Need for Speed Payback

[lupinator]

Klikłem w filmik w linku, trzech bohaterów, czarnoskóry dowcipniś-najfajniejszy, twarda białaska-stereotypowa i mistrz kierownicy-fajtłapa białas.  Lupi poleci.

Brakuje stereotypowego białego grubasa-przegrywa, który dzięki reszcie ekipy otwiera się na życie poza własnym pokojem i emocje. Zatem nie polecam.

[andryush]

Ale te karty tuningowe były już wcześniej w The Crew. Pamiętam że tam to było nawet fajne, wyścigi miały chyba oznaczenie, co można wygrać - konkretnie poziom karty, i jak się chciało dostać najlepszą to jechało się konkretny wyścig. Podobało mi się to rozwiązanie, zawsze można było mieć auto inne niż dziesiątki graczy spotykanych online. Zrobili z tego p2w??

[windomearl]

Ale te karty tuningowe były już wcześniej w The Crew. Pamiętam że tam to było nawet fajne, wyścigi miały chyba oznaczenie, co można wygrać - konkretnie poziom karty, i jak się chciało dostać najlepszą to jechało się konkretny wyścig. Podobało mi się to rozwiązanie, zawsze można było mieć auto inne niż dziesiątki graczy spotykanych online. Zrobili z tego p2w??

Jedna z najgorszych rzeczy w The Crew która mnie zniechęcała do grania w to i powodowała, że miałem wrażenie że gram w gre na telefon.

[andryush]

Mi najbardziej grafika przeszkadzała. Karty z ulepszeniami to taki trochę random, ale ja hazardzista jestem, który w Destiny przegrał setki godzin, więc ta losowość mi się nawet podobała. Wszystko zależy od balansu, jak często wpadają dobre karty, jakie są zarobki, aby kupować karty, jeśli wszystko jest w granicach rozsądku, to jest ok, natomiast jeśli  gra zaczyna przypominać wielogodzinny grindfest, to trzeba było ją wydać jako f2p i się nie patyczkować z udawaniem produkcji AAA.

[Juras]