Dodam, że gra nie zapisuje gdzie nasze odkryte układy są, jak odlecimy trochę to za chu** nie idzie znaleźć starych układów, w sumie to nigdy nie wróciłem do żadnego.
Z ciekawostek, gram od premiery i nie spotkałem żadnego układu, który został odnaleziony przez kogoś innego.
Pomysł fajny, gra przeciętna. No ale ja i tak sobie pykam, lubię to latanie między planetami.