Meczyki w evolve potrafią być intensywne. Dzisiaj stoczyłem 20 minutowy pojedynek grając Krakenem i udało mi się mininalnie wygrać. Zostało mi z 5% życia a skubańce ostro mnie ścigali i kilka razy zamknęli w bańce. Grając potworem można robić dobre akcje:-). Na początku rundy nie należy biec tylko skradać sie. W ten sposób łowcy mogą pójść w zupełnie inny rejon mapy zostawiajac nam czas na uzupełnienie tarczy. Warto sie też skradać. Jeżeli z przykuca rzucimy się na huntera, to jeżeli nikt mu nie pomoże to automatycznie w kilka sekund jest trupem. Idealna sprawa na łowców którzy odłączają się od grupy. Zauważyłem, że traper pada najszybciej. Nie tyle ma mniej hp niż reszta co brakuje mu defensywnych zdolności do spieprzania:-). Jak postawi bańkę a my nie jestesmy jeszcze gotowi do konfrontacji to traper powinien być pierwszym celem. Jak padnie pada też bańka i można uciec. Żeby mieć szanse trzeba wbić min 2 level a najlepiej 3 i urządzić masakrę:-).
