Ale te argumenty to żadne argumenty. Do czego się tu odnieść? Masz taki gust i tyle. Mam cię przekonywać że jesteś w błędzie, czy co? Że grafika się bardziej podoba w Uncharted? Mnie się swojego czasu w obydwu podobała. Postacie? Drejk śmieszek, Sully dziadek co to za Drejkiem lata, a imienia laski z cz. 1 nie pamiętam. Elena? W Girsach podobnie, więc poziom postaci IMO podobny. Efekciarstwa w GOW2 było pod dostatkiem, pamiętam jakiegoś kapitana kosmitów, pościg gdzie uciekaliśmy od tych latających ośmiornic, monster trucka, next gen jaskinię, o której Lem filmik nagrał, a ostatni boss to świetne podsumowanie efekciarstwa drugiej odsłony Girsów. W Uncharted 1 to pamiętam tylko łódź podwodną na skraju urwiska i w zasadzie to jedynie efekciarskie widoczki zapadły mi w pamięć.
Nie będę się więcej rozpisywać, bo o gustach się nie dyskutuje. Dla mnie Girsy 2 całościowo są bardziej atrakcyjną grą niż U1 i U3 w które grałem.