Ile razy można powtarzać, że sugerowanie się reckami popularnych serwisów dawno przestało być miarodajne
Bardzo często dobre gry zgarniają słabe noty, a beznadziejne bardzo dobre. Call Of Duty też co roku zgarnia Game Of The Year w wielu serwisach i wszyscy wiemy, że to z dupy jest. To że recki są z dupy często widać po tym jakie minusy dana gra zbiera + weryfikacja tego z rzeczywistością.
Tutaj tak samo. Zachwyty nad Forzą 6, ale recki pomijają BRAK dynamicznych warunków pogodowych, BRAK zmiennej pory dnia oraz uproszczenie modelu jazdy. Fakt, że wycięto jakiekolwiek Porsche i RuF'y z poprzednich odsłon (i pewnie pokażą się w DLC) też nie został odnotowany. To tylko udowadnia, jak te recki są pisane, z klapkami na oczach
Wiadomo, że gra pewnie jest dobra, ale wątpię by na 10/10 lub 9/10 zasługiwała.
To nie jest tak do końca, Mrocz.
Zgadzam się oczywiście z stwierdzeniem, że nie ma się co opiniami innych sugerować. Ja tam na PS Trzy uwielbiam Asurę i Dragon Age II, gry, które jak wiesz zapewne, wybitną estyma się nie cieszą.
Gdybym obdarł się z kultury słowa pisanego, rzekłbym - gó*no mnie zdanie innych graczy interesuje. Moje pieniądze, mój czas, moja opinia.
Tu raczej chodzi o hipokryzję graczy. Gdy TLoU śmigało w 60, a reedycja TR na XO w trzydziestu, hihi, hahy na wszytkich forach (nie licząc zielonych), jaki to magnetowid słaby, że reedycji gry sprzed roku nie ciągnie. Jak kilka miesiecy później okazało się, że co druga odświeżona gra również ledwo zipie na PS4 - od GTA V zaczynając, to już było "bo, trawa, bo optymalizacja".
Opinia pojedynczego gracza nikogo nie interesuje (chyba, że pokrywa się z inna, wówczas po plecach mogą się poklepywać i tłumaczyć sobie, że mają rację). Ale jestem święcie przekonany, że jakby Forza miała niższą średnią, byłby to argument za tym, że jest lepsza od DC, a że dostarczono znakomity i kompletny produkt na premierę, to zaraz :
NFS'y też dostają wysokie oceny. Forza robi się podobnym tasiemcem. Bierz Sylvan bez zastanowienia, bo przecież uwielbiasz takie seryjnie wypluwane ścigałeczki.
Oczywiście ci sami gracze podniecają się faktem, że jakiś eks na PS4 ma wysokie noty. Przecież jezeli (w co wątpię) takie nowe GT będzie miało 96% średnią, to wszyscy będą płodzic posty typu "GT rządzi jak widac po recenzjach. #mesjasz".
Posiadacze PS4 zamiast cieszyć się, że konkurencja dostarczyła znakomity produkt, dzięki czemu chłopaki od GT będą musieli się bardziej pocić by grę dopieścić, to zaraz jakiś e-szlam, jakby im matkę obrażono co najmniej.