A quantum wymaga pewnie duzo wiecej
No właśnie.
Powtarzam sobie, że nie warto kupować jeszcze PS4, ale nie wiem jak będę gadać po premierze Uncharted 4, dajbożewtymrokuLastGuardian, Horizon, FF15 (choć tu nie wiem, nie grałem w żadną poprzednią część), czy nawet po zbliżających się gorących zapowiedziach na E3 (jaranko na myśl o nordyckim Gowie jest aktywne, a i Crasha może wreszcie pokażą). Do tego nakręciłem się na tego Bloodborne'a, więc byłoby w co grać.
Bo problem polega też na tym, że choć mam fajny i duży telewizor, tak stoi on zaraz naprzeciw dużego łóżka, którego nie mogę złożyć, a na którym nie gra się wygodnie w pozycji siedzącej. Dobrze ogląda mi się na nim filmy, bo mogę się ładnie wyłożyć, ale grać - kiepsko. Kręgosłup zaraz boli, kark trzeszczy i ogólnie do doopy. Mógłbym przenieść telewizor na biurko i grać z krzesła, ale wtedy nie miałbym jak oglądać filmów (mógłbym co prawda z krzesła, ale już lepiej na leżąco). Mógłbym poszukać innego pokoju do wynajęcia, ale w tym mam świetne warunki finansowe i ogólnie mieszkaniowe. I jak tu żyć Panowie?