Pograłem wczoraj trochę i jest nawet spoko. Piszę nawet, bo na pierwszy rzut to trzeba się przyzwyczajać do ekranu zawalonego cyferkami, liniami, celownikami, paskami etc. Dużo tego i sądzę, że dopiero z czasem przyjdzie wychwytywanie tego co najistotniejsze. Na początek to sporo info do przyswojenia. Reszta to pancz nostalgii - postacie, areny, muzyczki, ataki. Po ogarnięciu tematu może być ciekawa rozgrywka.