Od pewnego momentu zastanawiam się nad zakupem wiiu.
Bardzo podoba się mi mario kart8, mario world, są też inne godne uwagi tytuły.
Aby było przejrzyściej rozpiszę to w następujący sposób:
Mamy tu do czynienia z czterema grupami, każda z nich oznacza wartość.
W grupie A znajdziemy tytuły, w które chcę najbardziej zagrać. W grupie B są produkcje bardzo dobre, lecz nie jestem już na nie aż tak napalony. Na pewno domyślacie się o co chodzi. To jedziemy
grupa A: Mario Kart 8, Mario World 3D, Wii Sports Club
grupa B: LEGO City Undercover, Mario U, Pikmin 3
grupa C: Zelda Wind Waker, Hyrule Warrior, SMASH BROS
grupa D: Zapowiedzi: nowa Zelda, Toad, Yoshi
Obecnie mam xboxa360 i ps3, oraz parę set złotych gotówki. Aby kupić nową konsolę muszę jedną z nich sprzedać.
Tylko czy warto?
Multiplatformy gram na xboxie360, a ps3 mam dla jego exów.
Większość z nich już ograłem. Jasne, nie wszystko, ale większość tytułów które chciałem zobaczyć miałem. Gry na wyłączność playstation średnio mi podpasowały.
Nie mówię, że są złe, jednak jakieś uczucie zawodu tam doskwiera.
Słynna seria Uncharted, uwielbiana przez wszystkich nie zrobiła na mnie specjalnego wrażenia. Gra przeciętna. Killzone 3 zupełnie się mi nie spodobał, nawet przypadł mi do gustu mniej niż Halo.
Litte Big Planet, gra średnia.
Wszystkich gier w jakie grałem wymieniał nie będę dodam tylko, że jedynie gran turismo 6 i the last of us wciągnęły mnie bez reszty.
Na xboxie360 również ograłem większość gier na wyłączność.
Na nim jednak uruchamiam gry multiplatformowe.
Ostatnio na ps3 nie mam w co grać. Parę exów, które chciałem zobaczyć zostało, tylko że są to gry mniej znane i rzadko kupowane. Wiąże się więc z tym trudniejsze pozbycie się gier. Bo czy ktoś kupi ode mnie neptunię?
A nie mam pewności czy gra gra mi podejdzie, czy się spodoba.
W planach mam jeszcze tales of graces f i xila, tylko że grałem vesperie na xboxa360 i niezbyt mi pasuje.
Beyond też bym zobaczył, jednak hr był dla mnie taki sobie.
Yakuza również mnie interesuje.
Multiplatformy różnie mi leżą. Gier od ea nie lubię. Możecie się dziwić, ale nfs, fify, cody itd mnie nie bawią. Za to tomb raidery itp już tak. Dlatego z tym jest różnie.
Mając to na uwadze polecicie wiiu, czy nie ma sensu kupować tej konsoli dla paru tytułów?