To jest tylko moje gdybanie. Trochę moich własnych wniosków, trochę opinii innych ludzi, którzy więcej siedzą w sprzęcie. Niestety obecnie będzie coraz trudniej o duże skoki. To nie są lata 90 i początek 2000, gdzie faktycznie mieliśmy skoki technologi. O ile się nie mylę wytwarzanie chipów w 3nm (albo to było 2nm) to chyba będzie ściana, na której cały proces pomniejszania się zatrzyma (będzie oczywiście usprawniana, ale w obrębie tego ograniczenia). A to dzięki temu mieliśmy zmniejszanie energii, zwiększanie wydajności i mniej wydzielanego ciepła. Potrzeba czegoś zupełnie nowego, przełomu, który otworzy drogę do lepszej technologii.
PS5 Pro powstaje w innych okolicznościach niż PS4 Pro. Obecnie trudno jest ciąć koszty produkcji, dlatego konsole nie tanieją a nawet drożeją. Choć jest w tym strategia korporacji, to nie jest to jedyny powód. W końcu tańsze konsole sprzedają się jeszcze lepiej, a to oznacza więcej sprzedanych gier i akcesoriów, oraz rozrost usług. Producenta musi jednak na to stać. Śmiesznie się czyta tematy na forach, gdzie użytkownicy prześcigają się w specyfikacjach marzeń, ale są one nierealne ze względu na koszt. Konsole są uwiązane przez ograniczenia, których na PC nie ma - tzn. są, ale gracze je akceptują kupując dany sprzęt. Nie są to jednak ilości, w które celują producenci konsol. Wzrost wydajności, to większe zużycie energii, więcej wydzielanego ciepła i większy koszt. Dlatego ważny jest odpowiedni balans co właśnie Sony czy MS robią.
PS4 Pro miało cenę 400$, czyli tyle co PS4 podczas premiery. Teraz pewnie będzie podobnie, czyli 500$ lub ewentualnie 600 (co myślę, że jest bardzo prawdopodobne, o ile PS5 Slim nie spadnie o 100$). W tej cenie nie da się dużo upchać, a trzeba pamiętać o ograniczeniach zużycia energii (o ile dobrze pamiętam, urządzenia o większym zapotrzebowaniu "płacą" większy podatek).
PS4Pro wchodziło jednak jako konsola do 4K. Było to coś "namacalnego" marketingowo. Teoretycznie sprzęt mógł robić więcej niż tylko wyższą rozdzielczość, ale ostatecznie razem z XOX dostawały głównie to ewentualnie jeszcze tryb wydajności. Reszta to były małe usprawnienia - fajnie, że były, ale te konsole mogły więcej (zwłaszcza Xbox).
PS5Pro raczej nie będzie konsolą do 8K (choć naturalnie może dawać możliwości lepszego skalowania), bo ten rynek jest jeszcze mały i w przypadku gier mało interesujący. Czyli w teorii będzie bazowało na małych usprawnieniach, jeśli developerom będzie się chciało. Wzrost wydajności pójdzie pewnie na wyższą natywną rozdzielczość i bardziej stabilny frame rate. Według mnie to trochę mało (w kwestii różnicy), tym bardziej, że będzie zależało od developerów. Lepszy Ray Tracing to znowu coś, co da wymierne korzyści, bo raczej skupią się na większej ilości obiektów, lub lepszej jakości odbić, ale pewnie nic poza tym. Może RT zagości w trybach wydajności, ale nie jest to pewne, bo znowu wymaga więcej pracy. Dlatego wciąż uważam, że wersje Pro w tej generacji są zbędne, chyba, że zmieni się do nich podejście twórców. Jeśli faktycznie przysiedliby do tego, wtedy można dodać więcej - Path Tracing pewnie nie, ale może cienie, Global Illumination oraz odbicia razem.
Tak czy inaczej, cudów raczej nie będzie, ale entuzjaści i tak kupią. Lepszy sprzęt pewnie będzie lepiej wykorzystywany na początku następnej generacji, tak jak było w tej (tryb Pro mógł zapewnić PS5 lepszą wydajność bez patchy, do tego rozdzielczość w zwykłych PS4 była mocniej redukowana). Według mnie ważniejsze jest, aby twórcy lepiej optymalizowali swoje silniki pod obecny sprzęt, da to większe korzyści
.