bo póki co czemu nie daje zielonego światła to kiepsko to wychodzi, z paroma wyjątkami.
Idę o zakład, że to będzie rozczarowanie jak ubiegłoroczny MGS5. Pod warunkiem, że w ogóle wyjdzie w 2016, a nie byłbym tego taki pewny.

3DS Friend Code: 3926-8253-1279
http://backloggery.com/marcinczpl

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #575 dnia: Października 02, 2016, 11:56:18 am »
Toć TLG z daleka zalatuje ocenami 6/10 i takie też będzie dostawał. Na grę czekamy od kilku lat, a ludzie zapomną o niej tydzień po premierze :troll:

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #576 dnia: Października 02, 2016, 17:46:43 pm »
Czytałem opinie, widziałem filmiki. Nie znalazłem w nich żadnego 6/10 i PS2 - co najwyżej znany z Ico geniusz Uedy. Jest za to bardzo dobra gra z drobnymi problemami, której na żadną podróbę girsków bym nie zamienił.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #577 dnia: Października 02, 2016, 19:05:45 pm »
Wpis, TLG odróżni graczy z duszą od kryptoblach :troll:

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #578 dnia: Października 02, 2016, 23:44:47 pm »
Ja to bym chciał aby gra się dobrze przyjęła, no ale co zrobię jak to wygląda jak wygląda? :troll:

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #579 dnia: Listopada 29, 2017, 13:56:58 pm »


http://www.eurogamer.net/articles/digitalfoundry-2017-quantum-break-xbox-one-x-analysis

1440p, prawie stałe 30 fps i artefakty jako ekstra bonus.

Juras

  • Sonoklap
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-10-2008
  • Wiadomości: 9 257
  • Reputacja: -9967
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #580 dnia: Listopada 29, 2017, 14:17:51 pm »
O znowu remaster. U konkurencji jest przynajmniej te 4k i 60kl/s. No, ale jacy graczy, tak się dla nich robi.

« Ostatnia zmiana: Listopada 29, 2017, 14:22:50 pm wysłana przez Juras »

Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 8 000
  • Reputacja: 132
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #581 dnia: Listopada 29, 2017, 15:10:19 pm »
Nie wiedziałem, że qb na x360 wyszedł

andryush

  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-04-2010
  • Wiadomości: 10 998
  • Reputacja: 120
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #582 dnia: Listopada 29, 2017, 23:45:31 pm »
1440p na XOX się nie spodziewałem, bardziej to do Prosiaka podobne. Widać jednak to emulowanie ESRAMu oryginalnego XO to jednak nie taka prosta sprawa i standardowo - nawet najpotężniejsze żelazo ma problemy z emulacją niestandardowej architektury. (patrz emulatory starszych konsol na pc)

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #583 dnia: Grudnia 01, 2017, 15:40:45 pm »
O znowu remaster.

Nie wiedziałem, że qb na x360 wyszedł

Piękna orka. :) Najwidoczniej na neogafie nie doczytał na co wyszła.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #584 dnia: Grudnia 01, 2017, 18:09:02 pm »
Orka to jest, jak sobie Juras tobą buty wyciera. Tutaj obserwujemy nieudolną próbę czegoś, co w zamyśle autora chyba miało być orką.

Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 8 000
  • Reputacja: 132
Quantum Break
« Odpowiedź #585 dnia: Grudnia 01, 2017, 19:39:45 pm »
My też obserwujemy jak nic nie piszesz na niektóre posty i udajesz, że post nie istnieje, pewnie czekając na jurassa, więc przestań pie**olić.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 01, 2017, 19:42:21 pm wysłana przez Moldar »

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #586 dnia: Grudnia 01, 2017, 19:59:02 pm »
W którymś temacie zapomniałem cię pojechać? Pokaż w którym - natychmiast nadrobię zaległości! 8)

Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 8 000
  • Reputacja: 132
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #587 dnia: Grudnia 01, 2017, 20:41:06 pm »
Niestety jak niektórzy kartoteki nie prowadzę ;(

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #588 dnia: Grudnia 02, 2017, 00:38:11 am »
Dzięki za przyznanie, że jednak orzę was sumiennie i przy każdej okazji, a ty jedynie próbowałeś się jakoś odgryźć.

gidek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 17-09-2008
  • Wiadomości: 271
  • Reputacja: 7
  • Zielony gracz z niebieskim sercem :D
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #589 dnia: Października 08, 2021, 22:12:57 pm »
Ukończyłem Quantum Break niedawno, mając np The Last of Us 2 nie skończone i grając prawie we wszystkie exy od Sony które wydali na PS4 (ominęła mnie jedynie Tsushima ale konsola dalej w domku więc jak mi się w końcu skończy nudzić XSX to może odpalę :P) jednak... Nie rozumiem tych wszystkich zawodów nad tą grą - może to wina XSX, że tak to dobrze teraz wygląda jednak patrząc na grę która promowała tamtą generację (i to w sumie nie skutecznie) to muszę przyznać, że dla mnie to jest sztosik. Bardzo fajnie poprowadzona fabuła, zatrudnienie prawdziwych aktorów których w czasie gry się nie rozróżnia, gamplay pomiędzy control a max payne :P (zaraz zostanę zlinczowany ale chodzi mi głównie o feeling ze strzelanina, finishery czy też samo spowalnianie czasu i możliwość kontroli otoczenia :P}, filmiki które nadają klimatu i nie śmierdzą kinem klasy b (widać, że przyłożyli się do przedstawienia różnych wersji naszych wyborów).

