Akurat gra zbiegła mi się z zakupem halo, ale musiałem sprawdzić.
Przyznam, że ta cała otoczka gwiezdnych wojen przyciąga jak cholera, po becie raczej wszyscy wiemy, że nic specjalnego, a po prostu do pogrania. Jestem po mapce w lesie i zadyma ostra, że aż nic nie widać. Oczywiście nikt map nie zna i zasad, wiec jak byłem wysoko na drzewach, to nabiłem 15 killów z rzędu może w minute
dopiero później imperialni zorientowali się, że jest coś nie tak
Dalej uważam, że lepiej mogli grę ogarnąć, ale gra się ok.