Mnie w PC wkurzało to, że gra była miejscami poważnie niedopracowana i potrafiła irytować. Główne moje zarzuty są kierowane w stronę właśnie Force Feedback, gdzie bazowe ustawienia dla różnych kierownic praktycznie nie istniały i trzeba było sobie samemu kombinować, żeby wyciągnąć porządne doznania z kierownicy. Jeśli w dwójce poradzą sobie z zapewnieniem porządnej jakości produktu, na miarę gry konsolowej, a nie róbta co chceta z pecetów, to mają szanse pokonkurować z molochem od Kaza, który w następnej iteracji zostaje wykastrowany niestety i staje się łatwym celem dla konkurencji.
Na razie pokazali niewiele, wizualnie chyba czeka nas jedynie kosmetyka, a reszta to się jeszcze okaże.