Rozumiem ze ostro pogrywales w najnowsza FM, ze wystawiasz oceny.
Z ta h*jowa grafa bym nie przesadzal bo gra wyglada calkiem przyzwoicie i ma betonowy framerate (co w wyscigach jest bardzo wazne).
Regres contentu - zgoda. O ile ilosc fur to dla mnie zaden problem ( i tak nie ogralbym nawet polowy), tak liczba torow powinna byc ze 2 reazy wieksza.
Mikrotransakcje sa i zawsze beda h*jowe. Jednak jak ktos nie jest nubem to po prostu je oleje i przejdzie gre tak jak wszystkie poprzednie.
Jesli wierzyc ISR to gra zaliczyla duzy progres pod wzgledem modelu jazdy i FFB (twierdza ze FM5+ kiera to obecnie najlepsze doswiadczenie na konsolach).
Do tego odwzorowanie torow jest o niebo lepsze.
Czyli gra polepszyla sie w najwazniejszych kwestiach dla graczy, ktorzy nie traktuja scigalek casualowo.
W sumie wady FM5 mozna tez przypisac do GT6.
W wielu miejscach mamy downgrade grafiki w porownaniu do GT5.
Rowniez mamy mikrotransakcje...ba chcac kupic najdrozsza fure za gotowke wybulisz 120 funtow.
Czyli co....degradujemy 2 najlepsze scigalki na konsolach do poziomu popierdolek na komorki i dajemy 3/10
I tu jest problem...mimo swoich wad te 2 serie to wciaz zdecydowanie najlepsze wyscigi na konsolach i jesli one za chlamem to co z innymi scigalkami?
Powinni nam jeszcze doplacac zebysmy w nie grali