Właśnie kończę drugi raz na hardzie wybierając inne opcje dialogowe i przyznam, że chciałem odpuścić już grę lecz sklep Xboxa przywitał mnie dodatkami i poziomami o pojemności około 80 GB, gra po zassaniu tego zajmuje mi teraz 150 GB :o

Przyznam, że jest to eks który z chęcią bym przywrócił w innej formie fabularnej lub nawet zamienienia historii i grania jako Beth w czasie gry wróciła po Willa ^^ sama postać Liama też by pasowała do przedstawienia złej strony Monarch ;) ps: aż mnie zdziwiło jak zobaczyłem Bealisha z GoT na ekranie xD
« Ostatnia zmiana: Października 08, 2021, 22:41:07 pm wysłana przez gidek »

POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #590 dnia: Października 09, 2021, 00:46:55 am »
Te dodatkowe 80 GB to filmiki zgrane na dysk, bo normalnie były streamingowane.

Też całkiem niedawno ogrywałem i podzielam opinię. Bardzo dobra gra z ciekawą fabułą. Parę miesięcy temu kupiłem Control Ultimate, ale nadal czeka na swoją kolej. A chyba gry dzieją się w tym samym uniwersum. Podobnie jak Alan Wake.

gidek

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 17-09-2008
  • Wiadomości: 271
  • Reputacja: 7
  • Zielony gracz z niebieskim sercem :D
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #591 dnia: Października 09, 2021, 00:58:38 am »
Coś jest powiązane między nimi ale jak przyznam, że Alan i Quantum to są gry nastawione na prowadzenie fabuły i scenariusza tak Control to jest taka mała piaskownicą, często się wraca do miejsc które już się odwiedziło ponieważ ma się nową moc po lub zadanie poboczne tego wymaga. Przyznam, że miło mi się grało i niektóre mechaniki plus wczytanie się w fabułę (i to mówię dosadniej :P każdy dokument zebrany czy informacje o przedmiotach paranormalnych czy też filmy doktora sprawiają, że odkrywamy dlaczego akurat nasza bohaterka znalazła się w tym miejscu i w tym czasie jako dyrektor biura do spraw paranormalnych :) )

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 366
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #592 dnia: Października 09, 2021, 09:53:01 am »
Do quantuma chyba nie ma pewności ale Alan i Control to oficjalnie ten sam świat.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka


POK

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 03-10-2006
  • Wiadomości: 14 345
  • Reputacja: 171
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #593 dnia: Października 09, 2021, 10:15:02 am »
W Quantumie Alan Wake też pojawia się w kontekście autora książek grozy.

windomearl

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 08-03-2008
  • Wiadomości: 31 366
  • Reputacja: 265
  • You know Carcosa?
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #594 dnia: Października 09, 2021, 10:30:31 am »
Aaa no to też potwierdzone. W quantuma jeszcze nie grałem a nie wiedziałem że takie coś się pojawia ;)

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka


Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Quantum Break
« Odpowiedź #595 dnia: Października 22, 2021, 22:20:00 pm »
Ukończyłem Quantum Break niedawno, mając np The Last of Us 2 nie skończone i grając prawie we wszystkie exy od Sony które wydali na PS4 (ominęła mnie jedynie Tsushima ale konsola dalej w domku więc jak mi się w końcu skończy nudzić XSX to może odpalę :P) jednak... Nie rozumiem tych wszystkich zawodów nad tą grą - może to wina XSX, że tak to dobrze teraz wygląda jednak patrząc na grę która promowała tamtą generację (i to w sumie nie skutecznie) to muszę przyznać, że dla mnie to jest sztosik. Bardzo fajnie poprowadzona fabuła, zatrudnienie prawdziwych aktorów których w czasie gry się nie rozróżnia, gamplay pomiędzy control a max payne :P (zaraz zostanę zlinczowany ale chodzi mi głównie o feeling ze strzelanina, finishery czy też samo spowalnianie czasu i możliwość kontroli otoczenia :P}, filmiki które nadają klimatu i nie śmierdzą kinem klasy b (widać, że przyłożyli się do przedstawienia różnych wersji naszych wyborów).

Właśnie kończę drugi raz na hardzie wybierając inne opcje dialogowe i przyznam, że chciałem odpuścić już grę lecz sklep Xboxa przywitał mnie dodatkami i poziomami o pojemności około 80 GB, gra po zassaniu tego zajmuje mi teraz 150 GB :o

Przyznam, że jest to eks który z chęcią bym przywrócił w innej formie fabularnej lub nawet zamienienia historii i grania jako Beth w czasie gry wróciła po Willa ^^ sama postać Liama też by pasowała do przedstawienia złej strony Monarch ;) ps: aż mnie zdziwiło jak zobaczyłem Bealisha z GoT na ekranie xD

Ja uważam, że to bardzo dobry tytuł. Nic wybitnego, to oczywiste, ale miło wspominam czas przy Quantum Break. A ludzie, ci lubią ponarzekać - pytanie ilu z nich w ogóle grało w tę pozycję.  :roll:

QB przeszedłem na One(S) i pomimo jakiejś koszmarnie niskiej rozdzielczości (było to bodaj 1280x720) gra prezentowała się zaskakująco dobrze (zapewne to dzięki różnym filtrom, choć faktycznie mogłaby być nieco ostrzejsza). Gdy kupiłem One X, to całość wyraźnie zyskała (tu już konsola oferowała 1440p).

Szkoda, że przygody Jacka Joycea nie doczekały się usprawnienia na Serii X - 1440p w 60 k/s, byłoby świetnie, ponieważ animacja, pomimo, że to zaledwie 30 klatek, była bardzo dopracowana.