Smsa Ci nawet wysłałem. Sobota koło 19-20. No z dupą byłeś, a mi się tylko tak mignąłeś więc stwierdziłem, że nie będę Cie gonił, tym bardziej, że sam też nie byłem. Ale dziwne, że mnie nie zauważyłeś, bo szliśmy w przeciwnym kierunku i się mijalismy może w odległości 2-3 metrów ;p