Oglądałem sobie wczoraj jak grali w Obcego i klimat wydaje się być świetny. Szczególnie wszelakie obcowanie z elektroniką. Komputerki wydają się działać w jakiś archaicznych systemach co dodaje klimatu. Gra wygląda świetnie i mimo monotonnego środowiska każda lokacja zdaje się być inna. Problem w tym, że koleś grał na Easy i powtarzał misje po kilkanaście razy. Ten radar, który pokazuje gdzie mniej więcej znajduje się obcy średnio się sprawdza. Koleś ginął non stop bo nie wiadomo skąd pojawiał się obcy i go zabijał. Nawet jak chował się w szafkach i zapomniał wyłączyć radaru, który wydaje dźwięk pikania, to obcy go znajdował. Niby spoko, ale koleś ostro już przeklinał podczas gry. A to był dopiero początek, więc pomyślcie co się dzieje jak obcych jest kilka w okolicy.