Oj Wooyek pozwól, że sprostuje bo nie chciałbym mieć łatki sezonowca
Ćwiczyłem cztery razy w tygodniu boks od grudnia 2013 do czerwca 2014, następnie uległem awarii, a po okresie rekonwalescencji czekała mnie artroskopia kolana, po której to, czyli tak od listopada zacząłem chodzić na siłkę bo na boks nie mogłem. Chodziłem na siłkę do 30 stycznia czyli momentu kolejnej operacji, no i teraz jestem już po ostatniej więc znowu zacząłem chodzić na siłkę bo na boks jeszcze nie mogę
Proszę więc mnie nie obrażać, mam więcej zapału niż sezonowcy
Siłka sama w sobie mnie nie kręci wolałbym nakur**ać na boks, ale teraz jest to pewne zastępstwo. Zobaczymy później.