Powiem wam, mega zmieszany czuje się po tej konfie.
Chujowość pomysłu z mocniejszą konsolą po prostu przebija wszystko.
Z drugiej strony na konfie nie dostrzegłem jakiejś mega przewagi Pro nad PS4. Pytanie... Jak długo taki stan potrwa? W chwili obecnej olewam PS4Pro, ale jak zaczną robić kastraty na PS4 i różnice będą na poziomie BlackOPs 3 na PS3 i PS4... To chyba nie będzie innej opcji
Inna sprawa. Ile zostało nam czasu do PS5? Jeśli 2 lata to tym bardziej w dupie z tym PS4Pro